Nie chcą zbyt wiele. Ich marzeniem jest, by autobus kursował tam dwa, trzy razy dziennie koło ich domów. Tak, by można się było dostać do lekarza, na zabiegi lub do sklepu. Grupa mieszkańców Kolonii Oficerskiej bezskutecznie prosi burmistrza, by miejski autobus mógł zatrzymywać się na ul. Siemieńskiego. Ale wygląda na to, że urząd nie rozwiąże tego problemu. Przynajmniej na razie.
Cały artykuł w papierowym wydaniu
Hubert LEWKOWICZ
Fot.
Hubert LEWKOWICZ
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Proponuję, żeby radni wozili mieszkańców swoimi samochodami, skoro zabrali pieniądze z MZK
to jest wybryk palucha,
Jeżeli lokalni samorządowcy rzeczywiście chcą być traktowani poważnie, to powinni wysłuchać próśb mieszkańców i przychylić się do ichnich potrzeby zamiast je nagminnie ignorować, żyjąc na ich rachunek. Cieszę się, że w moich okolicach nie miewam podobnych problemów i autobusy kursują regularnie, a zawsze można wynająć coś pojemniejszego na dłuższą wycieczkę np. od http://www.autokaryakord.pl/