
W czwartek 8 grudnia wernisażem wystawy „Moshe Kupferman/Marek Chlanda. Sprawna ręka” zakończył się roczny projekt, którego celem było przypomnienie postaci znanego na świecie, urodzonego w Jarosławiu malarza. Na wystawie w Biurze Wystaw Artystycznych w Tarnowie można zobaczyć obrazy Moshe Kupfermana i prace Marka Chlandy, krakowskiego artysty, przyjaciela malarza. Ważnymi punktami projektu „Sprawna ręka” były wydarzenia odbywające się w Jarosławiu, warsztaty z uczniami Zespołu Szkół Plastycznych, spacery po mieście pokazujące chasydzki Jarosław czy odsłonięcie tablicy pamiątkowej na domu, w którym urodził się Kupferman.
– Nad wystawą Marka i Moshe pracujemy już od dwóch lat. Praca polegała na szeregu spotkań, szeregu warsztatów, oprowadzania po miejscach, w których żył Moshe w Jarosławiu, na współpracy z wieloma instytucjami, między innymi z Centrum Kultury i Promocji w Jarosławiu, ze Stowarzyszeniem Muzyka Dawna w Jarosławiu czy z Liceum Plastycznym. Projekt trwa już od dłuższego czasu, to pierwszy moment, kiedy możemy zobaczyć obrazy Moshego na żywo w Polsce. Wcześniej znałem te obrazy tylko z reprodukcji. Dopiero teraz, na żywo, robią ogromne wrażenie – mówił podczas wernisażu pochodzący z Jarosławia Piotr Stasiowski, historyk sztuki, dyrektor Gdańskiej Galerii Miejskiej.
Wystawa
Na wystawie pokazane są obrazy Moshe Kupfermana i Marka Chlandy, krakowskiego artysty, dzięki któremu organizatorzy projektu poznali postać Kupfermana. Prace Marka Chlandy nawiązują bezpośrednio do cyklu Kupfermana „Rift in Time”, z którym krakowski artysta miał kontakt podczas kilkudniowego pobytu w pracowni Kupfermana w Izraelu, już po śmierci malarza. Poznali się wcześniej, gdy Kupferman w latach 90. pokazywał swoje prace na indywidualnych wystawach w Polsce.
Projekt
Organizatorzy projektu „Sprawna Ręka” podkreślają jak ważną była jego jarosławska część.
– Projekt był wieloetapowy, zaangażowanych w niego było bardzo dużo osób, dużo miast, dużo instytucji. Bardzo ważne dla nas były działania, które się odbyły w Jarosławiu – mówi Ewa Łączyńska-Widz, dyrektorka BWA w Tarnowie, kuratorka projektu „Sprawna ręka”.
Jak podkreśla, zależy jej na łączeniu sztuki współczesnej z historią i lokalnymi kontekstami. W Jarosławiu oprócz odsłonięcia pamiątkowej tablicy, autorstwta pochodzącej z Jarosławia artystki Kai Gliwy, przeprowadzono szereg warsztatów z uczniami liceum plastycznego, które prowadzili jego absolwenci Kaja Gliwa, Przemysław Branas oraz Marek Chlanda. Odbyły się też spotkania z mieszkańcami miasta na temat malarza.
– To może zaprocentować. Być może będą osoby, które zaczną patrzeć na Jarosław poprzez pryzmat Moshe Kupfermana. Na odsłonięcie tablicy przyjechało do Jarosławia bardzo dużo ludzi ze świata sztuki. Była tu Hanna Wróblewska z warszawskiej Zachęty czy Mirosław Bałka, jeden z najważniejszych współczesnych artystów, którzy przyjechali tu specjalnie. Oni wszyscy byli pod wrażeniem atmosfery miasta – mówi Ewa Łączyńska-Widz.
Wystawa jest częścią Roku Awangardy – stulecia awangardy w Polsce, obchodzonego w 2017 roku pod honorowym patronatem UNESCO. Wystawa odbywa się pod honorowym patronatem Ambasady Izraela. Jej partnerami są: The Kupferman Collection, Instytut Polski w Tel Awiwie, Muzeum Sztuki w Łodzi, Miasto Jarosław, Centrum Kultury i Promocji Jarosławia, Zespół Szkół Plastycznych w Jarosławiu, Festiwal Pieśń Naszych Korzeni. Muzyka Dawna w Jarosławiu.
Wystawę w Tarnowie można oglądać do 29 stycznia 2017 roku.
Szczepan MAZIAREK
Fot 1
Otwarcie wystawy, od lewej Ewa Łączyńska-Widz, dyrektorka BWA w Tarnowie, Tomasz Grebner, tłumacz z języka hebrajskiego, Roni Ben Dor, wnuczka Moshe Kupfermana, Marek Chlanda.
Fot 2
Na wernisaż przyjechała delegacja z Jarosławia. M.in. Ewa i Marek Gliwowie oraz Henryk Cebula.
Fot 3
Jedna z prac Moshe Kupfermana.
Fot 4
Wystawie towarzyszy film dokumentalny zrealizowany przez telewizję izraelską nakręcony podczas wizyty Moshe Kupfermana w Jarosławiu w 1993 roku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie