
Media społecznościowe zalewają zdjęcia z weekendowego grzybobrania. My także dołączamy efekty grzybobrania naszego Czytelnika – pana Bogdana z Mołodycza.
Mieszkaniec Mołodycza w gminie Wiązownica może mówić o prawdziwym grzybobraniu. Pan Bogdan na grzyby wybrał się w sobotni ranek. A szukał ich w swojej miejscowości. A tu w rodzimych lasach czekała na niego niespodzianka. - Takie prawdziwki pierwszy raz znalazłem. Największy miał obwód 97 cm i ważył 3,648 kg, drugi ważył 2,91 kg. Można sprawdzić na zdjęciach – mówi.
Taki prawdziwek wystarczy na obiad dla całej rodziny.
Ekz
Fot. Czytelnik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale takiego prawdziwka jak ma Kazik-Gula z Cienkich to nikt nie ma