
Policjanci z posterunku w Wiązownicy, podczas kontrolowania miejsc,w których mogą przebywać osoby zmagające się z bezdomnością, zauważyli mężczyznę śpiącego w opuszczonym budynku po fabryce farb w Ryszkowej Woli. 46-latek trafił do schroniska dla bezdomnych.
Dzielnicowi z posterunku w Wiązownicy kontrolowali miejsca, w których schronienia mogą szukać osoby zmagające się z bezdomnością. - Po godz. 20, w opuszczonym budynku po starej fabryce farb w Ryszkowej Woli, zauważyli śpiącego mężczyznę. Z uwagi na ujemną temperaturę, która stanowiła dla 46-latka realne zagrożenie wychłodzenia organizmu, podjęli decyzję o przewiezieniu go do schroniska dla bezdomnych. Tam mężczyzna znalazł schronienie - relacjonuje asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.
APEL POLICJI
Policjanci apelują do wszystkich, którzy mają wiedzę na temat osób, które szukają miejsc noclegowych w pustostanach czy altanach działkowych. Kiedy zauważymy taką osobę, zaalarmujmy policję! Nie bądźmy obojętni. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie. Warto też skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każdy naniesiony sygnał jest sprawdzany przez policjantów, którzy mogą szybko zareagować i pomóc osobom narażonym na wychłodzenie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dobry Wieczór. Z wykształcenia jestem politologiem, zarejestrowanym w Powiatowym Urzędzie Pracy w Jarosławiu. "Warto też skorzystać z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Każdy naniesiony sygnał jest sprawdzany przez policjantów, którzy mogą szybko zareagować i pomóc osobom narażonym na wychłodzenie" - rozumiem że to polega na oznaczeniu na mapie miejsc koczowania osób bezdomnych. Ciekawy pomysł.
Jedna z nielicznych pozytywnych rzeczy zrobionych przez policję, być może uratowali człowiekowi życie, brawo