Reklama

Chcemy zbudować markę Pruchnika, taką, by był on perełką powiatu

O potencjale turystycznym Pruchnika, planach na przyszłość i bieżących inwestycjach rozmawiamy z burmistrzem Pruchnika Stanisławem KŁOPOTEM.

 

Pierwsze miesiące burmistrzowania w Pruchniku za Panem. To bardzo ważny czas, bo czas wakacyjny. W kampanii wyborczej podkreślał Pan turystyczne znaczenie miasteczka, a zwłaszcza jego turystyczny potencjał. Czy już udało się ten potencjał wykorzystać, by przyciągnąć tu turystów i odwiedzających? 

- Rzeczywiście, za mną kilka miesięcy urzędowania i mogę powiedzieć, że są to miesiące udane, zwłaszcza sezon wakacyjny. Najważniejszym zadaniem po objęciu funkcji burmistrza było dokończenie inwestycji rozpoczętych przez mojego poprzednika Wacława Szkołę. Miedzy innymi oddanie do użytku wieży widokowej oraz tężni solankowej. Na wieżę czekali nie tylko mieszkańcy naszej gminy, ale wielu turystów. Bardzo ważne było to, by obie atrakcje zostały oddane na Dni Pruchnika. I tak się stało. Dziś już wiemy, że są to inwestycje trafione. Nowa wieża jest wyższa od poprzedniej, posiada dwa tarasy, jest pięknie oświetlona, a będzie jeszcze uatrakcyjniana. Chcemy zapewnić też lepszy dojazd do niej, zwłaszcza na końcowym odcinku. Cieszy nas również to, że budowa wieży została w znacznym stopniu dofinansowana. Przypomnę, że koszt jej budowy to 2 mln zł, z czego tylko 200 tys. zł pochodzi z budżetu gminy. Tężnia solankowa usytuowana w niedalekiej odległości od Rynku, w parku, jest dostępna dla wszystkich i to o każdej porze. Oczywiście, zarówno korzystanie z tężni, jak i wejście na wieżę są bezpłatne. W sąsiedztwie tężni powstaje kolejna atrakcja – staw. Pruchnik to piękne miasteczko z unikalną, zabytkową drewnianą zabudową, klimatem charakterystycznym dla galicyjskich miasteczek, bogatą historią i kulturą. Jednak piękny Rynek i widoki Pogórza Dynowskiego nie wystarczą, by zachęcić turystów do odwiedzania nas, a już marzeniem jest, by zachęcić ich do pozostania u nas kilka dni. 

Te turystyczne atuty Pruchnika wzmocnił Pan wydarzeniami kulturalnymi i rozrywkowymi. Powróciły Dni Pruchnika i to z gwiazdą z najwyższej półki, która ściągnęła tu tłumy. 

- Oferujemy mieszkańcom różne cykliczne imprezy, ale Dni Pruchnika, to impreza wyjątkowa. To święto całej gminy. Ważna jest budowa dróg, chodników czy inne inwestycje, ale zapewnienie rozrywki, to także zadanie gminy. Nasi mieszkańcy muszą czuć, że są dla nas ważni. Dlatego zdecydowaliśmy się na wyjątkową gwiazdę – Krzysztofa Cugowskiego. Chcieliśmy zachęcić do udziału w naszym święcie także mieszkańców okolicznych gmin. A dowodem na to, że to się udało, był stadion wypełniony po brzegi publicznością. Jestem przekonany, że część z niej już powróciła do Pruchnika, a część jeszcze tu wróci, by skorzystać z naszych atrakcji. Jestem przekonany,  że Dni Pruchnika będą imprezą cykliczną. Warto tu wspomnieć o innych naszych sztandarowych imprezach jak choćby Pruchnickie Sochaczki, które od lat przyciągają miłośników rękodzieła, folkloru i tradycji z całego regionu. A każdy kto odwiedzi nas podczas tego jarmarku, wróci tu na pewno.

Do Pruchnika zjechały niedawno zabytkowe samochody z całej Polski.

- Mieliśmy to szczęście, że trasa rajdu prowadziła przez naszą gminę, a punkt kulminacyjny, czyli wybór najładniejszego samochodu, odbywał się na Rynku, w czym uczestniczyłem jako juror. Taki rajd to żywa reklama naszego miasteczka. Wiele z tych osób po raz pierwszy gościło w Pruchniku.  Przyznawali, że są nim zachwyceni i chcą tu powrócić. 

Stolica gminy - Pruchnik, położona jest przy trasie w Bieszczady. Czy liczy Pan na to, że część turystów zechce wstąpić tu na dłużej?

- Mam taką nadzieję. Jak już wspomniałem, mamy wspaniałe atuty: drewnianą architekturę, urokliwy Rynek, gdzie można obecnie smacznie zjeść, mamy wieżę widokową, tężnię solankową, urokliwy park, w mieście funkcjonuje grota solna. Mamy przede wszystkim przepiękny krajobraz, miejsca warte odwiedzenia, przede wszystkim Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Jodłówce, trasy rowerowe czy spacerowe. Znajdzie się także miejsce na nocleg w  agroturystyce. W planach mam budowę kompleksu basenów otwartych przy baszcie i ruinach zamku, które są same w sobie atrakcją turystyczną, a po zagospodarowaniu na pewno przyciągną rzesze turystów i miłośników historii. Potencjał i możliwości są i musimy je jak najszybciej wykorzystać. Przede wszystkim musimy skupić się na budowie marki naszego miasteczka i gminy i ją wypromować. Wierzę, że to przyniesie sukces.

 

Wiemy, że Pana marzeniem są baseny geotermalne, które byłyby niepodważalną atrakcją już nie tylko gminy Pruchnik czy powiatu jarosławskiego, ale całego regionu. 

- To sprawa odległa i uzależniona od wielu czynników zewnętrznych. Pierwszym krokiem jest analiza zasobów i poprzez badania horyzontalne stwierdzenie, czy te zasoby nadają się do eksploatacji. Po przeprowadzeniu badań, jeżeli wyniki będą pozytywne, można czynić starania o pozyskanie dostępu do złóż, które są własnością Państwa. W najbliższym czasie jestem umówiony na spotkania z ludźmi, którzy przeprowadzają takie badania i mają pełną wiedzę, co do szans na realizację takich zamierzeń. Jednak gdyby nasze przypuszczenia się potwierdziły i doszło do takiej inwestycji, spełniłoby się moje marzenie o uczynieniu z Pruchnika perełki powiatu. 

Pruchnik to nie tylko zabytkowa architektura i malownicze położenie. To także ciekawa historia, którą chce Pan wyeksponować w szczególnym miejscu.

- Finalizujemy zakup drewnianego domu przy Rynku, w sąsiedztwie Urzędu Gminy. To właśnie w nim widziałbym muzeum ukazujące bogatą historię Pruchnika oraz jego tradycje. Chciałbym także, by w tym budynku mogli prezentować swój dorobek miejscowi artyści czy rękodzielnicy. Takie miejsce jest bardzo potrzebne, a wzbogacone warsztatami, ciekawymi zajęciami może urozmaicić naszą ofertę turystyczną.

Rozmawiamy o zachęcaniu turystów do przyjazdu do Pruchnika, ale czy mieszkańcy nie będą Panu zarzucać, że o nich Pan nie dba?

- Mam nadzieję, że nie będą mieli powodu. Wiele inwestycji zostało wykonanych przez mojego poprzednika. Wiele inwestycji, zwłaszcza drogowych, udało się tu wykonać w czasie, gdy pełniłem zaszczytną funkcję starosty jarosławskiego. Ale mamy plany inwestycyjne i na tę kadencję. Na ukończeniu są prace związane z termomodernizacją budynków Szkoły Podstawowej w Pruchniku i Jodłówce, obejmujące wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, modernizację kotłowni, w tym montaż powietrznych pomp ciepła zasilanych gazem. Przekazaliśmy plac budowy  pod przebudowę i zmianę sposobu użytkowania części parteru budynku szkoły filialnej w Pruchniku Górnym na pomieszczenia żłobka, w przyszłym roku chcielibyśmy oddać do użytku przebudowywaną Remizę OSP Nr 2 w Pruchniku. W ramach Rządowego programu rozwoju północno-wschodnich obszarów przygranicznych gmina złożyła wniosek o termomodernizację budynku dawnego gimnazjum, który jest na etapie weryfikacji w Urzędzie Wojewódzkim. 
Jeszcze będąc starostą, zleciłem wykonanie projektów na przebudowę dróg powiatowych  na terenie gminy Pruchnik: Widaczów – Świebodna - Pruchnik, Rączyna – Roźwienica, budowę chodników w Kramarzówce i Jodłówce. Te dokumentacje powinny być gotowe w grudniu tego roku, będziemy deklarowali jako gmina partycypację w kosztach inwestycji i zachęcali Starostwo do składania wniosków o dofinansowanie z programów pomocowych, które, mam nadzieję, samorządy będą miały do dyspozycji w przyszłym roku. Z dróg gminnych czekamy na rozpatrzenie wniosku o dofinansowanie przebudowy ul. Miodowej  w Pruchniku, wykonujemy dokumentację na budowę drogi Kramarzówka – Pruchnik – Jodłówka, jeżeli powstanie, to będzie miała duże znaczenie dla rozwoju obszarów rekreacyjnych na terenie gminy. Przed nami kontynuacja prac związanych z budową kanalizacji sanitarnej w Rozborzu Okrągłym, Jodłówce, Świebodnej i Rzeplinie. Planujemy dalsze prace związane z poszukiwaniem wody i budową studni głębinowych niezbędnych do zasilania naszych wodociągów, ważnym elementem systemu wodociągowego będzie budowa wodociągu wzdłuż ulicy Bieszczadzkiej do Kramarzówki z budową zbiornika. Czekamy na ogłoszenie naborów na małą retencję celem złożenia wniosku na rewitalizację stawów przy baszcie. Będziemy wykonywali dokumentację na dalsze zbiorniki retencyjne na terenie gminy celem zatrzymania wody, która dla gminy Pruchnik jest bardzo cenna. Niezależnie od dużych inwestycji w skali gminy będziemy na bieżąco uzupełniali braki w infrastrukturze drogowej, te dotyczące indywidualnie poszczególnych mieszkańców. Ważne dla mieszkańców jest oświetlenie uliczne, będziemy sukcesywnie je uzupełniać.  
Oczywiście, że nie wszyscy będą zadowoleni. To jest normalne, że powstaje opozycja, często związana z osobami, które nie otrzymały zaufania społecznego podczas wyborów. Krytyka zawsze jest wskazana, ważne jednak by odbywało się to w sposób zgodny z prawem i zgodnie z prawdą.  

Dziękuję za rozmowę. 

Ewa KŁAK-ZARZECKA

Aktualizacja: 27/10/2024 19:46
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    zdziwienie wielkie - niezalogowany 2024-10-23 18:09:58

    O tak, taki burmistrz to jak raz do budowania perełki. W powiecie - znaczy w starostwie już zbudował teraz będzie budował w Pruchniku. Brawo - brawo - tylko patrzeć, jak perłami z Pruchnika ...jasne, że dzięki udolnym rządom burmistrza będzie powiat zasypany. No dobre, dobre... ach, jak radość u nas...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Czytelnik - niezalogowany 2024-10-24 07:31:11

    Zgadzam się w pełni. To mistrz niezrealizowanych planów i zapowiedzi bez pokrycia. Najlepsze co Pan Burmistrz może zrobić dla tego pięknego miasteczka to jak najszybciej odejść.

    • Zgłoś wpis
  • Bronek - niezalogowany 2024-10-24 08:09:53

    Jednego nie można mu odebrać, ma talent do bycia politykiem i pięknego mówienia o obietnicach, których nie zrealizuje. Od zawsze przeciętny, we wszystkim, co w życiu robił. Pomogło mu zapisanie się do partii i zaprzyjaźnienie się z odpowiednimi osobami. Wyższe wykształcenie - zakupione na początku lat 2000, żadne służby już się nawet tym nie zainteresują. Mam chociaż nadzieję, że z tymi pszczołami sobie chociaż radzi...

    • Zgłoś wpis
  • Maniek - niezalogowany 2024-10-25 06:22:42

    Inwestycje bez w zasadzie bez zwrotu, no może oprócz remontu dróg. A ja czekam na samorządowca, który pochwali się, że przyciągnął inwestorów, że mieszkańcy będą mieli pracę na miejscu, a nie w DE.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    normalny mieszkaniec Pruchnika - niezalogowany 2024-10-24 10:25:53

    A tak wam się marzyło rządzenie i nic z tego nie wyszło. Jak widać, społeczeństwo Pruchnika pokazało, co o was myśli. I stąd to szczekanie. Szczekajcie, na tyle was tylko stać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • wyborca - niezalogowany 2024-10-24 19:23:53

    Ty to chyba raczej nie do końca normalny pruchniczanin - normalni mają dosyć wieży, ruchu pod oknami. A pan Stanisław faktycznie umie być politykiem; poklepie po ramieniu, mrugnie okiem, w oczy pięknie powie ...no nie do końca w oczy, bo on nie umie rozmawiając patrzeć w oczy - ale to nie wada do bycia na stołku to wręcz zaleta. No i dlatego się chłopina wspiął na wyżyny - potrafi - to mu trzeba przyznać. O ile dobrze pamiętam, bo to mówiło się głośno w Pruchniku, że jak był przewodniczącym rady powiatu to nawet córka w starostwie znalazła zatrudnienie, ale to przecież normalna sprawa - nie było w tym nic nienormalnego - była zapewne najlepsza z kandydatów to została zatrudniona. A studia wyższe - hm, takich orłów w powiecie jest kilku co najmniej co rychło, wręcz expresowo, magistrami zostali. Po prostu zdolni ludzie i tyle w temacie.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    stefek - niezalogowany 2024-10-24 10:36:31

    Pruchnik już dawno został perełką. Dla mieszkańców wody termalne to tylko korzyść.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Pruchniczanin - niezalogowany 2024-10-24 10:57:00

    Jeszcze dobrze burmistrz nie zaczął rządzić, a tu już ci, co nic im się nie udaje, szczują. Ciekawy wywiad. Trzymam kciuki, panie Stanisławie, żeby te plany zostały zrealizowane.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Prezes - niezalogowany 2024-10-24 11:17:36

    Niech idzie do ojca Tadeusza z Torunia,on ma doświadczenie w odwiertach termalnych,ha ha czytaj w zasysaniu dotacji i darowizn!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Maxx - niezalogowany 2024-10-24 18:58:46

    Z tą turystyką to trochę przesada niech sobie burmistrz cały ruch do wieży u siebie pod domem puści bo większość mieszkańców już ma dość nawet w niedzielę nie można odpocząć bo ruch większy niż na autostradzie porażka

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Adam - niezalogowany 2024-10-25 08:17:34

    Dobrze ale co z tą marką Pruchnik? Bo niczego się nie dowiedziałem a w zamian przeczytałem elaborat jaki to Pan burmistrz jest wspaniały ile to zrobił i robi...w sumie tego się spodziewałem bo niczego więcej raczej...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Znajomy Pana burmistrza. - niezalogowany 2024-10-27 09:24:00

    Jakie to piękne i wspaniałe. Miały być porządki w gminie po wyborze nowego burmistrza - została stara skorumpowana klika z szalejaca i obrażająca pracowników gminy skarbnicą. Miała być świetlna przyszłość w obietnicach wyborczych - a puszcza lewe przetargi (kasa gminna wydawana na zadania starostwa) na scalenia żeby uratować zawalone zadanie jako starosta. Miały być wiece i spotkania z mieszkańcami - a nie potrafi przyjechać na umówione spotkanie jak w przypadku rowu i studni kanalizacyjnej na ul. Jarosławskiej która może zalac kilka domów. Miała być świeżość i nowe rozdanie a w stołki w gminie pierdzą dalej osoby pracujące po 40 lat już na emeryturze. Miała być nowa rada z nowym przewodniczącym a Pan ex starosta już obiecał i przestawil na swoja stronę część obecnych radnych. Pan burmistrz jak widać to typowy pisowski polityk - mierny ale wierny. Ale skuteczny trzeba to przyznać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Staszek - niezalogowany 2024-10-27 10:26:28

    Patrząc na komentarze to Kłopot czeka już chyba na emeryturę

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mirek - niezalogowany 2024-10-27 19:30:27

    Ale dzisiaj pod wieżą kolejka samochodów, piękny obiekt.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do