
25-letni mieszkaniec gminy Wiązownica spędzi 3 miesiące w areszcie tymczasowym za pobicie 37-latka. Pobity mężczyzna trafił do szpitala z licznymi obrażeniami. 25-latkowi grozi kara od 3 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło tydzień temu. - Dyżurny jarosławskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że do szpitala został przyjęty pobity mężczyzna. Jego stan był bardzo ciężki – mówi asp. szt. Anna Długosz z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu. - Policjanci w toku prowadzonych czynności w tej sprawie ustalili, że pobity mężczyzna to 37-letni mieszkaniec gminy Zarzecze, a do zdarzenia doszło w nocy z 19 na 20 września w jednym z mieszkań na terenie Zapałowa, gdzie odbywało się towarzyskie spotkanie trzech mężczyzn. W jego trakcie, pomiędzy 25-latkiem a 37-latkiem wywiązała się kłótnia, a następnie bójka, podczas której starszy z mężczyzn został ciężko pobity przez 25-latka. 37-latek z licznymi obrażeniami trafił do szpitala – dodaje oficer dyżurny.
W tym samym dniu 25-letni mieszkaniec gminy Wiązownica został zatrzymany w policyjnym areszcie. W piątek, 22 września został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby zagrażającej życiu. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt. Grozi mu kara od 3 lat pozbawienia wolności.
Ekz
Fot. KPP Jarosław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
mlode pokolenie z zachodniego brzegu Sanu nie wie, ze prawdziwa Polska konczy sie na rzece San. Czego on tam szukal? Widel w plecach?
Tą mapę to jakiś ukraiński idiota robił, pierwszy raz słyszę żeby w Nowym Targu i okolicach żyli kiedyś ukraincy.... A trochę a nawet bardzo historię tamtego regionu znam bo mam tam rodzinę od wielu pokoleń, byli żydzi, trochę Węgrów i Słowaków ale ukraincow nigdy tam nie było
Matko Bosko co co co to się stanęło
chyba żeby uznać za Ukraińców -Łemków których tam całkiem sporo mieszkało ,gdzieś po Krynicę mniej więcej...