Reklama

Uczestnicy rajdu wsparli rehabilitację Waldka Jakubika z Sobiecina. My także możemy wspomóc go dowolnym datkiem

Jarosławskie Włóczykije, Jarosławska Grupa Biegowa i każdy kto tylko chciał, mógł wziąć udział w Rajdzie dla Waldka, a w ten sposób wspomóc rehabilitację Waldemara Jakubika z Sobiecina, który uległ poważnemu wypadkowi.

Rajd dla Waldka odbył się w niedzielę, 17 września w Łapajówce. Uczestnicy mogli biec, maszerować z kijkami nordic walking czy przejść spacerkiem 5-kilometrową trasę przez las w Łapajówce w gminie Wiązownica. W rajdzie wzięło udział ponad 50 osób. Każda z nich wpłaciła wpisowe, można było także wrzucić datki do puszki. W sumie uzbierano dzięki tej akcji 2 170 zł.

- Odpowiedzieliśmy na apel siostry pana Waldemara i zorganizowaliśmy charytatywny rajd. Dzięki Nadleśnictwu Jarosław mogliśmy zorganizować go w lesie, a także rozgościć się w wiacie, gdzie zapaliliśmy ognisko, tu po biegu i marszu każdy mógł upiec kiełbaskę, którą otrzymaliśmy od Zakładów Mięsnych „Sokołów”. Bułeczki do kiełbasy podarowała nam piekarnia Sztuka Chleba Jarosław, za co serdecznie obu firmom dziękujemy. Dziękujemy także firmie Grafix za pamiątkowe medale – mówi organizator Rajdu dla Waldka Grzegorz Krzanowski z grupy Jarosławskiej Włóczykije. Grupa nordic walking prze wsparciu jarosławskiej Grupy Biegowej była organizatorem rajdu.

 

Pomoc dla Waldka

Waldemar Jakubik z Sobiecina 16 marca br. uległ wypadkowi w wyniku czego rozbił głowę. Krwiak, który powstał podczas uderzenia zagrażał jego życiu. Waldek przeszedł operację, a obecnie znajduje się na prywatnej rehabilitacji w Centrum rehabilitacji Donum Corde w Budach Głogowskich pod Rzeszowem. w Rudnej małej. - Dzięki tej rehabilitacji są postępy. Mamy nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Waldek Mamy nadzieję, że będzie lepiej. Waldek nie mówi, ale kontaktuje się z nami za pomocą oczu, mruga, jeżeli chce potwierdzić i zgadza się z nami. Nie wiemy, do kiedy zostanie na tej rehabilitacji, ale ma tam bardzo dobrą, profesjonalną rehabilitację. Te postępy, jakie zrobił Waldek, to dzięki tej rehabilitacji. Dlatego staramy się pozyskiwać pieniądze w różny sposób, by tę rehabilitację mu przedłużyć. To jest codzienna walka, widać to, że Waldek bardzo chce z tego wyjść tylko brakuje tego impulsu, by zaczął mówić i zaczął chodzić – mówi siostra Iza, która wraz z siostrą Marzeną uczestniczyła w rajdzie. Obie siostry dziękowały za organizację rajdu i wszystkim uczestnikom za przekazane datki.

My ze swojej strony również prosimy o wsparcie rehabilitacji Waldemara Jakubika z Sobiecina. Dajmy mu szansę na powrót do normalnego życia wpłacając dowolny datek. Link poniżej:

Pomóżmy Waldkowi powrócić do normalnego życia

https://www.siepomaga.pl/waldemar-jakubik

Ekz

Fot. Ewa Kłak-Zarzecka

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do