
To on zainicjował jarosławski Orszak Trzech Króli, Marsz Światła, Drogę Krzyżową ulicami miasta. Z jego inicjatywny powstał przy kościele Chrystusa Króla najdłuższy pomnik na Podkarpaciu. To on założył parafialny klub tenisa stołowego, który dziś jest dwukrotnym mistrzem Polski! Bez wątpienia Jarosław byłby inny, gdyby nie jego działania. W miniony poniedziałek (8 czerwca) w kościele Chrystusa Króla odprawiona została uroczysta Msza św. z okazji 40-lecia święceń kapłańskich proboszcza – ks. prałata Andrzeja Surowca, archiprezbitera jarosławskiego. Była to też okazja do wspominania 30-lecia jego pobytu w Jarosławiu.
Uroczystość zgromadziła sporo gości. Byli tam m.in., wiceminister Anna Schmidt-Rodziewicz, poseł Tadeusz Chrzan, senator Mieczysław Golba, wicemarszałek województwa podkarpackiego Piotr Pilch, rektor PWSTE dr hab. Krzysztof Rejman, burmistrz Jarosławia Waldemar Paluch i przewodniczący Rady Miasta Jarosławia Szczepan Łąka oraz wiele innych osób. Mszę św. koncelebrowali inni proboszczowie jarosławskich parafii oraz zaproszeni kapłani.
Jak przypomniał przedstawiciel rady parafialnej, ks. Andrzej Surowiec do parafii Chrystusa Króla przybywał dwukrotnie. Pierwszy raz w 1983 r., gdy jako młody wikariusz pracował u boku ks. Antoniego Ślusarczyka. Do dziś ówczesne dzieci, dziś dorośli parafianie pamiętają wycieczki, obozy, mecze piłki nożnej, jazdę na łyżwach na lodowisku. Ks. Andrzej poświęcił się bowiem wtedy pracy z dziećmi, ale nie tylko. Był zaangażowany w Ruch Oazowy, założył pierwszy Krąg Domowego Kościoła św. Wojciecha, rozwinął liturgiczną służbę ołtarza i zorganizował pierwszy w parafii zespół muzyczny.
Jako proboszcz do parafii Chrystusa Króla w Jarosławiu ks. Surowiec powrócił w 1992 roku. Od razu zetknął się z bardzo trudnym zadaniem – dokończeniem budowy nowego kościoła i plebanii. Jak wspominał przedstawiciel rady parafialnej, podobno nikt nie chciał być wówczas budowniczym i proboszczem, więc ówczesny ordynariusz abp Ignacy Tokarczuk posłał tu wykładowcę Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego – doktoranta ks. Andrzeja Surowca. Bardzo to parafian ucieszyło, bo pamiętali zdolności organizacyjne ks. Andrzeja. I faktycznie, budowa została szybko dokończona, a w parafii zaczęły powstawać nowe wspólnoty i zaplecze ich działania.
W ciągu tych 30 lat wydarzyło się w tej parafii naprawdę wiele. Wśród tych najważniejszych inicjatyw są m.in. przebudowa starego kościoła na Katolickie Centrum Kultury, budowa plebanii, hali sportowej i strzelnicy sportowej, wyremontowanie i wyposażenie ośrodka w Heluszu, gdzie przez lata organizował parafialne pikniki, wybudowanie Pomnika Pamięci Narodowej. Archiprezbiter działał nie tylko w swojej parafii, wiele inicjatyw to przedsięwzięcia o znacznie szerszym zasięgu. To ks. prałat Andrzej Surowiec zainicjował i organizował m.in. parafialny „Piknik z Bliźnim na Majówkę” z udziałem osób niepełnosprawnych, wiele koncertów w KCK i w kościele, Pieszą Pielgrzymkę z Jarosławia do Jodłówki, miejską Drogę Krzyżową, Marsz Światła, Orszak Trzech Króli, Jarosławskie Pola Nadziei. Do tego trzeba dołożyć sukcesy sportowe. To za prezesury ks. Surowca Parafialny Klub Sportowy Kolping FRAC dwukrotnie sięgnął po drużynowe mistrzostwo Polski! Przez wiele lat był też archiprezbiter jarosławski Andrzej Surowiec kapelanem wojskowym. Nie zaniedbywał przy tym zwykłej posługi w parafii, która jest chlebem codziennym każdego z kapłanów.
Ks. prałat Surowiec ma na swoim koncie m.in. Nagrodę Proboszcza Tysiąclecia, Doroczną Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki, tytuł Człowieka Roku 2003 w plebiscycie TV Rzeszów oraz podkarpackiej prasy i wiele wyróżnień. Poniedziałkowa uroczystość była okazją do promocji najnowszego albumu o parafii zatytułowanego „Dla Chrystusa Króla w Jarosławiu”. Publikacja pokazuje w jakiejś części dokonania proboszcza. – Za to wszystko „Bogu niech będą dzięki”. A ks. prałatowi życzymy dużo sił, dalszej owocnej inwencji twórczej i w tym wszystkim obfitości błogosławieństwa Bożego i opieki Matki Bożej. My zaś obiecujemy dalsze wsparcie i systematyczną modlitwę w intencji ks. prałata na dalsze lata posługi dla naszej parafii i całego archiprezbiteratu jarosławskiego i Archidiecezji Przemyskiej – zakończył przedstawiciel parafii. Listy gratulacyjne przekazali także inni: senator, posłowie, burmistrz, starosta, marszałek oraz wojewoda podkarpacki.
hl
FOT. Parafia Chrystusa Króla w Jarosławiu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Sprawny biznesmen.
Ok. 3 lata temu cały samolot wył że śmiechu jak przez przypadek opowiedziałem o wielkopomnym pomniku ,księdzu archi i obchodach smoleńskich, koleś obok chyba na prochach ,bo bał się latać, usłyszał nasza rozmowę i się zaczęło. Po 15 min wszyscy że śmiechu pękali.Koles miał wyobraźnię i dar do opowieści. I pomyśleć że dzieła księdza archi mają taki rozmach... prawie internationalny...Trzeba być wdzięcznym ,że mamy taką wielką osobowość jak nasz jaroslawski pasterz i w dodatku jak wspaniale reprezentuje się w mundurze. Wszystkie parafianki wniebowzięte :))
No i co z tego... ksiądz ma być księdzem A nie biznesmenem.... liczy się człowiek A nie pieniądz
Kontrowersyjna postać, w mundurze wygląda groteskowo.
Sztywność mszy w tym kościele poraża.
Pieniądze wydane na wystrój kościoła wyrzucone w błoto.... ARTYSTYCZNY KICZ... ten kto wmówił że to dzieło mistrz świata... A ten kto się tym szczyci i chwali nie zna się na sztuce sakralnej
Nadal bierze 30k za pracę w milicji
Podobno kapłanem zostaje się z powołania...
Tytuł tego albumu powinien brzmieć... Andrzejowi Surowcowi archiprezbiterowi.... PANA BOGA W TYM NA PEWNO NIE MA i w tych wszystkich jego [ks] poczynaniach
To sa tylko jego urojone manie wielkości i nic więcej. Ale on jest tym przesiąknięty z klapkami na oczach i więcej nic nie widzi - jak w jaskini Platona !
Ciekawe jak to 30 k rozliczają - zatrudnienie maga?
myślę tych zdjęć jest bardzo mało ?powinno być np 100 ...każdy ruch Surowca i cyk
Ta gazeta to ściek. Artykuły pisane na kolanach przed tą kreaturą.