
Anna Dziubas zaprosiła na finisaż wystawy jej malarstwa w Galerii „Rynek 6” MOK, który odbył się w piątek 29 czerwca. Obok bardzo ciekawej twórczości nie zabrakło regionalnych akcentów rodem z Nowego Targu, gdzie mieszka artystka.
Prace Anny Dziubas są bardzo interesujące. Artystka tworzy obrazy w technikach mieszanych na pograniczu kolażu i reliefu. Wykorzystuje m.in. mozaikę szklaną i witraż. Jej sztuka to głównie pejzaże, także te górskie, czy też motywy inspirowane malowniczymi miastami po obu stronach granicy polsko-słowackiej. – Dzielę się kolorem. Bardzo lubię kolory. Prace pochodzą z różnych okresów. W początkowym okresie pojawiały się postaci, ale potem znikły. Ludzie w obrazach zaczęli mi przeszkadzać – opowiadała o swojej twórczości podczas finisażu Anna Dziubas. Dziękując pracownikom Miejskiego Ośrodka Kultury w Jarosławiu, podkreśliła, że Jarosław to miasto, do którego chce się wracać.
Anna Dziubas pochodzi z Nowego Targu. Pracowała jako instruktor i nauczyciel w MDK w stolicy Podhala. Związana jest z Małopolskim Centrum Kultury „Sokół”, a wcześniej Małopolskim BWA. W 2016 roku została odznaczona medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Prezentowała swoje prace na wystawach zbiorowych indywidualnych w Polsce i poza jej granicami, m.in. we Włoszech, Finlandii i na Słowacji. Finisaż w Galerii „Rynek 6” Miejskiego Ośrodka Kultury w Jarosławiu miał swój regionalny, podhalański akcent. Artystka, obok tradycyjnej lampki wina, zaproponowała także gościom galerii poczęstunek nowotarskim oscypkiem. Zaprosiła też wszystkich do odwiedzenia Nowego Targu, skąd – jak podkreśliła – lepiej widać Tatry niż z Zakopanego.
hl
Fot. Hubert Lewkowicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie