
W czerwcu dostały dodatek w wysokości 600 zł brutto, czyli 425 zł na rękę. Teraz dodatek ten straciły i zostały często z najniższą krajową. A codziennie muszą zakładać kombinezon, gogle i ruszać na oddział, gdzie leczą się pacjenci na COVID-19. To do nich należy roznoszenie dokumentacji medycznej, roznoszenie jedzenia dla chorych, sprzątanie sal czy wożenie chorych na badania.
Zarządzenie dyrektora Centrum Opieki Medycznej w Jarosławiu z 28 listopada uchyla zarządzenie poprzedniej dyrektor z 1 czerwca w sprawie dodatku dla sekretarek medycznych i pracowników gospodarczych (czyli salowych) Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego COM w Jarosławiu. Ten dodatek to 600 zł brutto, czyli 425 na rękę dla kilkunastu osób. – Dziewczyny pracują na zmiany. Tak samo jak lekarze i pielęgniarki mają rodziny i się narażają – mówi jedna z poszkodowanych pracownic. Jako przedstawicielki zawodów niemedycznych nie obejmie ich ustawa covidowa. – Skoro od 2 listopada szpital został przekształcony na szpital covidowy, to powinno się raczej taki dodatek dać pozostałym pracownikom, a nie zabierać tym, którzy już mieli przyznany. Nasza praca jest też ważna i też jesteśmy blisko zakażonych. Gdyby nie te pracownice, to lekarze i pielęgniarki tonęli by tam w śmieciach – dodaje.
Te 425 zł to był spory zastrzyk finansowy dla tych pracownic, bo nierzadko ich pensja to najniższa krajowa.
Dodatek musiałoby pobierać 140 pracowników
Dyrektor Centrum Opieki Medycznej w Jarosławiu Piotr Pochopień potwierdza, że wydał takie zarządzenie, które uchyla zarządzenie dotyczące jednego oddziału. Jak podkreśla, dziś, po przekształceniu COM w szpital, w którym w większości leczą się pacjenci chorzy na COVID-19, taki dodatek musiałoby pobierać ponad 140 osób, a placówki na to obecnie nie stać. – Sytuacja finansowa szpitala jest taka, a nie inna i na to nie pozwala – podkreśla.
Dyrektor dodaje, że na uchwalone przez parlament dodatkowe świadczenia związane z COVID-19 mogą liczyć tylko przedstawiciele zawodów medycznych. Ale zaznacza, że w miarę korzystnego rozwoju sytuacji, szpital jarosławski będzie zmniejszał liczbę łóżek covidowych. Obecnie przebywa tam około 90 zakażonych. Już dwa tygodnie temu wróciły planowe zabiegi na ortopedii i chirurgii. – Początek roku pokaże, czy będzie trzecia fala epidemii – mówi.
Poseł Chrzan: Za COVID powinien być dodatek
W poniedziałek rano próbowaliśmy uzyskać komentarz starosty jarosławskiego Stanisława Kłopota na ten temat, gdyż to starostwo jest jednostką prowadzącą dla szpitala. Niestety nie udało nam się z nim skontaktować, gdyż wyjechał w ważnej sprawie do Rzeszowa. Wysłaliśmy maila z pytaniem, czy powiatu nie stać na dołożenie niewielkich pieniędzy na dodatki dla kobiet, które codziennie w ciężkich warunkach są na pierwszej linii frontu walki z epidemią. Wiemy też, że same pracownice, które utraciły dodatek wybierają się do starosty Stanisława Kłopota z prośbą o interwencję. Zapowiadają też, że poproszą o pomoc posła Tadeusza Chrzana. Skontaktowaliśmy się również z posłem Tadeuszem Chrzanem, ale powiedział nam, że sprawy jeszcze nie zna, bo za nim prace w Sejmie, a będzie mógł ją komentować, gdy zapozna się ze stanowiskiem pracownic i dyrekcji. Zaznaczył jednak, że jego zdaniem, każdy, kto pracuje przy zwalczaniu epidemii COVID-19 powinien otrzymywać za to dodatek. Do sprawy powrócimy.
hl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niestety, to są skutki decyzji poprzedniej pani dyrektor, która nie wiedziała co robi. Kto takich ludzi wybiera na stanowiska decyzyjne ? Dzięki starostwu od 2013 szpitalem rządzili: żul, poźniej gość, który z zawodu jest dyrektorem (taki murarz- tynkarz-akrobata) czy to szpital, czy zupełnie inna branża jest dyrektorem. Kolejny to cudowne dziecko peeselu, któremu tworzy się wspaniale CV, po nim przyszła kolej na żołnierza oraz niezbyt kumatą lekarkę. Pytam się, jakim cudem szpital ma być dobrze zarządzany ? Skoro wybiera się na dyrektorów takich ludzi ?
COM zbankrutowały gdyby tzw niemedyczni dostali dodatek covidowy. Pracują, narażają się, chorują - ale wg dyrektora - ich nie warto docenic ... Ciekawe czy kiedyś po covidzie p.dyrektor ( choć niemedyczny) przyjmie premie za walkę z pandemia...
nie możecie dostać dodatku bo muszą go dostać z administracji oraz siostrzyczki i lekarze którzy nie mają styczności lub ją mają okazyjnie albo ktoś ze znajomków im zorganizuje KOWIDZIARZA by też coś wzięli.....
rentgenowcy wożą i układają pacjentów wraz z pielęgniarkami, laboranci noszą badania i pobierają, pielęgniarki sprzątają dyżurki, zabiegówki, sale chorych na covid i operowanych z covidem, jak wam niewstyd żądać covidowego dodatku? za co? przecież laboranci i rentgenowcy i pielęgniarki twierdzą że dlatego że dużo zarabiają to wy dostajecie z ich podatku 500+, to wy głosujecie na PiS a wśród nich prawie nikt bo oni są uczeni i nowocześni z pod znaku pioruna...Czy tędy droga panie Tadeuszu Chrzan? Te kombinezony i dezynfekcje to ...element zabawy....?
Pytanie kluczowe, czy jest lekarstwo na covid ? NIE !!! Więc o jakiej walce ktokolwiek mówi i pisze ? Pacjentów się zwozi i tyle. Dostają antybiotyki lub nie, są podłączeni do respiratora lub nie i na tym kończy się ta wielka walka. Więc lekarze tak naprawdę nie robią więcej niż przy normalnym pacjencie a można wręcz powiedzieć, że mniej i za to mają dostać kolosalne dodatki ? Dodatkowe pieniądze należy dać tym, którzy ogarniają ten bałagan, odnajdują się w zmianach i przepisach.
Wszystkie osoby które zgłosiły sie do lekarza POZ z przeziębieniem i objawami wirusa dostały zwolnienie od pracy powinny w pakiecie dostać skierowanie na wymaz _ OBOWIĄZKOWO a czy tak to się odbywa ??????? A CO DO PRACOWNIKÓW WSZYSTKICH W COM JAROSŁAW TO WSZYSCY POWINNI DOSTAĆ DODATEK - PONIEWAŻ W KOŃCU KTOŚ SIĘ ZGODZIŁ ŻEBY SZPITAL BYŁ SZPITALEM TZW: COVIDOWYM - A TO SĄ TRUDNE WARUNKI PRACY DLA WSZYSTKICH LEKARZY, PIELĘGNIAREK, SALOWYCH, MAGAZYNIERÓW, SŁUŻBY TECHNICZNE JEDNYM SŁOWEM WSZYSTKIE OSOBY ZATRUDNIONE W COM JAROSŁAW DZIWIĘ SIĘ ŻE CI PRACOWNICY NIE POSKARŻYLI SIĘ JESZCZE DO ODPOWIEDNIEJ INSTYTUCJI
A tu trzeba przypomnieć słowa posła Chrzan.Haniebne i niesprawiedliwe byłoby ażeby dodatki dać lekarzom w zamkniętych przychodniach.A jak ocenić brak dodatków dla pracowników niemedycznych.Jako sprawiedliwe? Tak się troszcza o tych którzy pracują w pocie ,bez szklanki wody,w stresie,poganiani jak konie w kieracie za najniższą krajową!Wstyd i hańba dla państwa posłów.A jakie sobie dali podwyżki,premie,dodatki za pracę nad covidem.!!! Wykonuja parlamentarzyści w końcu ciężką pracę.bo muszą główkować jak ludziom robić wodę z mózgu,jak ukryć przekręty z respiratora mi,maseczkami,jakie limuzyny kupić,więc nie mają czasu się zastanawiać nad ,,jakimiś tam niemedycznymi,,.A szkoda że pan starosta ,pan poseł nie zna sprawy.,,Lepiej biedronka traktuje swoich pracowników bo dostają rekompensaty za pracę w czasie epidemii.A mówi się że tam nie ma korona wirusa.Wiec u nas wszystko na opak.W szpitalu są zakażeni ale ci pacjenci leżą tam gdzie,, niemedyczni,,nie mają wstępu.Absurd jaki się w głowie nie mieści.Chore to wszystko.Jedni są chorzy na covida a rządzący na głowę bo postradali resztki rozumu,rozsądku i zatracili kontakt z szarą rzeczywistością,zapomnieli ile ci niemedyczni mają na przeżycie.Dziekujemy wszystkim którzy przyczynili się do takich decyzji,my mamy was tam ,,,,gdzie wy macie nas niemedycznych.
popieram w 100%
prawda jest taka że skoro dostało dodatki 500 to czego nie mają dostać ci z reszty najniżej zarabiających ok 100 osób ? Czy dlatego że brak siły która by się za nimi ujęła, czy po to dyżury pornogrubasów i strażników żyrandola nocą na zakaźnym, a te kombinezonki to pewnie śpioszki che?