
Czy w Jarosławiu zostanie utworzony Terenowy Punkt Paszportowy? Wszystkie działania zmierzają w tym kierunku. Z wnioskiem do wojewody podkarpackiego Teresy Kubas-Hul zwrócił się w czerwcu ub.r. przewodniczący Rady Miasta Jarosławia Piotr Kozak.
Przewodniczący Piotr Kozak podkreślił, że powiat jarosławski liczy ok. 120 tys. mieszkańców, ale z punktu mogliby korzystać także mieszkańcy powiatu lubaczowskiego oraz przeworskiego, co daje kolejne ok. 130 tys. mieszkańców. Dodatkowym atutem, według Piotra Kozaka, jest przygraniczne położenie dwóch pierwszych powiatów, a także zmniejszenie kolejek w Rzeszowie czy Przemyślu oraz mniejsze koszty dla ubiegających się o paszport.
W odpowiedzi na pismo, przewodniczący otrzymał już w czerwcu ub.r. wytyczne, jakie urząd miasta musi spełnić, by w Jarosławiu powstał Terenowy Punkt Paszportowy. To przede wszystkim zabezpieczenie umeblowanego lokalu oraz zakup odpowiedniego sprzętu do rejestracji wniosków paszportowych i wydawania paszportów, którego wartość wynosiła rok temu ok. 90 tys. zł. Po stronie urzędu leży także m.in. zakup laptopów i zapewnienie łącza internetowego. Urząd Wojewódzki zapewnił, że jesienią przeprowadzi konsultacje w tej sprawie.
W ślad za pismem przewodniczącego we wrześniu ub.r. do wojewody poszło zapewnienie ze strony burmistrza Marcina Nazarewicza, a Rada Miasta Jarosławia na sesji budżetowej, 30 grudnia zabezpieczyła na ten cel pieniądze w budżecie miasta na 2025 rok, o czym burmistrz Marcin Nazarewicz poinformował Urząd Wojewódzki pismem z 7 stycznia br.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.