Reklama

Gdyby kładka była trochę dłuższa... Do domu muszą iść dookoła

Mieszkańcy części Radymna, która znajduje się za torami muszą nadłożyć sporo drogi, by dostać się do domu po wyjściu z pociągu. Czy kładka przy dworcu kolejowym, który jest teraz remontowany, nie mogłaby być nieco dłuższa i przebiegać nad jeszcze jednym torem? W przyszłości jest to niewykluczone, ale piłka jest po stronie samorządu miasta, które musiałoby wyjść z taką inicjatywą.

Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy domów w Radymnie, które są położone za torami, po stronie Skołoszowa. Jak twierdzą, gdyby kładka była przerzucona nad jeszcze jednym torem, mieliby do domu dwa kroki. W obecnej sytuacji po wyjściu z pociągu muszą dojść do drogi głównej i wrócić wzdłuż torów niemal w to samo miejsce. To zabiera sporo czasu, co jest uciążliwe, zwłaszcza gdy z pociągu korzysta się regularnie, a nie okazjonalnie. Gdyby kładka była dłuższa, skorzystaliby pewnie na tym także mieszkań Skołoszowa i innych pobliskich miejscowości, którzy wsiadają i wysiadają na stacji w Radymnie. Pytają więc, czy nie można by przedłużyć nieco kładki, choćby podczas trwającego obecnie remontu dworca.

Problem polega jednak na tym, że ta interwencja jest trochę spóźniona. Za trwający obecnie remont samego budynku dworcowego odpowiada PKP S.A., a inna spółka – PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w ubiegłym roku zakończyła prace na stacji Radymno. – Polegały one głównie na przebudowie torów i remoncie istniejącej infrastruktury. Celem było podniesienie poziomu obsługi podróżnych i bezpieczeństwa. Wymieniono tory, przebudowano peron i wyremontowano istniejącą kładkę nad torami. Pasażerowie zyskali nowe wiaty, ławki, oznakowanie i tablice informacyjne. Ułatwieniem dla osób o ograniczonych możliwościach poruszania się jest system oznakowania dotykowego (ścieżki dotykowe, pola uwagi i pasy ostrzegawcze) – wyjaśnia Dorota Szalacha, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Już w tym roku przy kładce zamontowano dwie windy, które mają ułatwiać przemieszczanie się osobom mającym trudności z poruszaniem się po schodach. Dorota Szalacha dodaje, że PKP PLK S.A. przygotowuje kolejne inwestycje na trasie Rzeszów-Przemyśl, a zakres prac zostanie ustalony na podstawie studium wykonalności. Obecnie trwa procedura wyboru wykonawcy opracowania takiego studium.

Niewykluczone, że pomimo niedawnego remontu kładka w Radymnie mogłaby się tam znaleźć, gdyby faktycznie samorząd widział potrzebę takiej inwestycji i w nią się włączył. – Polskie Linie Kolejowe S.A. są otwarte również na współpracę z samorządami w zakresie realizacji potrzeb komunikacyjnych mieszkańców. Tworzone są także różne programy, które uwzględniają inicjatywy i propozycje lokalnej społeczności. PLK uruchomiły m.in. ogólnopolski projekt o nazwie „Poprawa bezpieczeństwa na skrzyżowaniach linii kolejowych z drogami – etap III”. Projekt, realizowany we współpracy z samorządami, ma umożliwić m.in. budowę tunelu drogowego w Łańcucie – podkreśla Dorota Szalacha. Mieszkańcy powinni więc teraz przekonać samorząd Radymna, by także włączył się w ten projekt.

hl


 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do