
49-latek kierujący bmw wjechał w 4-letniego chłopczyka w przejeżdżającego hulajnogą przez wjazd na posesję przy ul. Pruchnickiej w Jarosławiu. Na szczęście 4-latek nie doznał poważnych obrażeń. Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
- Wczoraj (9 lipca) przed godz. 18, dyżurny jarosławskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Jarosławiu na ul. Pruchnickiej. Ze zgłoszenia wynikało, że kierujący bmw potrącił 4-letnie dziecko.
Na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że kierujący bmw 49-letni mieszkaniec Jarosławia, wyjeżdżając z posesji, potrącił jadącego hulajnogą 4-latka, który przejeżdżał przez ten wjazd. Chłopczyk w tym czasie był pod opieką ojca – informuje asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.
Dziecko trafiło do szpitala. Na szczęście okazało się, że obrażenia jakich doznał nie są groźne. Kierujący bmw oraz ojciec dziecka byli trzeźwi. Policjanci wyjaśniają szczegółowo przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Ekz
Fot. KPP Jarosław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak się zrobiło kaszojada to powinno się go pilnować.
Kaszojada to twój stary zrobił
Ty ch.... nieczuły. Jak się wyjeżdża z posesji to się uważa
Wawruszko jedziesz z tematem!
Jeszcze dobrze nie nauczył się chodzić a już na ulicę z hulajnogą?Zero wyobraźni,bo piszą że był pod opieką,jaka opieką? Później płacz i szukanie winnych.
Pieszy ma pierwszeństwo w tym przypadku ośla łako! A ten mój z burakowozu włączał się do ruchu i miał obowiązek robic to powoli i przepuścić wszystkich zaczynając od pieszych
Jak sie zrobilo Prawo Jazdy i kupilo samochod to trzeba sie rozgladac i uwazac a nie grac szlachcica przy skrecie w przereklamowanej furmance. Pieszy ma pierszenstwo, szcegolnie jezeli to dzieciak. Pozdrawiam wszystkich pozerow w naciaganych Bawarskich, sciagnietych ze zlomu samochodach.
Dzięki mordo! Od lat jeżdżę barami,na szczęście bez szkody,kilka razy we mnie trafili i nie cieszy mnie to wcale.mi też się podobają inne marki i nie wyzywam innych ludzi którzy jeżdżą innym samochodem no ale,jak masz żal...może ktoś ci panienkę wyłomotał w takim aucie i masz żal, ciężko powiedzieć... no sam nie wiem, będziesz żył dalej w swej zawiści i taki już umrzesz,szkoda więcej rozmawiać z takim umysłowym stukejarzem,co do reszty masz absolutną rację Z fartem drucie... !
Po co to takim małym śmierdzielom kupować hulajnogi?Dzisiejsi rodzice rozpuszczają swoje bachory.
Dzień Dobry Państwu. Z wykształcenia jestem politologiem, zarejestrowanym w PUP Jarosław. Teraz są takie czasy, że wyjeżdżać z posesji trzeba umieć - z obu stron ogrodzenia, żywopłoty, i zwyczajnie nie widać co jest za zakrętem. Sam raz o mało nie wjechałem rowerem pod SUV-a z napędem hybrydowym którego zwyczajnie nie usłyszałem (jechał na silniku elektrycznym). Jeżeli dostrzeżesz samochód zbyt poźno aby zahamować, jednynym ratunkiem jest ostro skręcić w kierunku z którego jedzie samochód. Jeżeli kierowca odbije w przeciwnym kierunku, to miniecie się.
Pamiętam jak 17 Czerwca wracałem z Powiatowego Urzędu Pracy w Jarosławiu, bo akurat jechałem ze skierowaniem na ofertę do Urzędu Gminy Wiązownica. Na chodniku, przy remontowanej ulicy Tarnowskiego, stała zaparkowana koparka gąsienicowa, taka mała. Myślałem że zmieszczę się rowerem między koparką a krawężnikiem, ale zahaczyłem koszykiem wiklinowym który miałem zawieszony na kierownicy i wybiło mi dziurę w koszyku. Teraz są takie czasy że można pojechać rowerem do sklepu albo do Urzędu Pracy w Jarosławiu i nigdy nie wrócić.
Zakładam że połowa ludzi wypowiadająca się tutaj nie ma prawa jazdy lub ma ale nie ma samochodu lub na paliwo wyjazd z tamtego miejsca to tragedia banery i ogrodzenie zasłaniają wszystko trzeba się wystawić żeby cokolwiek zobaczyć takich miejsc w Jarosławiu jest cała masa a skoro młodemu człowiekowi nic się nie stało to znaczy że prędkość była mała bo takim dwu tonowym autem jak by przywalił przy 30 czy 40 na godzinę to nie było by co zbierać a na dodatek zgoda z częścią kto daje dziecku hulajnogę i go nie pilnuje tym bardzie przy takich wyjazdach stacja paliw i myjnia
Dokładnie: wszędzie jakieś ogrodzenia z banerami reklamowymi, albo żywopłoty... nie widać co jest za zakrętem. Zwyczajnie okolice Jarosławia są coraz bardziej zabudowane, a samochodów też stoi pod domami po 3 - 4 sztuki.
W tym Jarosławiu nie ma,ani baby,ani dziada.Ludzie chodzą jak cielęta.Kierowcy muszą mieć oczy naokoło głowy.
Za to mamy bohatera, jakiego nie potrzebujemy i nie chcemy! Jest nim mistrz wawruszko Umysłowy rencista
Głupia dyskusja głupich