Chwilowa zadyszka Eurobud JKS

Drużyna piłkarek ręcznych Eurobud JKS ma chyba chwilową zadyszkę. Nasz zespół po trzech zwycięstwach w superlidze, trochę spuścił z tonu. W ubiegłą sobotę mimo walki musiał uznać wyższość rywalek z Kobierzyc.

– Za szybko, żeby wyciągać wnioski, co się stało w drugiej połowie, trzeba to przeanalizować na spokojnie. Wtedy można coś powiedzieć. Musimy poprawić się w następnych spotkaniach. Jedno jest pewne, wkradła się duża nieskuteczność, było dużo błędów własnych, co przełożyło się na wynik – mówiła tuż po końcowym gwizdku, Magda Balsam, skrzydłowa Eurobud JKS. Faktycznie, trudno powiedzieć, co stało się z jarosławskim zespołem po przerwie, bo w pierwszej połowie toczył on bardzo wyrównany bój z mocną drużyną KPR-u Kobierzyce. Wprawdzie żadnej z ekip nie udawało się wypracować większej przewagi i co chwilę był remis, to piłkarki JKS-u sprawiały wrażenie pewniejszych na boisku. Kilka świetnych interwencji bramkarek przełożyło się na wypracowanie przez gospodynie dwubramkowej przewagi na koniec pierwszej połowy, a zaraz po przerwie „czarno-niebieskie” odskoczyły na trzy gole. Niestety wtedy Eurobud JKS, zaczął popełniać głupie błędy. Mnożyły się straty piłek i nieprzemyślane rzuty. To wszystko spowodowało, że KPR odrobił dystans i wyszedł na prowadzenie. Najpierw jednobramkowe, później nawet czterobramkowe. Nasz zespół gonił i był nawet bliski wyrównania, ale w decydujących momentach albo pudłował, albo brakowało mu mocy. Jarosławianki wyglądały momentami na bardzo wyczerpane. – Nogi mamy jak z betonu – skarżyły się po meczu. Być może naszej drużynie brakuje świeżości. Teraz przez tydzień trzeba nad tym popracować, bo już w najbliższą sobotę, 2 listopada o godzinie 18 w jarosławskiej hali pojedynek z wicemistrzem Polski – Zagłębiem Lubin.

M. Wisz

Pozostałe mecze: Perła Lublin - Metraco Zagłębie Lubin 27:24 (18:14); Start Elbląg - PR Koszalin 21:27 (10:13); Ruch Chorzów - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 30:25 (14:8).

EUROBUD JKS JAROSŁAW - KPR KOBIERZYCE 28-31 (15-13)

EUROBUD JKS: Szczurek, Backiel - Turkalo 8 Żukowska 7, Pietras 1, Kozimur 3, Rygiel, Strzębała, Strózik, Bancilon 2, A. Szymborska 2, O. Szymborska 1, Luberecka, Bieńkowska, Donets, Balsam 4.

KPR: Kowalczyk, Zimna – Jakubowska 4, Kucharska 2, Ilnicka, Tomczyk 2, Piotrowska, Janas 3, Wiertelak 5, Kozioł, Namović, Walczak, Koprowska 1, Despondovska 13, Wicik, Michalak 1.
Sędziowali: J. Chochra i M. Szpinda. Kary: 6 i 2 minuty. Widzów: 800.

M.W.

– Za szybko, żeby wyciągać wnioski, co się stało w drugiej połowie, trzeba to przeanalizować na spokojnie. Wtedy można coś powiedzieć. Musimy poprawić się w następnych spotkaniach. Jedno jest pewne, wkradła się duża nieskuteczność, było dużo błędów własnych, co przełożyło się na wynik – mówiła tuż po końcowym gwizdku, Magda Balsam, skrzydłowa Eurobud JKS. Faktycznie, trudno powiedzieć, co stało się z jarosławskim zespołem po przerwie, bo w pierwszej połowie toczył on bardzo wyrównany bój z mocną drużyną KPR-u Kobierzyce. Wprawdzie żadnej z ekip nie udawało się wypracować większej przewagi i co chwilę był remis, to piłkarki JKS-u sprawiały wrażenie pewniejszych na boisku. Kilka świetnych interwencji bramkarek przełożyło się na wypracowanie przez gospodynie dwubramkowej przewagi na koniec pierwszej połowy, a zaraz po przerwie „czarno-niebieskie” odskoczyły na trzy gole. Niestety wtedy Eurobud JKS, zaczął popełniać głupie błędy. Mnożyły się straty piłek i nieprzemyślane rzuty. To wszystko spowodowało, że KPR odrobił dystans i wyszedł na prowadzenie. Najpierw jednobramkowe, później nawet czterobramkowe. Nasz zespół gonił i był nawet bliski wyrównania, ale w decydujących momentach albo pudłował, albo brakowało mu mocy. Jarosławianki wyglądały momentami na bardzo wyczerpane. – Nogi mamy jak z betonu – skarżyły się po meczu. Być może naszej drużynie brakuje świeżości. Teraz przez tydzień trzeba nad tym popracować, bo już w najbliższą sobotę, 2 listopada o godzinie 18 w jarosławskiej hali pojedynek z wicemistrzem Polski – Zagłębiem Lubin.

M. Wisz

Pozostałe mecze: Perła Lublin - Metraco Zagłębie Lubin 27:24 (18:14); Start Elbląg - PR Koszalin 21:27 (10:13); Ruch Chorzów - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 30:25 (14:8).

EUROBUD JKS JAROSŁAW - KPR KOBIERZYCE 28-31 (15-13)

EUROBUD JKS: Szczurek, Backiel - Turkalo 8 Żukowska 7, Pietras 1, Kozimur 3, Rygiel, Strzębała, Strózik, Bancilon 2, A. Szymborska 2, O. Szymborska 1, Luberecka, Bieńkowska, Donets, Balsam 4.

KPR: Kowalczyk, Zimna – Jakubowska 4, Kucharska 2, Ilnicka, Tomczyk 2, Piotrowska, Janas 3, Wiertelak 5, Kozioł, Namović, Walczak, Koprowska 1, Despondovska 13, Wicik, Michalak 1.
Sędziowali: J. Chochra i M. Szpinda. Kary: 6 i 2 minuty. Widzów: 800.

M.W.

EUROBUD JKS JAROSŁAW - KPR KOBIERZYCE 28-31 (15-13)

EUROBUD JKS: Szczurek, Backiel - Turkalo 8 Żukowska 7, Pietras 1, Kozimur 3, Rygiel, Strzębała, Strózik, Bancilon 2, A. Szymborska 2, O. Szymborska 1, Luberecka, Bieńkowska, Donets, Balsam 4.

KPR: Kowalczyk, Zimna – Jakubowska 4, Kucharska 2, Ilnicka, Tomczyk 2, Piotrowska, Janas 3, Wiertelak 5, Kozioł, Namović, Walczak, Koprowska 1, Despondovska 13, Wicik, Michalak 1.
Sędziowali: J. Chochra i M. Szpinda. Kary: 6 i 2 minuty. Widzów: 800.

EUROBUD JKS: Szczurek, Backiel - Turkalo 8 Żukowska 7, Pietras 1, Kozimur 3, Rygiel, Strzębała, Strózik, Bancilon 2, A. Szymborska 2, O. Szymborska 1, Luberecka, Bieńkowska, Donets, Balsam 4.

KPR: Kowalczyk, Zimna – Jakubowska 4, Kucharska 2, Ilnicka, Tomczyk 2, Piotrowska, Janas 3, Wiertelak 5, Kozioł, Namović, Walczak, Koprowska 1, Despondovska 13, Wicik, Michalak 1.
Sędziowali: J. Chochra i M. Szpinda. Kary: 6 i 2 minuty. Widzów: 800.