Reklama

W gimbusie pękły opony, dzieci są poszkodowane

22/05/2018 11:38

Obrażeniami kończyn dolnych u dzieci zakończyły się dwie awarie gimbusów, które miały miejsce dzień po dniu – 8 i 9 maja br. w czasie powrotu dzieci ze Szkoły Podstawowej w Korczowej do domu. Rodzice już napisali skargę na wójta gminy Radymno. Są oburzeni, że nie zostało wezwane pogotowie ratunkowe, a dzieci przebywają w czasie powrotu ze szkoły same bez opieki.

Skarga miała wpłynąć do Urzędu Gminy w Radymnie w poniedziałek 21 maja. Tak zapowiadali rodzice po spotkaniu, które odbyło się w szkole. Jak się dowiedzieliśmy, we wtorek 8 maja młodsze dzieci wracały pierwszym kursem ok. g. 12 do domu. Autobus szkolny rozwozi je z Korczowej po tej miejscowości, a także do Młynów i Budzynia. W pewnym momencie strzeliła opona w autobusie. Została ona wymieniona. W środę starsze dzieci wracały do domu drugim kursem o g. 14.30. Gdy gimbus przejeżdżał przez Młyny w sąsiedztwie spółdzielni rolniczej drugi raz strzeliła opona. Z relacji rodziców wiemy, ze było to to samo koło, co dzień wcześniej. Tym razem awaria miała gorsze skutki. – Opona strzeliła tak mocno, że w podłodze autobusu wyrwała dziurę. Rozgrzane tworzywo sztuczne, które wyścielało podłogę gimbusa, rozerwało się na małe fragmenty, które wbiły się jednemu chłopakowi w obie łydki – opowiada jedna z matek. – Drugi chłopiec miał uszkodzone staw skokowy i ścięgna. Nikt nie wezwał pogotowia, nikt nie powiadomił policji. Ktoś z pracowników spółdzielni, którzy zbiegli się na miejsce wypadku, odwiózł chłopców do domu. Dopiero rodzice pojechali z nimi do szpitala. Jeden z tych chłopców przebywał na zwolnieniu, miał założoną szynę – mówi kobieta.

Rodzice oburzeni tym faktem zebrali się w ubiegłym tygodniu i napisali skargę do przewodniczącego Rady Gminy Radymno na wójta Bogdana Szylara. Zażądali od niego opieki nad dziećmi w czasie jazdy gimbusem. Twierdzą, że jest taki wymóg ustawy o oświacie, ale w ich gminie nikt tego nie przestrzega. Podają przykłady z gminy Laszki i Wielkie Oczy, gdzie opiekunowie pilnują uczniów podczas powrotu do domu. Są zbulwersowani również faktem, że nikt nie wezwał pogotowia, by udzielić pomocy kilkunastoletnim chłopcom, nikt nie powiadomił policji.

Zadzwoniliśmy do Szkoły Podstawowej w Korczowej, ale nikt nie odbierał telefonu. Postanowiliśmy więc, zadzwonić na telefon komórkowy pana dyrektora, by zapytać, czy zgłosił ten wypadek do organu prowadzącego, czyli wójta gminy. Spotkaliśmy się jednak z napadem agresji z jego strony i kompletnym brakiem szacunku dla drugiej osoby.

Próbowaliśmy skontaktować się również z wójtem gminy Bogdanem Szylarem, ale otrzymaliśmy informację, że wyjechał z urzędu służbowo. Wójt również nie odbierał telefonu komórkowego.

Kom. Marta Gałuszka z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu potwierdziła, że wypadek ten nie został zgłoszony na policję.

EKZ

 

Fot. www.policja.pl

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Oskar - niezalogowany 2018-05-22 18:13:01

    4 rok rządów spadły wszystkie maski. Miała być jawność - nie ma. Przed wyborami Wielka troska o dzieci, walka z rzekomą likwidacją szkół A teraz co? Wzywam was tak zatroskani o los najmłodszych bosiu, lesiu, wojtko! Gdzie teraz jesteście? Zbliżają się wybory znowu trzeba szerzyć propagandę!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-05-22 20:07:21

    Taki wójt i dyrektor szkoły to porażka. Jak dobrze, że moje dzieci chodzą do szkoły w sąsiedniej gminie. Przecież wy rodzice dajecie swoje dzieci pod ich opiekę. Pod opiekę gbura oraz nieudacznika. Radzę Wam, zabierajcie dzieci z tej gminy. Poziom nauczania tu żaden.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Marek - niezalogowany 2018-05-22 20:31:52

    Co sie stało z autobusami które były własnością gospodarki? Czy obecna ekipa wyprzedała już wszystko? Wszystko oddać w ręce "swoich" A gospodarke zniszczyć! Wspaniala polityka wójta i prezesa któremu podobno marzy się fotel wójta. O losie po 5 latach rządów kolejnego nieudacznika pozostanie już chyba tylko przyłączenia gimny do Ukrainy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Dociekliwy. - niezalogowany 2018-05-22 21:15:55

    Policja nie powiadomiona ,pogotowie tez ,dyrektor broni wojta bo boi sie o swoj stolek A ja sie pytam.gdzie dobro i bezpieczenstwo dzieci? A jeszcze jedno pytanko" To moze pan premier Morawiecki przyjedzie i wojt sie pochwali jak dzieci w najbiedniejszej gminie na podkarpaciu( a moze i w Posce) maja tu dobrze._Odsylam do biuletynu Echo Gminy gdzie wojt chwali sie ze jego gmina przeznacza 30%budzetu na pomoc socjalna.ZENADA I PIJAR panie wojcie!. Ps. Napisalem tak chociaz zastanawiam sie czy wojt zna znaczenie tych slow.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-05-23 12:56:51

    Nasi dyrektorzy i nauczyciele robią co mogą, żeby wszystko funkcjonowało, niestety organ prowadzący- czyli Wójt nie respektuje prawa i stąd takie sytuacje. Nie pomaga prośba, to może groźba pomoże. Panie Wójcie jest pan odpowiedzialny za brak opieki podczas przejazdu autobusem szkolnym (prawo oświatowe artykuły. 39), nie rób pan z nas głupców.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-05-23 13:01:38

    Ludzie z lasu do lasu Panie Wójcie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-05-23 13:53:25

    Gmina Radymno to chyba jednak jest fenomenem na skale Polski jeżeli świadomie pozbawiła opiekuna w czasie dojazdu do i ze szkoły dzieci . Gdzie procedury, gdzie przeszkolony pracownik pomagający małym dzieciom wsiadać i wysiadać z gimbusa. Przecież różne rzeczy mogą się przytrafić w czasie dojazdu do placówek szkolnych zwłaszcza, że w Korczowej stoją TIR-a na jednym pasie drogi , jakiś kierowca TIR-a może gwałtownie wtargnąć na jezdnie, kierowca zahamuje raptownie i jakieś dziecko może doznać urazu , kto się nim wtedy zaopiekuje do momentu przyjazdu pogotowia czy innych służb. może wyolbrzymiam problem , ale w opisanym artykule akurat przydarzyło się coś innego. Gdyby mojemu dziecku przytrafiło się coś podobnego to nie dał bym zamieść problemu pod dywan, a opiekun był by już następnego dnia w szkolnym autobusie. Dość już tej błazenady w oczach powiatu !!! robicie co chcecie w tej Gminie w ogóle nie liczycie się ze zdaniem społeczeństwa, zaczynając od niechcianych przez mieszkańców masztów, poprzez przekrzykiwanie się na sesjach rady Gminy Radymno i niedopuszczanie sołtysów do głosu !!! Trochę pokory w tym wszystkim i kultury. Dziękuję.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-05-23 17:24:20

    Dyrektor zawsze się starał o opiekę w autobusie, jednak wójt zawsze ma jedno do powiedzenia, że nie ma pieniążków- nie ważne, że ma przestrzegać przepisów prawa, woli narażać zdrowie i życie dzieci, a w Korczowej nie dać, bo nie cierpi radnego i sołtysowej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-05-23 22:08:45

    Gmina zobowiązana jest zapewnić opiekę w czasie trwania przewozu. Ale jak to jest z opieką w autobusie szkolnym w całej Gminie Radymno? jest czy jej nie ma? To czy Wójt ma takie widzi mi się nie podparte , żadnymi konkretami to mnie to nie obchodzi czy on kogoś lubi, czy też nie , czy mu się to podoba czy nie to jest jeszcze coś takiego jak USTAWA - Prawo Oświatowe i on musi się do tego dostosować ! Nie ma co zwalać winy na dyrektora, to jeden z lepszych dyrektorów z którym można porozmawiać o wszystkim bo zna każdego rodzica i każdego ucznia w szkole, rodzice i uczniowie mają do niego zaufanie bo jest też wieloletnim pedagogiem z tej szkoły. Wydaje mi się że większość dyrektorów szkół już zapewne sygnalizowała problem braku opieki w autobusach szkolnych nie raz . Odpowiedzialność zapewnienia opiekuna spoczywa na Urzędzie Gminy i już. Teraz tylko można współczuć dyrektorowi, na którym odbija się cale echo tego wypadku. Myślę, że to wydarzenie doda siły jemu i wszystkim dyrektorom w całej Gminie, aby w końcu coś zrobić z tą opieszałością Wójta, który bagatelizuje wszystkie prośby i rozmowy. Dyrektorzy macie poparcie rodziców w tej sprawie. Panie wójcie rozdawanie kredek i strojów w szkole nie ociepli Pana wizerunku tutaj potrzeba takich konkretów jak min zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom w czasie dojazdu do i ze szkoły.!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-05-24 00:23:10

    Co by było, gdyby do tego zdarzenia doszło kilka minut wcześniej, na drodze krajowej, przy dużej prędkości? Wszyscy wiemy, jaki sprzęt ma przewoźnik (wozi przecież w całej gminie) i z jaką prędkością wozi dzieci. Ja swoje dzieci od września daję do Radymna a wójt niech mi zwraca koszty dowozu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gosc - niezalogowany 2018-05-24 20:24:25

    Niestety pieniądze poszły na nagrody dla nauczycieli i urzędników a dzieci ich nie obchodzą najlepiej jak by rodzice zabrali dzieci do innej gminy to problem zniknie, ciekawe na kogo zgonią swoją nieudolność niestety wszystko czego się czepia to spi,,,,,,

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-05-24 20:56:00

    Ale przecież w Wiązownicy i Orłach dzieci nie miały opieki jak pracowali tam asystent i skarbnik a w gmin Radymno się wzoruje na tych gminach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-05-27 14:49:08

    Walczymy o naszą szkołę. To miejsce naszej kultury, naszych spotkań, naszej tożsamości. Nie dajmy się żadnym władzom pozbawić naszej dumy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do