
Dwa samochody zostały uszkodzone, gdy najechały na przysypane śniegiem ciężkie krawężniki leżące na środku ulicy Dolnoleżajskiej w Jarosławiu. Czy ktoś je zgubił, czy to chuligański wybryk?
Dziś Czytelnik poinformował nas, że jego żona wraz z synem jechała rano do kościoła. - Przy tej ilości śniegu, który leżał na ulicy, nie była w stanie zauważyć, że pod śniegiem coś leży. Najechała na dwa ciężkie krawężniki. Uszkodziła podwozie samochodu, ale całe szczęście, nikomu nic się nie stało – mówi.
Krawężniki leżały na środku drogi na wysokości starego kościoła. - Podczas mszy ksiądz informował mieszkańców, by uważali na nie – mówi Czytelnik. - Poinformował również, że jeden z mieszkańców urwał koło w samochodzie, gdy na nie najechał.
Mieszkańcy poinformowali o tym zdarzeniu Zarząd Dróg Powiatowych w Jarosławiu i policję.
- Nie wiemy, czy to wybryk chuligański, ale mamy nadzieję, że odpowiednie służby to ustalą. Jedna osoba na pewno tego nie przetransportowała sama na środek drogi. Gdy je usuwaliśmy z sąsiadem, nie mogliśmy dać sobie rady – tłumaczy.
Ekz
Fot. Czytelnik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie