Reklama

Kontroli sprawy zalegających grzejników nie będzie. Radnych nie interesuje los wydanych bezsensownie ponad 100 tysięcy złotych?

Im bardziej radni bronią się przed kontrolą sprawy kilkuset grzejników zakupionych przez miasto kilka lat temu i nieużytkowanych, tym bardziej temat wydaje się frapujący. Podczas ostatniej sesji większość radnych odrzuciła wniosek o to, by kontrolę przeprowadziła komisja. Co przemawiało za ratką decyzją większości radnych? COVID, upływ czasu, nawał pracy. – Państwa argumenty są zdumiewające. Nie wiem, co o tym sądzić – skonkludował całą dyskusję radny Janusz Szkodny (PiS)

Podczas sesji, która odbyła się 29 stycznia, radni miejscy znów dyskutowali o kilkuset grzejnikach z głowicami, które kiedyś miasto zakupiło, a które od kilku lat zalegają w magazynie w Makowisku. Sprawa wynikła podczas sprawozdania z prac komisji rewizyjnej. Na pytanie radnego Mariusza Waltera (PiS) o to, czy komisja rewizyjna się tym tematem zajmowała, szefowa komisji Dorota Batiuk-Jankiewicz (Wspólnie Zmieniajmy Jarosław) stwierdziła, że wniosek o to zgłosił Piotr Kozak (PiS), ale sam się z niego wycofał. Radny Kozak tłumaczył, że uczynił tak, widząc nastawienie członków komisji i przewidując, jaki będzie wynik głosowania. – Podczas posiedzenia komisji padła propozycja, że to cała rada powinna zadecydować, czy zlecić taką kontrolę komisji rewizyjnej – tłumaczyła przewodnicząca komisji rewizyjnej Rady Miasta Jarosławia.

Wanda Czerwiec (PiS) wyraziła zdziwienie, że komisja rewizyjna nie chce się zająć taką kontrolą, bo to jest w kompetencjach tego właśnie gremium. – Dziwię się, że komisja rewizyjna nie chce wiedzieć, jaki jest stan rzeczy – powiedziała. Zauważyła, że komisja rewizyjna jest właśnie po to, by kontrolować sprawy finansowe. Przewodniczący rady Szczepan Łąka (WZJ) mówił, że dziecinadą jest takie postępowanie, kiedy Piotr Kozak wycofuje swój wniosek, by komisja zajęła się tym tematem, a potem pojawiają się pretensje, że komisja tego nie robi.

Wiceprzewodniczący o... wdziękach radnej

– Zgadzam się w pełni, iż błędem jest, że te grzejniki tam leżą. To nie podlega żadnej dyskusji. Natomiast nie wiem, czy wnoszą coś takie kontrole dla kontroli – powiedział wiceprzewodniczący rady Wiesław Strzępek (WZJ). Jak dodał, komisja może działać na polecenie całej rady i taką formułę można zastosować. – Natomiast, panie Piotrze, ja nie sądzę, żeby pan uległ presji, chyba że wdziękom, pani przewodniczącej komisji, że pan się przestraszył i wycofał swój wniosek – zwrócił się do radnego Kozaka, wywołując chwilę konsternacji. – Pozwolę sobie na to i nie odpowiem na tę informację puszczoną przez pana przewodniczącego – odpowiedział mu radny Kozak. Tłumaczył, że jego decyzja o wycofaniu wniosku była podyktowana logiczną oceną sytuacji. Zauważył, iż zasadnym byłoby teraz, by rada faktycznie taką kontrolę zleciła komisji rewizyjnej. Poparła go Wanda Czerwiec. Jak dodała, to prosta kontrola, więc sytuacja covidowa nie powinna stać na przeszkodzie. Wniosek formalny o przeprowadzenie takiej kontroli złożył Mariusz Walter. – Grzejniki zalegają w magazynie kilka lat. Wydano na nie, o ile pamiętam, ponad 140 tysięcy złotych. I jakoś ta sytuacja umknęła państwu – mówił radny Walter. Janusz Szkodny pytał z kolei Wiesława Strzępka, co należy zrobić z taką sytuacją, skoro jego zdaniem kontrola niczego nie wniesie. – Nie wiem, z czego pan wnosi, że ja stwierdziłem, że kontrola komisji niczego nie wniesie. Nic takiego nie twierdziłem – zaprzeczył Wiesław Strzępek. Podkreślił jeszcze raz, że błędem jest, iż grzejniki leżą w magazynie. Zgodził się z radną Czerwiec, że kontrola nie będzie skomplikowana.

COVID nie pozwala na kontrolę?

Radny Jarosław Litwiak (WZJ) przypomniał, że była propozycja posiedzenia komisji infrastruktury technicznej, które miało być poświęcone temu tematowi. Pytał Mariusza Waltera, na kiedy zaplanowałby kontrolę komisji rewizyjnej. – Jest jeszcze COVID, nic się nie zmieniło. Obawiam się, że będą problemy, żeby taką kontrolę przeprowadzić. Wiadomo, jest zakaz zgromadzeń, pracownicy też się mogą obawiać – mówił. Mariusz Walter odpowiedział, że wniosek dotyczy roku 2021 bez określenia kwartału, więc termin jest w gestii przewodniczącej komisji rewizyjnej. Radny Marcin Nazarewicz (WZJ) pytał, dlaczego rada poprzedniej kadencji nie zlecała kontroli sprawy grzejników, skoro ich zakup to rok 2016. – Teraz, w okresie pandemii, mimo dość obszernego planu na rok i zaległych kontroli, chcecie państwo tę kontrolę przeprowadzić – pytał. Radna Wanda Czerwiec stwierdziła, że pomimo COVID-u składa deklarację chęci uczestnictwa w pracach komisji rewizyjnej. Jak dodała, są szkoły i mieszkania komunalne, w których z powodzeniem można te grzejniki zamontować. – Trzeba to w końcu przeciąć i te grzejniki zagospodarować – stwierdziła. Sebastian Kogut (WZJ) powiedział jednak, że nie wyobraża sobie takiej kontroli w czasie pandemii, bo nie można narażać i siebie, i urzędników. – To jest słaba argumentacja. W ten sposób powinniśmy w ogóle zawiesić prace komisji w tym roku – odpowiedziała mu radna Wanda Czerwiec. – Państwa argumenty są zdumiewające. Proszę na spokojnie jeszcze raz to odsłuchać. Nie wiem, co o tym sądzić. Pytałem pana przewodniczącego Strzępka. Uzgodniliśmy, że komisja rewizyjna jest władna zbadać tę sprawę, a toczy się dyskusja. Ja tu czegoś nie rozumiem. Posłuchajcie państwo siebie, co wy mówicie? – zakończył długą dyskusję radny Janusz Szkodny (PiS).

W głosowaniu wniosek Mariusza Waltera poparli tylko radni klubu PiS. Stosunkiem głosów 9 do 7 rada wniosek odrzuciła, a to oznacza, że komisja rewizyjna nie będzie badać sprawy grzejników zalegających w magazynach.

hl

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2021-02-09 17:05:17

    Normalny człowiek to raczej długo by nie wytrzymał na tych zebraniach gdyby zmienił pracę z normalnej firmy na takie coś.Ludzie czy wy siebie sami słyszycie co mówicie? Dla to jest dramat

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ***** *** - niezalogowany 2021-02-11 16:17:29

    Szkodny .. nazwisko mówi samo za siebie ... facet pojawia się na sesji raz do roku, wyborców ma w d...ie, ale ma o sobie takie mniemanie, ze od samego patrzenia na niego mozna dostać wysypki

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jan - niezalogowany 2022-12-21 18:58:31

    Szkodny? A kto to jest?! Na sesjach go mało widać widocznie i nie wiem ktory to! W d... ma wyborców na to wychodzi!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Janek Janek - niezalogowany 2022-12-22 00:15:56

    A kto to jest Wałęga, Maciej niejaki? Ktoś, coś? Bo nie znam, nie widziałem, a na liście radnych widnieje. I ciekaw jestem czy bierze dietę? No i jeszcze czy usprawiedliwia się u przewodniczącego ze swoich nieobecności????

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do