Reklama

Technologie wykrywania zmęczenia – które samochody wykrywają mikrodrzemkę?

08/08/2025 15:38

Mikrodrzemka za kierownicą to bardzo niebezpieczne zjawisko, które w ciągu kilku sekund może zamienić spokojną podróż w tragiczny wypadek. Te krótkotrwałe epizody snu pojawiają się bez świadomości kierowcy i według danych Komisji Europejskiej mogą być przyczyną nawet co piątego wypadku na drogach. Jeszcze bardziej alarmujące są analizy niemieckich ekspertów, które wskazują, że aż 40% ciężkich wypadków z udziałem ciężarówek wynika właśnie z sekundowej utraty świadomości kierowcy. Na szczęście nowoczesne technologie coraz skuteczniej przeciwdziałają temu zagrożeniu, a od lipca 2024 roku wszystkie nowe samochody homologowane w Unii Europejskiej muszą być wyposażone w systemy wykrywania zmęczenia kierowcy.

Jak samochody rozpoznają, że zasypiasz?

Współczesne pojazdy wykorzystują kilka różnych metod do identyfikacji oznak zmęczenia u kierowcy. Podstawowe systemy analizują wzorce kierowania, monitorując ruchy kierownicą i częstotliwość korygowania toru jazdy. Bardziej zaawansowane rozwiązania używają kamer do śledzenia pozycji pojazdu względem linii pasa ruchu, wykrywając nieregularne lawirowanie charakterystyczne dla zmęczonego kierowcy. Najnowocześniejsze systemy idą o krok dalej, wykorzystując kamery skierowane na twarz kierowcy, które analizują ruchy oczu, częstotliwość mrugania, pozycję głowy, a nawet wykrywają... ziewanie. Każdy niepokojący sygnał może uruchomić alarm przypominający o konieczności zrobienia przerwy, co może uratować życie nie tylko kierowcy, ale również innych uczestników ruchu drogowego i znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo. W kategoriach bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego należy też traktować obowiązkowe ubezpieczenie. Kalkulator OC pozwoli szybko obliczyć naszą stawkę.

Które marki oferują najlepsze systemy wykrywania mikrodrzemki?

Mercedes-Benz z systemem ATTENTION ASSIST był jednym z pionierów w dziedzinie wykrywania zmęczenia kierowcy. System ten uczy się indywidualnego stylu jazdy w pierwszych minutach podróży, a następnie porównuje aktualne wzorce z utworzonym profilem. Gdy wykryje niepokojące zmiany, ostrzega kierowcę sygnałem dźwiękowym i wizualnym komunikatem sugerującym przerwę. Podobne rozwiązania oferuje BMW w swoim systemie Attention Assistant, który w nowszych modelach wspierany jest przez kamerę monitorującą pozycję głowy i oczu kierowcy. Volvo – marka znana z dbania o bezpieczeństwo kierowców i pieszych – postawiło na Driver Alert Control, który używa kamery do monitorowania oznaczeń drogowych i porównywania ich z ruchami kierownicy. W tym kontekście warto sobie odpowiedzieć na pytanie, co obejmuje ubezpieczenie AC? Najlepsze zabezpiecza finansowo nie tylko w razie kradzieży samochodu, ale też mniejszych uszkodzeń powstałych w wyniku wypadku czy działania żywiołów.

Toyota i Lexus mogą pochwalić się jednymi z najdłużej rozwijanych systemów monitorowania kierowcy, które zostały wprowadzone już w 2006 roku w modelu Lexus GS 450h. Ich rozwiązanie wykorzystuje kamerę CCD z diodami IR do śledzenia twarzy kierowcy, a od 2008 roku system został rozszerzony o wykrywanie senności poprzez monitorowanie powiek. Ford oferuje Driver Alert System, który używa kamery skierowanej do przodu do monitorowania pozycji pojazdu w pasie i obliczania poziomu czujności kierowcy. To szczególnie ważne podczas długich, zagranicznych tras. Czy to także czas, kiedy Autocasco będzie potrzebne? Oczywiście, ponieważ obejmuje ono także szkody powstałe w innych krajach Europy.

Czy te systemy... naprawdę działają?

Skuteczność systemów wykrywania zmęczenia jest zróżnicowana w zależności od zastosowanej technologii. Badania pokazują, że najnowocześniejsze rozwiązania oparte na kamerach monitorujących twarz kierowcy mogą osiągnąć nawet 90% dokładności w wykrywaniu oznak senności. Systemy bazujące wyłącznie na analizie ruchów kierownicą są mniej precyzyjne, ale nadal stanowią wartościowe narzędzie zapobiegania wypadkom. Warto jednak pamiętać o ograniczeniach tych technologii. Chodzi tu o trudności z prawidłowym działaniem w złych warunkach pogodowych lub na drogach o słabym oznakowaniu poziomym. Niektóre systemy mogą również generować fałszywe alarmy przy sportowym stylu jazdy, co może być irytujące dla kierowcy. Zawsze jednak lepiej jest otrzymać niepotrzebne ostrzeżenie niż zignorować niebezpieczną sytuację.

Niezależnie od zaawansowania technologii, najważniejsze pozostaje odpowiedzialne podejście samego kierowcy. Żaden system nie zastąpi bowiem zdrowego rozsądku, świadomości własnych ograniczeń oraz… kompleksowego ubezpieczenia. Regularne przerwy podczas długich podróży, odpowiednia ilość snu przed wyruszeniem w trasę i unikanie prowadzenia pojazdu pod wpływem leków powodujących senność składają się na kodeks odpowiedzialnego kierowcy. Technologie wykrywania zmęczenia stanowią dodatkową warstwę bezpieczeństwa, która może uratować życie, gdy wszystkie inne środki zawiodą.

Aktualizacja: 25/09/2025 15:16
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do