Reklama

Nie daj się oszukać! Bądź czujny!

21/03/2018 11:59

Oszuści są wszędzie. Oszukują na wnuczka i na policjanta. Podszywają się pod pracowników ZUS-u, pracowników firm komunalnych lub serwisantów sprzętu. Trzeba być bardzo czujnym, by nie dać się nabrać złodziejom, którzy wymyślają coraz to inne sposoby, chcąc wejść w posiadanie naszych pieniędzy. Warto uwrażliwić starsze osoby, by nie były zbyt łatwowierne.

Niedawno na stronie internetowej Urzędu Gminy Chłopice ukazał się apel, by uważać na osoby podszywające się pod pracowników miejscowej gospodarki komunalnej. Z informacji zamieszczonych w tym apelu wynika, że ktoś udawał osobę stwierdzającą stan licznika wody. – Do zdarzenia doszło w jednym z domów na terenie gminy Chłopice, w którym przebywała starsza osoba. Ktoś wszedł do domu pod pozorem spisywania stanu licznika. Przedstawił się, że jest inkasentem. Jak się okazało, starsza mieszkanka domu nie miała świadomości, że ktoś ten dom przeszukał. Dopiero później wyszło na jaw, że najprawdopodobniej wtedy doszło do kradzieży biżuterii i telefonu komórkowego. W tej sprawie zostało wszczęte dochodzenie. Kwota strat wynosi powyżej 1 450 złotych, w tym przypadku mówimy o przestępstwie kradzieży – mówi kom. Marta Gałuszka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu. Przypomina, że policja wielokrotnie wystosowywała apele o czujność, które kierowane były głównie do osób starszych. – W ubiegłych latach odnotowywaliśmy takie kradzieże. Dokonują ich często osoby, które działają na terenie różnych województw – przypomina kom. Gałuszka. Podkreśla, że trzeba uwrażliwiać starsze osoby, by były ostrożne w kontaktach z nieznajomymi, nie wierzyły im i nie wpuszczały takich ludzi do wnętrza domu.

Bądźmy czujni

Notowane były także kradzieże dokonywane przez osoby, które ofertowały coś na sprzedaż. Jedna osoba angażowała uwagę domownika, inna przeszukiwała pomieszczenia. – Wykorzystywany jest moment nieuwagi. Zdarzały się kradzieże w chwili, gdy domownik wychodził do ogródka po warzywa. Pamiętajmy o zamykaniu drzwi, nawet jeśli w domu zostaje starsza osoba. Trzeba się uwrażliwić też na osoby, które zbierają pieniądze. Nie wpuszczajmy ich do domu – mówi Marta Gałuszka.

Oficer prasowy KPP w Jarosławiu zaznacza, że do tego typu kradzieży dochodzi zazwyczaj poza miastem, gdzie odległość pomiędzy budynkami jest dość duża, domy bywają otwarte, a osoby starsze czują się bezpiecznie na swoim terenie. – W mieście mamy do czynienia z oszustwami na wnuczka, na policjanta. Oszuści wyszukują ludzi z telefonami stacjonarnymi. Wielokrotnie o tym informowaliśmy – twierdzi kom. Gałuszka.

Na serwisanta terminali

W lutym policja jarosławska ostrzegała pracowników sklepów i stacji benzynowych przed oszustami, którzy podszywają się pod serwisantów terminali do doładowań kart telefonicznych i proszą o kody dostępu do tych terminali. Do takich wypadków dochodziło na terenie Podkarpacia. W Jarosławiu w ten sposób dały się oszukać dwie osoby na kwotę tysiąca złotych. Policja przypominała, iż serwisanci nie aktualizują oprogramowania podczas rozmowy przez telefon. Ważne, by przed jakąkolwiek czynnością sprawdzić wiarygodność takiego serwisanta, kontaktując się z firmą obsługującą dany terminal płatniczy.

 

ZUS także ostrzega przed oszustami

Pomysłowość oszustów i złodziei nie zna granic. Niedawno pojawiły się sygnały, że łatwowierność osób starszych próbują wykorzystać oszuści podający się za pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – Seniorzy odbierają telefony od osób, które podszywają się pod pracowników ZUS-u lub są odwiedzane przez nich w domu. Osoby takie oferują różnego rodzaju usługi komercyjne polegające m.in. na przeliczeniu emerytury lub udzieleniu informacji dotyczących dziedziczenia środków w otwartych funduszach emerytalnych lub subkontach w ZUS-ie – mówi Wojciech Dyląg, rzecznik prasowy ZUS w województwie podkarpackim. Przypomina, że pracownicy ZUS nie odwiedzają swoich klientów w domach i nie dzwonią do nich, oferując odpłatne usługi. – Jedyna okoliczność kiedy pracownik ZUS-u może nas odwiedzić w domu, to sytuacja, w której dokonywana jest kontrola prawidłowości wykorzystywania zwolnienia lekarskiego – mówi W. Dyląg.

Próbują oszukać przedsiębiorców

Innym sposobem oszustów było wysyłanie do przedsiębiorców listów z rzekomym nowym numerem rachunku składkowego, które obowiązują od nowego roku. Prawdziwe konta przedsiębiorcy otrzymali od ZUS-u listem poleconym. – Wszystkim, którzy mają wątpliwości, czy numer rachunku, na który odprowadzają składki, jest numerem aktualnym, informujemy, że można sprawdzić swój numer rachunku składkowego na stronie internetowej zus.pl, w zakładce „e-składka” lub bezpośrednio odwiedzić dowolną placówkę ZUS-u i skorzystać z usług doradcy płatnika składek – przypomina rzecznik prasowy ZUS na Podkarpaciu.

hl

fot. Zbiory własne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do