Krzysztof Socała ponownie przewodniczącym rady Gminy Wiązownica

Po raz kolejny Krzysztof Socała objął przewodnictwo w Radzie Gminy Wiązownica. Poparło go 14 radnych, on sam wstrzymał się od głosu. K. Socała od 1998 roku pełni mandat radnego w Ryszkowej Woli. Po raz drugi został przewodniczącym rady. Funkcję wiceprzewodniczącego radni powierzyli Janowi Kipczakowi oraz Stanisławowi Krupie. Za ich kandydaturą zagłosowało 13 radnych, 1 wstrzymał się od głosu, a 1 był przeciwny.

Radni na środowej pierwszej sesji rady gminy Wiązownica (21 listopada) wybrali także członków i przewodniczących komisji stałych rady gminy. Na czele komisji rewizyjnej stanął radny Ernest Kasia, przewodniczącym komisji budżetowo-gospodarczej został Stanisław Ryzner, przewodniczącą komisji oświaty, zdrowia i spraw społecznych została Grażyna Kiper, a komisji skarg, wniosków i petycji – Bogusław Socha.

Przed wyborem członków komisji ślubowanie złożył wójt gminy Marian Jerzy Ryznar. Wcześniej zabrał głos i przedstawił sytuację gminy, którą zarządza od 12 lat. – Gmina Wiązownica jest relatywnie jedną z największych gmin dawnego województwa przemyskiego. Wyprzedzała nas tylko gmina Bircza, ale ona miała dużo lasów państwowych. Powierzchnia naszej gminy to 244 kilometrów kwadratowych. W jej skład wchodzi 12 sołectw, ludność przekroczyła 12 tys. Wraz z gminą Tryńcza mamy bilans dodatni. Innym ubywa, a nam mieszkańców przybywa. Jeśli chodzi o budżet zbliżamy się do 50 mln zł po stronie dochodów i wydatków. W tym jest udział świadczeń, które doszły, głównie 500 plus i świadczeń rodzinnych. Co roku udaje nam się wykroić do 10 mln zł na działania inwestycje. Zadłużenie mamy na poziomie ok. 8 mln zł. Powstało z realizacji dużej inwestycji skanalizowania wsi: Wiązownica, Piwoda, Zapałów oraz budowy oczyszczalni ścieków. Nie jest to zadłużenie, które nie jest do spłaty. Bo gdybyśmy podnieśli podatki do stawek maksymalnych lub stawek gmin ościennych, to spłatę tego zadłużenia moglibyśmy załatwić w ciągu roku. Z podatku mamy ok 6-8 mln rocznie. Przybywa nam gruntu. Udało nam się skomunalizować duże powierzchnie, np. rolne czy leśne. Jest to gwarancją zabezpieczenia budżetu. Jeszcze raz podkreślam, że zadłużenie nie jest zagrażającym płynności finansowej gminy, jeżeli zaszłaby potrzeba zaciągnięcia kredytu, nie mielibyśmy problemu – podkreślał wójt. Dodał, że gmina ma charakter częściowo rolniczy. Druga sfera to sfera usług. – Mamy 600 podmiotów gospodarczych, są to firmy od jednoosobowych po kilkuosobowe i większe. Jest również sfera produkcyjna. Istotnym elementem w życiu gminy jest turystyka i agroturystka. Wiele osób zaczyna się z tego utrzymywać. Jeszcze jednak borykamy się z niedostateczną ilością miejsc pracy. W ciągu roku wydajemy około 250 decyzji lokalizacyjnych na budynki mieszkalne. Mamy dobrze rozwinięte oświetlenie. W ciągu 10 lat wybudowaliśmy 115 km dróg asfaltowych – kontynuował.

Wójt mówił także o planach budowy przedszkola samorządowego z wydłużoną opieką, a także o pierwszych decyzjach powyborczych. – Powołałem mojego zastępcę, a został nim pan Krzysztof Strent, na sekretarza powołałem panią Małgorzatę Karakułę, drobne przesunięcia w urzędzie nastąpiły czy też nastąpią – informował. Zapowiadał rozbudowę sieci wodociągowej, a także wspomniał o problemach z kanalizacją podciśnieniową w Szówsku i Wiązownicy. – Jeden problem, którym będziemy musieli się niedługo zająć, to odbiór śmieci. Wzrasta liczba odbieranych śmieci, to jest dobre, bo nie pojawiają się one w lesie czy na dzikich wysypiskach, ale wzrastają też opłaty. Zapowiadałem w kampanii, że opłaty komunalne nie będą wzrastać, to nad śmieciami musimy się pochylić. I odbiór musi wzrosnąć do 8 zł od mieszkańca. Nie możemy do tego dopłacać. A koszty brutalnie rosną – apelował wójt Marian Ryznar. – Reasumując: mam nadzieję, że państwo też to zauważycie. Jesteśmy w gminie, która się rozwija, która się zmienia. Jesteśmy w gminie, która jest przyjazna dla mieszkańców. Tutaj warto się wybudować, tutaj warto podjąć działalność gospodarczą, bo te daniny nie są wysokie, a dostępność do różnego rodzaju usług, które gmina powinna zabezpieczyć jest duża i na dobrym poziomie – zakończył.

Radni uchwali także wynagrodzenie wójta i diety. Pozostały one na tym samym poziomie, jakie były w poprzedniej kadencji.

Ekz

Fot. Ewa KŁAK-ZARZECKA