Reklama

Każdy mógł zostać Świętym Mikołajem

Po raz kolejny grupa znajomych postanowiła odwiedzić dzieci, które do tej pory odwiedzała w innym celu – niesienia pomocy przy zbiórkach pieniędzy na ich leczenie. W niedzielę 6 grudnia przeistoczyła się w osobę Świętego Mikołaja, renifery i skrzaty.

Pomysłodawczynią akcji jest Natalia Skorupka, dzięki której akcja „Ratujmy Kubusia” nabrała tak dużego rozmiaru, że po 1,5-miesięcznej zbiórce pieniędzy Kubuś Brzyski był gotowy na wylot do Arabii Saudyjskiej na kosztowną operację. W niedzielę do Kubusia i innych dzieci z okolic Jarosławia zapukał Święty Mikołaj ze swoją ekipą.

W ubiegłym roku w akcję zbierania słodyczy i prezentów włączyły się uczniowie Szkoły Podstawowej nr 7 w Jarosławiu, Miejskie Przedszkole nr 11 oraz Szkoła Podstawowa w Dobkowicach, a także wiele osób fizycznych. W tym roku ze względu na epidemię koronawirusa organizatorzy nie angażowali uczniów, poszerzyło się natomiast grono osób fizycznych, które dołożyły swoją cegiełkę. - Pracowni Krawieckiej Agaty Szewczyk z całego serca dziękujemy za piękny strój, w jakim nasz Mikołaj mógł pokazać się dzieciom, za słodycze Annie i Damianowi Trojnarom, Barbarze, Piotrowi, Wojciechowi Ciskom i Monice Góreckiej-Cisek oraz Kindze Horskiej i Ewelinie Foryś. Za kosmetyki dla dzieci dziękujemy Monice Galuch i Katarzynie Borkowskiej. A za pomoc w zakupie prezentów - Zosi Lisek i Aleksandrze Kołodziejczyk.Uśmiech, jaki widzieliśmy na buziach dzieci jest bezcenny. I to jest najważniejsze – mówi Natalia Skorupka.

Ekz

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do