
Czy kasa ze sprzedaży majątku w Nienowicach ma zostać w Nienowicach, czy raczej trafić na drogi w całej gminie? I dlaczego Nienowice wcześniej niczego nie sprzedawały, tylko czerpały z gminnej kasy? Takie dylematy mieli radni podczas ostatniej sesji. Jak zwykle było gorąco i burzliwie.
Niektórych radnych oburzył fakt, że z uchwały zmieniającej budżet najbardziej skorzystają Nienowice, bo na tamtejszą drogę (ale nie tylko na drogę) przeznacza się gminne pieniądze ze sprzedaży nieruchomości. Radny Lesław Lisowski złożył swój własny projekt uchwały. Kontrpropozycja radnego Lisowskiego przewidywała podział pieniędzy pomiędzy kilkanaście miejscowości gminy: Budzyń (60 tys. zł), Chotyniec (50 tys. zł), Grabowiec (50 tys. zł), Korczowa (120 tys. zł), Michałówka (50 tys. zł), Młyny (50 tys. zł), Łazy (120 tys. zł), Ostów (120 tys. zł), Piaski (70 tys. zł), Sośnica (120 tys. zł), Zamojsce (60 tys. zł) i Zaleska Wola (60 tys. zł). Pieniądze te miałyby być przeznaczone na drogi. Radny Lisowski proponował także, by 90 tys. zł przeznaczyć na prace konserwatorskie w kościele w Świętem i 30 tys. zł na tamtejszy obiekt sportowy. Jego zdaniem, taki podział byłby sprawiedliwszy, a poza tym ma poparcie sołtysów, z którymi był konsultowany.
Nikomu pieniędzy nie zabieramy
Pomysł podziału pieniędzy zamiast przeznaczenia ich na drogę w Nienowicach nie spodobał się radnemu Piotrowi Łochinowi. Jak stwierdził, mieszkańcy Nienowic stanęli na wysokości zadania. Dodał, że na zebraniu wiejskim podjęto decyzję, że środki ze sprzedaży nieruchomości dołożone będą do wkładu własnego na budowę odcinka drogi w Nienowicach. – Niech pan nie mówi, że my komuś pieniądze zabieramy, czy wyciągamy, bo to trochę nieładnie. Panie Lisowski, to jest nie w porządku, działki poszły za jeden milion 920 tys. zł. Proszę sobie sprzedać, nikt panu nie broni. Pan powiedział, że nie będziesz pan sprzedawał, bo nie będziesz pan robił w Świętem wojny z rolnikami czy z kimś innym. Myśmy podjęli ten trud, wyszło jak wyszło – mówił radny Łochin.
Wpompowane w Nienowice
Radnego Lisowskiego poparł Tadeusz Grendus, który pytał Piotra Łochina o to, ile już nakładów poszło na Nienowice i dlaczego wtedy, gdy gmina przeznaczyła pieniądze na inwestycje w tej wsi, Nienowice niczego nie sprzedawały. – Dlaczego pan wcześniej nie sprzedawał, kiedy kaplica była budowana? Jakie pieniążki były wpompowane w waszą miejscowość? – pytał radnego Łochina. – Droga polna wyasfaltowana za pół miliona? Czy był jakiś sprzeciw? Wtedy pan nie sprzedawał nic. I dzisiaj w dalszym ciągu pieniądze mają być wpompowane do Nienowic. Naprawdę, panie radny, troszkę kultury – apelował radny Grendus. Piotr Łochin tłumaczył, że kaplice były także budowane wcześniej w Chotyńcu czy w Ostrowie, a nie tylko w Nienowicach.
A ja żebrzę o kamień na drogę!
– Trzeba każdemu coś dać! – apelował Lesław Lisowski i przypomniał o swojej propozycji podziału pieniędzy. Józef Blok przypomniał z kolei o zasadzie, w myśl której pieniądze powinny zostawać tam, gdzie sprzedawana jest nieruchomość. – W którym punkcie tak jest napisane? Nie powtarzaj pan rzeczy, które są nieprawdziwe – odpowiedział mu jednak radny Ryszard Bocian. O tym, że inne miejscowości też chcą żyć, mówił radny Zbigniew Olech z Korczowej. Zauważył, że w propozycji uchwały są też, obok drogi, inne pozycje korzystne dla Nienowic, np. otwarta strefa aktywności. – A ja proszę o żwir, o kamień na drodze, bo ludzie na wiosnę nie mogli wyjechać. Jak ja mogę głosować na drugą drogę asfaltową do Nienowic, jak ja muszę żebrać o kamień? – pytał retorycznie radny Olech. – Bez tej drogi można wytrzymać. Trzeba tę kwotę podzielić na wszystkie miejscowości. Uważam, że to będzie słuszne i sprawiedliwe. Na pewno będę głosował za propozycją pana Lisowskiego – dodał. Ale zagłosować za tą propozycją lub przeciw niej radnym dane nie było.
Rozliczycie swoich radnych
– Jest propozycja. My chcemy te środki podzielić na każdą miejscowość, żeby każdy coś z tego miał. I może wtedy skończą się intrygi – stwierdził radny Lesław Lisowski. – Dajcie żyć – dodał. Także wiceprzewodniczący rady Bolesław Zięba poparł pomysł, by każda z miejscowości coś zyskała, a nie tylko Nienowice. Drugi z wiceprzewodniczących Arkadiusz Tomaszewski przypomniał, że odwodnienie drogi w Nienowicach jest konieczne, bo woda może zalewać ludzi. – Panowie sołtysi, macie swoich radnych. Rozliczycie ich! – apelował radny Lisowski. – Droga przebiega przez trzy sołectwa: Nienowice, Piaski i Duńkowice – przypomniał radny Łochin. Pomimo głośnych apeli radnego Lisowskiego w sprawie złożonego przez siebie wniosku, przewodniczący Jan Fusiek nie poddał pod głosowanie jego propozycji. W rezultacie 8 radnych poparło projekt uchwały, która przewidywała wsparcie inwestycji w Nienowicach, 5 było przeciw, 2 głosy były wstrzymujące.
hl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Radny Lisowski to reprezentuje jakiś rozsądek , natomiast pan Radny z Niemiec wielki polityk dla biznesu żona etat najpierw nauka kwalifikacje to praca sama przyjdzie.Pan radny z Duńkowic to zapomniał o swojej przeszłości i przygodę na zielonej granicy i to jest członek zjednoczonej prawicy to apsurd. Panowie razem z Królem Lasu Gmina Radymno wam już dzielony i nie obniżające w gminie poziomu Najpierw czytanie z rozumieniem a później do władzy!!!!!!!
No i super i to jest prawda panowie do domu koniec tego KABARETU
Oj ciemnoto! Teraz wszystko sprzedać a co dalej? Za obecnego włodarza rozsprzedawane jest mienie gminne! Dziwię się tylko że mieszkańcy Nienowic się na to zgodzili! Prawdziwy gospodaż tak nie postępuje! Marna podróbka Wójta!
Kolego ty do szkoły to nie chodziłeś bo ortografia u ciebie zero i ty się wypowiadasz przecież u ciebie w głowie prawdziwy pustostan!!!!!!!!
ścieżka trasy rowerowej w Młynach w stronę Budzynia oraz Załazie i Chotyniec, to jest porażka tej Gminy, aby nie przypilnować wykonawcy w czasie kładzenia nawierzchni w tym przypadku piach na piach ... co to za technologia??? a o totalnej pomyłce podpisania odbioru tego odcinka przez Pana Wójta top już nie wspomnę, bo nawet nie wiem czy Wójt skierował pismo do Urzędu Marszałkowskiego, czy wykonawcy tej drogi o objęcie tego odcinka szczególną uwaga konserwatorską i naprawczą nie co pół roku, ale co tydzień bo to jest TOTALNA KATASTROFA ... rowerzyści przecierają oczy ze zdziwienia co mamy za włodarzy !!! Panu wójtowi mówić o tej ścieżce to działa to na niego jak płachta na byka.. zamiast coś zrobić w tej kwestii to się tylko stroszy jak paw a problem dalej nie rozwiązany. Może niech sam się PRZEJEDZIE TYM ODCINKIEM I ZOBACZY JAK NA NASYPIE KOLEJOWYM PO TYM PIACHU JADĄ TIRY i zostawiają koleiny na na kilkanaście centymetrów w głąb ziemi !!! DROGA tak rozbita ,że ludzie zawracają na drogę krajową !!! ostre drobne kamienie wysypane pomiędzy polami na których można rozciąć oponę !, doły i wyboje, dziury, powywracane znaki wskazujące kierunek trasy rowerowej, opłakany stan przystanków rowerowych, brak tabliczek wskazujących ciekawe miejsca, kościoły, cerkwie, bunkry ( w miejscowości Piaski , brak przy nich tabliczek informacyjnych ) cmentarze wojenne ( Chotyniec, Piaski) czy inne obiekty obiekty ( nawet gdy trzeba zboczyć z trasy do kilometra ) Ścieżka ma za zadanie PROMOWAĆ nasz region w każdym sołectwie coś się ciekawego znajdzie ! a Urząd gminy w ogóle o tej kwestii chyba całkowicie zapomniał . Promocja gminy OGRANICZA SIĘ CHYBA TYLKO DO NAGRYWANIA SESJI , choć to działa w odwrotna stronę a niżeli wszyscy radni myślą !!!