Reklama

Kolejka tirów do ukraińskiej granicy w Medyce rozpoczyna się na obwodnicy Jarosławia i ciągle rośnie

Od jarosławskiej obwodnicy, od zjazdu w okolicach huty szkła, ciągnie się korek tirów, które przemieszczają się do ukraińskiej granicy Medyka-Szeginie. Kilometrowe kolejki to efekt protestu i blokady przejścia granicznego w Korczowej przez polskich przewoźników. Domagają się oni równego traktowania, zaś ukraińscy kierowcy, którzy stoją w gigantycznych kolejkach, uważają, że są zakładnikami tego protestu.

Polscy przewoźnicy zrzeszeni w Komitecie Obrony Przedsiębiorców i Prywatnego Transportu protestują od poniedziałku, 6 listopada. Blokują trzy terminale na granicach w: Korczowej, Hrebennem i Dorohusku. Przepuszczają tylko tiry wiozące pomoc humanitarną i wojskową.

Główny postulat protestujących to przywrócenie zezwoleń na komercyjne przewozy między Polską i Ukrainą. Polscy przewoźnicy domagają się także m.in. szybszego przejazdu dla ciężarówek, które wracają puste z Ukrainy do Polski czy zawieszenie licencji dla ukraińskich firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie.

Gigantyczne kolejki zaczynają utrudniać życie mieszkańcom. Tiry ustawione na poboczu, zajmują także część jezdni. Policja kontroluje drogi, gdzie ustawia się kolejka, jednak nie jest w stanie całkowicie je zabezpieczyć.

- Policjanci udrażniają i regulują ruch na drogach, zapewniają płynność przejazdu i nie dopuszczają do zatorów na drodze – mówi asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.

Na uciążliwości coraz bardziej skarżą się kierowcy ciężarówek. - W nocy kolejka się ruszała, ale od szóstej stoimy. Nie ma tu ubikacji. Można by pójść w krzaki, ale krzaków też nie ma. Kończy się nam jedzenie, a przed nami ponad trzydziestokilometrowa kolejka – mówi Mykoła z Łucka. - Żona przygotowała mi jedzenie na drogę, ale nie na tyle dni. Nie wiemy, kiedy dojedziemy do granicy. Jesteśmy zakładnikami tego protestu – mówi.

Ekz

Fot. Ewa Kłak-Zarzecka

 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Wstydzę się ,że jestem Pokakie - niezalogowany 2023-11-10 18:31:35

    Protestujcie protestujcie wasza mądrość mnie poraża, jednak jesteśmy prymitywną nacją. Minie niewiele czasu zapłacimy więcej niż straty tirowców i rolników O wiele więcej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stefan - niezalogowany 2023-11-10 20:07:08

    To spakuj się i jedź do kabanów na upaine, wrócisz szybciej niż ci się wydaje wschodni mesjaszu. Calym sercem popieram ten protest. Dodatkowo powinniśmy przestać wysyłać za darmo paliwo, węgiel i broń. W podziękowaniu za pomoc i order Orła Białego błazen z kijowa napluł nam w twarz a ten jego cały minister banderowski jeszcze pyskuje.

    • Zgłoś wpis
  • Kogut56 - niezalogowany 2023-11-11 09:17:40

    Możesz być pokakiem,potakiem,posrakiem ale nie wypisuj pierdół. I bardzo dobrze że przewoźnicy upominają się o swoje, już nasz kochany rząd rolników wyj.....ał bez mydła. A kierowcom współczuję ale takie realia są po obu stronach.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    memo - niezalogowany 2023-11-10 20:07:54

    Te samochody osobowe na UA naczepach to też asortyment wojenny?...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stefek albo Wandzia - niezalogowany 2023-11-10 20:57:51

    „Całym sercem popieram ten protest „Nie dość że nie masz serca a to jeszcze pół biedy ale nie masz mózgu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stefan - niezalogowany 2023-11-10 21:53:28

    Tak nie mam mózgu ani rozumu. Za chwilę znikną firmy transportowe polskie a transport to podstawa wszystkiego. Durny ty i tyle.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    TłustyKotPiS - niezalogowany 2023-11-20 16:11:00

    Zamknąć granicę z ukraińcami, niech się wykończą na swoim terenie upadlińskim!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do