
Ukrainiec Kou Lei zakończył turniej Belarus Open ze srebrnym medalem! Pingpongista PKS-u Kolping FRAC Jarosław w rywalizacji deblowej przegrał dopiero w finale. Jego partnerem był Wei Shihao z Unii AZS AWFiS Gdańsk.
Kou Lei i Wei Shihao przegrali dopiero w ostatniej grze turnieju. Lepsi okazali się Japończycy: Kakeru Sone i Yuta Tanaka. Azjaci wygrali 3:1.
– Co prawda był to nieco eksperymentalny debel, ale Kou Lei i Wei Shihao bardzo dobrze się spisali w turnieju gry podwójnej. Świetnie się uzupełniali, ale to naturalne, kiedy grają klasowi zawodnicy i w dodatku jeden z nich jest leworęczny – podsumowuje menedżer Kolpinga FRAC Kamil Dziukiewicz.
W singlu Kou Lei dotarł do 1/16 finału – podobnie jak Tomas Konecny, który również grał w Belarus Open.
Rezultaty z Mińska to dobry prognostyk przed rozgrywkami LOTTO Superligi. Tym bardziej, że podopiecznych Kamila Dziukiewicza czeka prawdziwy maraton. 22. listopada czarno-pomarańczowi zagrają w Grudziądzu z beniaminkiem Olimpią-Unią. 3 dni później w Białymstoku zmierzą się z rewelacją rozgrywek – Dojlidami, a 28. listopada przed własną jarosławską publicznością podejmować będą LOTTO ZOOLeszcz Gwiazdę Bydgoszcz. Ten mecz o godz. 18 w hali MOSiR-u.
Jk
FOT. ZBIORY WŁASNE
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie