Los dotkliwe doświadczył pana Hieronima. Ale, jak pisze jego córka, pozostał radosny. Mimo że stracił zdrowie, nie stracił poczucia humoru. Zawsze widział światełko w tunelu i starał radzić sobie w sytuacjach, które wydawały się bez wyjścia.
Kilka dni temu w jego mieszkaniu wybuchł pożar. Ogień zniszczył to, co udało mu się wraz z żoną wyremontować i dostosować do wózka, na którym się porusza. Jemu udało się wydostać z płonącego mieszkania. Jednak zniszczenia nie pozwalają na ponowne zamieszkanie w nim. Odnowienie mieszkania to ogromny wydatek. I tej trudności pan Hieronim nie jest w stanie pokonać.
Podjemy link do zrzutki zorganizowanej przez jego córkę. Zachęcamy do pomocy. Liczy się nawet najmniejsza wpłata.
https://zrzutka.pl/9rdbp7
W opisie zrzutki można przeczytać, jak wiele nieszczęść może dotknąć jednego człowieka.
Ekz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie