
W tym roku prawdopodobnie po raz ostatni mieszkańcy Pruchnika mogli zapalić 1 listopada znicz na grobie jednego z najsłynniejszych pruchniczan, który spoczywa na miejscowym cmentarzu – generała Marka Papały. Za rok grób generała będzie już na warszawskich Powązkach.
Taką informację przekazał podczas piątkowej sesji Rady Miejskiej w Pruchniku burmistrz Wacław Szkoła. Włodarz miasteczka powiedział o tym, relacjonując swój udział w dorocznym spotkaniu przy grobie generała Marka Papały. Takie spotkanie w tym roku odbyło się 30 października. Uczestniczyli w nim m.in. zastępcy komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie – insp. Zbigniew Sowa i insp. Paweł Filipek, pełniący obowiązki komendanta powiatowego policji w Jarosławiu kom. Jan Wojtowicz, komendant Komisariatu Policji w Pruchniku asp. szt. Wojciech Mikłasz, duszpasterz podkarpackich policjantów ks. Marek Buchman oraz wicestarosta jarosławski Mariusz Trojak, burmistrz Pruchnika Wacław Szkoła, sekretarz gminy Robert Grządziel, a także brat generała ppłk SG Andrzej Papała i siostra Krystyna. – Według informacji, którą uzyskałem, to spotkanie było chyba ostatnim spotkaniem przy grobie pana generała, z uwagi na to, że żona czyni starania, bardzo zaawansowane już, odnośnie ekshumacji i przewiezienia generała do Warszawy. Ma być pochowany na Powązkach – powiedział Wacław Szkoła.
Nadinspektor (w policji odpowiednik generała) Marek Papała był pruchniczaninem urodzonym w 1958 roku, absolwentem LO im. Mikołaja Kopernika w Jarosławiu. Karierę zawodową rozpoczął jeszcze w Milicji Obywatelskiej. Po ukończeniu studiów w Wyższej Szkoły Oficerskiej Milicji Obywatelskiej w Szczytnie, pracował tam jako nauczyciel akademicki specjalizujący się w dziedzinie bezpieczeństwa ruchu drogowego. W Komendzie Głównej Milicji Obywatelskie był od 1984 roku, pracował tam w Biurze Ruchu Drogowego. W 1990 roku został doktorem nauk prawnych, stopień ten uzyskał na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. Komendantem głównym policji został w styczniu 1997 roku. Mianował go premier Włodzimierz Cimoszewicz. Funkcję pełnił ponad rok. 29 stycznia 1998 roku został odwołany przez ministra spraw wewnętrznych Janusza Tomaszewskiego. Marek Papała został zastrzelony we własnym aucie 25 czerwca 1998 roku. Tragedia miała miejsce przed jego mieszkaniem w Warszawie. Sprawca użył pistoletu z tłumikiem. Winni zbrodni do dziś nie zostali ustaleni. Pogrzeb generała odbył się 2 lipca 1998 roku. Marek Papała spoczął na cmentarzu w Pruchniku. Teraz, prawdopodobnie, jego szczątki opuszczą rodzinne miasto.
hl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Skoro taka jest wola rodziny, to nikt inny nie ma prawa tego komentować.
To może chociaż jakieś relikwie sobie zostawią.Do kogo będą się teraz modlić ?
hmm
ON juz dawno tam powinien lezyc o jest złuzony dla społecznosci pamietajmy o nim,,przepraszam za ort
do gość
2019-11-14 15:30:53
Najpierw zainwestuj w edukację,dopiero później z internet analfabeto bo twoje wypociny trzeba tłumaczyć z nieznanego na polski....
Po co to ruszać, przesada, nic takiego szczególnego nie zrobił.
Szkoda ze go zabierają tutaj spoczywają jego rodzice i została rodzina.
BYLIŚMY TAM NA GROBACH RODZINNYCH I NAS zaskoczyło to miejsce wystawione na sprzedaż???? W 2020 nie byliśmy a teraz dopiero widok tego miejsca nam przypomniał o przeniesieniu prochów na Powązki! Tak się tego nie robi! Nie robi ku PAMIĘCI!!!!