Uczniowie z Cieszacina Wielkiego wykonali makietę Psiej Wioski dla lecznicy "Ada"

Wtorek 29 maja był niezwykłym dniem w szkole w Cieszacinie Wielkim, w której odbył się finał akcji „Psia Wioska oczami dziecka”. W placówce gościli przedstawiciele lecznicy „Ada”. Ich marzeniem jest wybudowanie Psiej Wioski, w której czworonogi czułyby się jak w domu. A uczniowie z Cieszacina Wielkiego wykonali z modeliny makietę takiego miejsca.

O pomyśle utworzenia Psiej Wioski pisaliśmy także na łamach „Ekspresu Jarosławskiego”. To idea, której autorem jest lekarz weterynarii Radosław Fedaczyński z przemyskiej lecznicy „Ada”.  Uczniowie z Cieszacina Wielkiego wykonali teraz imponującą makietę z modeliny, która pokazuje, jak oni sobie takie miejsce wyobrażają. – Współpracujemy z lecznicą „Ada” w Przemyślu już od dwóch lat. Zainspirowała nas historia psa Harnasia, który został bardzo źle potraktowany przez człowieka i trafił do tej lecznicy. Pojechaliśmy tam, a wcześniej zorganizowaliśmy akcję lepienia magnesów na lodówkę. Udało nam się zebrać ponad 900 złotych – mówi Aleksandra Skalska-Bajan, pedagog szkolny. To ona zainicjowała akcję „Psia Wioska oczami dziecka”. – Postanowiliśmy wesprzeć „Adę” i pokazać, że pomysł pana doktora Fedaczyńskiego na Psią Wioskę jest rewelacyjny  – opowiada Aleksandra Skalska-Bajan. Zaczęło się od konkursu plastycznego, a to z kolei zainspirowało organizatorów do podjęcia inicjatywy ulepienia makiety. Zaangażowali się w to uczniowie od najmłodszych roczników, aż po tych najstarszych. – Wraz ze starszymi uczniami, lepiąc figurki czerpaliśmy inspiracje z rysunków maluchów. Udało się zaangażować całą szkołę – podkreśla Marcin Kowalczuk, nauczyciel matematyki.

We wtorek przed południem zebrała się cała społeczność szkolna. Wtedy  w szkolne progi wszedł weterynarz Jakub Kotowicz z lecznicy „Ada”. Opowiadał dzieciom o tym, jak wyobraża sobie Psią Wioskę, którą wymarzyli sobie wraz Radosławem Fedaczyńskim. – Chcemy  stworzyć miejsce, w którym psy będą się czuły jak w domu. Zależy nam na tym, by one dochodziły do zdrowia w poczuciu, że już dostają to, na co zasługują. Kiedy przyjedziecie do naszej Psiej Wioski i będziecie być może oglądać psiaka, on już będzie przygotowany, by zamieszkać u was w domu – mówił Jakub Kotowicz do uczniów. Dzieci same także podpowiadały, co mogłoby się znaleźć na terenie takiej wioski.

Wraz z doktorem Kotowiczem do Szkoły Podstawowej w Cieszacinie Wielkim przyjechała wolontariuszka z „Ady” z Tigrą – młodym owczarkiem. Tigra od razu zyskała sympatię uczniów, zwłaszcza że żywo reagowała na szkolny dzwonek wzywający na lekcje. Kulminacyjnym momentem była prezentacja makiety Psiej Wioski, która zachwyciła gości z Przemyśla. Makieta oczywiście ruszyła po spotkaniu w podróż do „Ady”, gdzie będzie eksponowana. Oprócz dużej makiety można było zobaczyć także małą, którą wykonał jeden z uczniów oraz rysunki.  

Dyrektor Szkoły Podstawowej w Cieszacinie Wielkim Iwona Lenar podkreśla, że placówka angażuje się w akcje charytatywne od 10 lat. Były to zazwyczaj akcje pomocy ludziom. – W ślad za tym idzie teraz pomocz zwierzętom. Nasza pani pedagog bardzo kocha zwierzęta. Dzieci kilka razy robiły już zbiórkę karmy. Myślę, że nieważne czy pomagamy ludziom, czy zwierzętom. Najważniejsze, że pomagamy – zaznacza Iwona Lenar.

Tekst i zdjęcia: Hubert LEWKOWICZ