Motocyklista, który poruszał się bez uprawnień przekroczył dozwoloną prędkość o 56 km/h, nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policjantami.
W sobotę, funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego jarosławskiej komendy dali sygnał do zatrzymania się kierującemu motocyklem suzuki, który przekroczył dozwoloną prędkość o 56 km/h. Mężczyzna, który jechał z pasażerem, zamiast się zatrzymać, gwałtownie przyspieszył. – Motocyklista przejechał tak blisko policjanta, że funkcjonariusz musiał odskoczyć aby uniknąć potrącenia. Policjanci natychmiast podjęli pościg za uciekającym mężczyzną wydając mu, przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, polecenie do zatrzymania. Kierujący zlekceważył wszelkie polecenia i kontynuował jazdę w kierunku Mirocina. Poruszał się z dużą prędkością, zmuszał znajdujących się na jezdni rowerzystów oraz osoby piesze do ucieczki z drogi, łamiąc tym samym przepisy ruchu drogowego. W pewnym momencie kierujący skręcił w prawo, wjechał na posesję. Tam policjanci zatrzymali kierującego – informuje asp, sztab. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu. Kierowca był trzeźwy, ale okazało się, że nie posiada wymaganej kategorii uprawnień. Trafił do aresztu. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie