Czy dodatkowy oddział w Duńkowicach wystarczy? Nie wszyscy z decyzji gminy są zadowoleni

Po naszym artykule o kłopotach z przedszkolem, z którymi borykać się muszą rodzice 3-4-latków z Korczowej, Młynów i Budzynia, gmina Radymno rozpoczęła przygotowania do uruchomienia dodatkowego oddziału w SP W Duńkowicach. Niektórzy podkreślają jednak, że to wciąż daleko. Część radnych chce poszukać lepszego rozwiązania.

Niedawno pisaliśmy, że gmina Radymno proponuje rodzicom z Korczowej, Młynów, czy Budzynia miejsca w przedszkolach dla ich małych dzieci, w miejscowościach oddalonych o 20, a nawet 30 kilometrów od miejsca zamieszkania. Codzienne dowożenie dziecka do tak odległej placówki byłoby bardzo uciążliwe. Po naszej publikacji dowiedzieliśmy się, że władze gminy chcą uruchomić dodatkowy oddział w szkole w Duńkowicach, czyli w tzw. zasańskiej części gminy, tej samej, w której leżą Korczowa, Młyny i Budzyń. Informację tę potwierdza wójt gminy Bogdan Szylar.  – Pragnę dodać, że utworzenie dodatkowego oddziału przy Szkole Podstawowej w Duńkowicach wydaje się jedynym możliwym i sensownym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę warunki lokalowe. Na takim stanowisku stoi również Kuratorium Oświaty w Rzeszowie. Według statutu w Szkole Podstawowej w Duńkowicach, w oddziale przedszkolnym przewiduje się 25 miejsc. Ośmioro dzieci, które w  wiosennej rekrutacji  nie zostały przyjęte, ma zapewnione wychowanie przedszkolne od września 2021 roku w nowo utworzonym oddziale przedszkolnym „c”. W naszej ocenie na dzień dzisiejszy potrzeby rodziców z „zasańskiej” części gminy zostały zaspokojone – wyjaśnia wójt gminy Bogdan Szylar. 

Jednak szkoła w Duńkowicach to także stosunkowo odległa placówka, dlatego rodzice wciąż starają się o to, by oddział przedszkolny dla ich małych dzieci znajdował się w Korczowej bądź Młynach. Z ich opinią zgadza się część radnych. W poniedziałek miała się odbyć wyjazdowa komisja, w czasie której radni chcieli zapoznać się z sytuacją w terenie. – Chcemy zrobić analizę. Będziemy się starali ustalić, czy są dzieci, czy ich nie ma, czy są odpowiednio lokale, czy ich nie ma. Chcemy zgłębić ten temat. Być może okaże się, że trzeba zakasać rękawy i utworzyć taki oddział, by rodzicom było o wiele lżej dowozić pociechy – mówił w ubiegłym tygodniu w rozmowie z nami przewodniczący Rady Gminy Radymno Jan Fusiek. O efektach i wyciągniętych wnioskach będziemy informowali.  

hl 

FOT> SP w Duńkowicach