Odeszli młodzi, przedsiębiorczy ludzie, aktywnie zaangażowani w życie lokalnej społeczności, pozostawiając po sobie wiele dobra i życzliwości – napisał starosta przeworski Dariusz Łapa na Facebooku. W ten sposób odniósł się do tragicznego w skutkach wypadku śmigłowca Robinson R44 w miejscowości Cierpisz w powiecie łańcuckim.
– Z głębokim smutkiem i żalem przyjąłem wiadomość o tragicznej śmierci braci śp. Mariusza i Krzysztofa Supersonów, mieszkańców powiatu przeworskiego, właścicieli firmy SupFol – napisał starosta Dariusz Łapa w nekrologu zamieszczonym na Facebooku.
Wyrazy współczucia bliskim zmarłych złożyli także wójt gminy Przeworsk Daniel Krawiec i sołtys Studziana Antoni Żyła. – Z wielkim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci Mieszkańców Studziana i Właścicieli Firmy SupFol śp.. Mariusza i Krzysztofa Supersonów. Łączymy się w bólu z Rodzinami zmarłych Braci. Składając wyrazy serdecznego współczucia, zapewniamy o naszej pamięci i modlitwie – napisali w nekrologu zamieszczonym na FB. 
Do wypadku śmigłowca doszło w sobotę, 29 listopada. Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie, około godziny 15:50 do stanowiska kierowania komendanta miejskiego PSP w Rzeszowie wpłynęła informacja o wypadku śmigłowca typu Robinson R44, niedaleko Rzeszowa.
W wypadku zginęły 2 osoby. – Na miejsce zdarzenia zadysponowano 15 zastępów straży pożarnych powiatu rzeszowskiego oraz Specjalistyczną Grupę Dronową z KP PSP w Przeworsku. Działania strażaków polegały na: ugaszeniu pożaru wraku śmigłowca, zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, przeszukaniu terenu w celu wykluczenia obecności dodatkowych osób, które mogły znajdować się na pokładzie – można było przeczytać w komunikacie.
Przyczyna katastrofy wyjaśnia Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

FOT. KW PSP Rzeszów
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.