
Na parkingu przed halą sportową PWSTE w niedzielę 22 września trwał I Turniej Powiatu Jarosławskiego w Teqball. Na 3. miejscu uplasował się najlepszy z gospodarzy – Oliwier Pilch. Obecny na turnieju Michał Listkiewicz powiedział, iż jest szansa na to, by w Jarosławiu odbyły się mistrzostwa Polski.
Teqball to nowa dyscyplina, która łączy elementy tenisa stołowego i piłki nożnej. Narodziła się na Węgrzech, ale szybko podbija świat. Jej ambasadorami są m.in. Ronaldinho i Neymar. W Polsce teqball jest najbardziej znany na Mazowszu. Pomysłodawcą zawodów w Jarosławiu był radny powiatowy Kamil Dziukiewicz, menedżer Kolping FRAC Jarosław oraz wiceprezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego, który jest wielkim fanem nowej dyscypliny. Do Jarosławia na turniej przyjechał jeden z ambasadorów tego sportu – Michał Listkiewicz, były prezes PZPN i honorowy prezes Teqball Poland. Jak mówił, być może już niedługo w Jarosławiu odbędą się mistrzostwa Polski w teqballu, który jest najszybciej rozwijającą się dyscypliną na świecie. Michał Listkiewicz podkreślił, że Jarosław bardzo mu się spodobał. – Malowniczy krajobraz, sport i kultura na wysokim poziomie. Macie wszelkie predyspozycje i warunki, by stać się prężnie działającym ośrodkiem w skali kraju – mówił podczas konferencji prasowej zorganizowanej w trakcie turnieju.
Oliwier Pilch najlepszy z gospodarzy
Do rywalizacji stanęło 14 zawodników. Najpierw rywalizowali w fazie grupowej, a potem grali w ćwierćfinałach i półfinałach. Dwójka najlepszych zmierzyła się w finale, rozegrany też został mecz o 3. miejsce. Turniej wygrał przyjezdny zawodnik Karol Polesiak, drugie miejsce zajął Kacper Skarżyński. Najlepszy z reprezentantów ziemi jarosławskiej był Oliwier Pilch, który zajął trzecie miejsce. Jak mówił, w niedzielę po raz pierwszy stanął przy stole do teqballa, widać jednak było, że młody zawodnik dysponuje dobrą techniką piłkarską, która pomogła mu przy stole. Oliwier jest zawodnikiem JKS-u, występuje w drużynie seniorskiej. Czwarte miejsce zajął Łukasz Argasiński. Przegrał z Oliwierem w setach 1:2, tocząc wyrównany bój. Tym bardziej warte to podkreślenia, że Łukasz teraz na co dzień trenuje koszykówkę.
hl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie