
Na łuku drogi w Bystrowicach w ciągu dwóch dni doszło do zdarzeń drogowych, w wyniku których trzy osoby zostały przewiezione do szpitala.
W środę 30 września po godz. 12 w Bystrowicach 27-letnia mieszkanka gminy Pruchnik kierująca audi na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego doszło do zderzenia z fordem, który jechał z przeciwnego kierunku. Kierująca audi doznała obrażeń i została przewieziona do szpitala. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.
Dzień później po godz. 13 w tym samym miejscu doszło do kolejnego zderzenia. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący seatem 66-letni mieszkaniec gminy Roźwienica na tym samym łuku nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych i stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na przeciwny pas i zderzył się z volkswagenem, po czym uderzył w barierę energochłonną, odbił się od niej i tyłem pojazdu uderzył w barierę znajdującą się po przeciwnej stronie drogi. W tym wypadku obrażeń doznali 42-letni kierowca volkswagena i 33-letnia pasażerka. Ratownicy medyczni odwieźli ich do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Policja prosi o rozwagę i ostrożność. „Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze może być przyczyną tragedii. Jesienna aura i zmienna pogoda, wymusza na kierujących zmianę techniki prowadzenia pojazdu - niestety wielu kierowców o tym zapomina. Pamiętajmy - prędkość dopuszczalna, w czasie intensywnych opadów deszczu, czy podczas przymrozków nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną” – czytamy w apelu policji.
jk
FOT. KPP Jarosław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
mówił dziad do obrazu a obraz do niego ni razu i tak samo jest z kierowcami zmieńcie prawo i większe kary dla sprawców wypadków i po sprawie
Na zakręcie podczas opadów przepływa strumień wody na drugą stronę jezdni to i są wypadki. Szkoda, że droga niedawno po remoncie.