
Radni z Klubu radnych PiS zaproponowali obniżkę cen za odbiór odpadów komunalnych z 11 zł na 9 zł. – Grupa radnych z Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości postanowiła wyjść z taką propozycją i wprowadzić obniżenie o 2 zł ceny odpadów zbieranych selektywnie. Duża różnica pomiędzy kosztem odpadów zbieranych selektywnie i nieselektywnie ma zachęcić do segregowania śmieci przez naszych mieszkańców – mówił radny Michał Muzyczka.
Radni uzasadniali ten pomysł faktem, że w poprzednich latach występowała nadwyżka w opłacie pobieranej od mieszkańców za gospodarowanie odpadami komunalnymi. – Można wnioskować z tego, że opłata jest wymierzona za wysoko do rzeczywistych potrzeb związanych z gospodarką odpadami – mówili radni podczas sesji.
Cały artykuł w papierowym wydaniu Ekspresu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mecenas Muzyczka niespełniony kandydat na fotel burmistrza i jego poplecznicy burak Walter i imbecyl Hołub połapali się że Paluchowi za dużo udało się wyremontować dróg, placów zabaw, chodników itp. Koniecznie trzeba mu podciąć pęciny, no bo rok wyborczy. Tak drastyczna jednorazowa obniżka podatków rozkłada budżet każdego miasta. Ale to przecież nie obchodzi Radnego Muzyczki mieszkańca PRZEMYŚLA
Co roku panu Waldkowi nie udaje się wydać 8 mln zł z pieniędzy wpłacanych przez mieszkańców na inwestycje, pomimo, że radni wpisują mu w budżet co ma zrobić. Chwali się że "wypracował" nadwyżkę, ale ta praca to nieróbstwo i nic więcej. Obniżka podatków to tylko 3 mln zł, a więc p. Waldek ma do "wypracowania" jeszcze 5 mln. Wygląda to tak, że przez 3/4 roku są zabawy, imprezki, wyjazdy na Ukrainę i Słowację, a później w panice przetargi na drogi ogłaszane w sierpniu, wrześniu i październiku z terminem do grudnia. Jak pada śnieg, to asfalt się na śniegu kładzie! Brawo radnym, że to zauważyli i dają ulgi mieszkańcom.