
W ubiegłym tygodniu opisaliśmy trudną sytuację parkingową na os. 1000-lecia. Codziennie przewija się tam kilkadziesiąt samochodów. Kierowcy zostawiają swoje auta na trawnikach między blokami niszcząc zieleń. Dostaliśmy informację z Urzędu Miasta Jarosławia, że to się może zmienić.
W ubiegłym tygodniu nasza Czytelniczka opisała nam problem z samochodami parkującymi na trawnikach na jej osiedlu. „Parkują tam nawet samochody dostawcze, niszcząc tym samym ostatnie krzewy, które się zachowały. Obok jest parking, ale właściciel tego samochodu właśnie wbija się w krzewy, które społecznie zasadzili mieszkańcy bloku. To osiedle zapomniane jest przez miasto, ruch kołowy odbywa się we wszystkie strony, aż strach się pieszo poruszać, a większość mieszkańców stanowią ludzie starsi. Dla nich ten kawałek zieleni często jest jedynym kontaktem z żywą przyrodą. Nie samochody są najważniejsze, przecież liczy się człowiek” – pisała Czytelniczka.
Po tym tekście dostaliśmy informację z urzędu miasta. – Sygnał, został przekazany do wydziału rozwoju miasta i infrastruktury technicznej. W ramach wstępnej analizy opracowano m.in. kosztorys inwestycji. Zadanie zostanie zgłoszone do przyszłorocznego budżetu – poinformowała nas Iga Kmiecik, rzecznik prasowy burmistrza miasta.
SZM
fot. Szczepan Maziarek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie