Reklama
Niepowtarzalne chwile z rykiem silników motocyklowych i dobrą muzyką od piątku w Radawie
W piątek rozpoczął się XXX Międzynarodowy Zlot Motocyklowy w Radawie. Pierwszy dzień imprezy pokazał, że motocyklistów, a także tych, którzy do Radawy przyjeżdżają tylko podziwiać piękne okazy, nie trzeba było długo zapraszać. Zjechali tu motocykliści z różnych stron Polski i z za granicy.
Od wczesnego popołudnia pole campingowe zapełniało się namiotami, a uliczki Radawy motocyklami. Ryk silników cieszących oko maszyn rozlegał się z każdej strony, a kolejka przed Biurem Zlotu z godziny na godzinę się wydłużała. O godz. 17, według planu, na scenie pojawili się prowadzący: Jarek Litwiak i Maciek Inglot, a wraz z nimi mały Tymek. Wspólnie zapowiedzieli muzyczną ucztę. Jako pierwszy na scenie pojawił się zespół Ghotrid, a po nim grupa Nuthatch. Wielu fanów przyciągnął jarosławski zespół Get Break. Po nim wystąpił zespołu Ciryam. Sporo osób, a zwłaszcza pań czekało na koncert zespołu Cochise z wokalistą Pawłem Małaszyńskim, aktorem znanym z wielu filmów czy seriali, tj. Magda M., Przyjaciółki, Usta Usta czy ostatnio Stulecie Winnych. Piątkową muzyczną część zlotu zamknął koncert zespołu Hollywood Rose i dyskoteka.
Sobota to widowiskowa parada przez miejscowości gminy Wiązownica. Początek o godz. 10, a o g. 14 konkurencje dla motocyklistów. Od g. 17 ponownie mocne brzmienia. Gwiazda wieczoru Kamil BEDNAREK wystąpi dla radawskiej publiczności o godz. 22.30.
Ekz
Fot. Ewa KŁAK-ZARZECKA
Program XXX Międzynarodowego Zlotu Motocyklowego w Radawie
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dorośli ludzie, a zachowują się jakby alkoholu nie widzieli (nie piszę o wszystkich). Ogarnijcie się i uszanujcie służby, które zajmują się organizacją i zabezpieczeniem Waszego zlotu.
Pamiętam ten zlot kilkanaście lat temu. W porownaniu, teraz naprawdę jest spokój. Oczywiście przy takiej ilości osób zawsze znajdzie się wyjątek.
A co się działo?
Głupia impreza.
No to w ten weekend w Radawie,można odpocząć i się zrelaksować,dźwiękiem silników spalinowych.Dotleniając się świeżym powietrzem z rur wydechowych motocykli.
Dla niektórych właśnie to jest odpoczynek
O Adaś vel Janusz wrócił ???? i dalej nie wie czego chce jak on robi super jak inni lipa
Dziki zachód na zdziczałym wschodzie.
Zapraszają a potem nie wpuszczają bo im się kolory nie podobają,kiedyś to były normalne złoty teraz badziewie
Tylko zabawa i przyjemności w głowach.A do roboty!