Reklama

Dzieci pozostawione bez „Pana Stopka”. Burmistrz: Dyrektor nie raczył mnie poinformować

– To zadanie własne urzędu, nie szkoły – przekonywał dyrektor. – Zabrakło informacji ze strony pana dyrektora – odpierał burmistrz. Od 1 września nie ma już osoby, która do tej pory przeprowadzała dzieci przez przejście dla pieszych prowadzące do szkoły.

Pewnie nikt się nie spodziewał, że spore emocje podczas sesji Rady Miasta Radymna może wywołać punkt obrad dotyczący informacji o stanie przygotowań radymniańskich placówek oświatowych. A tak było podczas obrad w czwartek 3 września. Najpierw dyrektor Przedszkola Samorządowego w Radymnie Małgorzata Trojnar mówiła o podległej jej placówce. W tym przedszkolu naukę rozpoczęło 124 przedszkolaków w 5 oddziałach. 34 to sześciolatki, a 90 to dzieci w wieku 2,5-5 lat. Spoza terenu miasta do przedszkola uczęszcza 21 dzieci. Dyrektor mówiła również, że jeszcze przed wakacjami otwarto nowy plac zabaw, ale z powodu pandemii dopiero teraz dzieci mogą się nim cieszyć. Zapewniła także, że podległa jej placówka jest gotowa na realizację nauczania zdalnego, gdyby zaszła taka konieczność.

 

 

O stanie przygotowania do nowego roku szkolnego mówił też dyrektor Szkoły Podstawowej w Radymnie Paweł Kalisz. Ta placówka dysponuje dwoma budynkami – przy ul. Lwowskiej i przy ul. Mickiewicza. Uczęszcza tam 419 uczniów, którzy uczą się w 19 oddziałach. Dyskusję na temat braku „Pana Stopka” zainicjowało pytanie radnej Małgorzaty Kalin, która chciała się dowiedzieć, czy prawdą jest, że osoba, która do tej pory przeprowadzała dzieci przez ulicę, od nowego roku szkolnego już nie pełni tej funkcji. Dyrektor szkoły w odpowiedzi stwierdził, że w ubiegłym roku pracownik szkoły miał takie zajęcie w przydziale czynności, ale w obecnym rok szkolnym procedury związane z epidemią COVID-19 wymagają jego obecności w budynkach szkolnych. – Jeśli sytuacja się ułoży, powrócimy do poprzedniego trybu pracy – powiedział Paweł Kalisz. – Jest to zadanie własne urzędu, nie szkoły – dodał dopytywany przez radnego Mariusza Diawoła. Radny Janusz Sobejko apelował do burmistrza, by podjął niezbędne kroki do zapewnienia bezpieczeństwa dzieci.

Burmistrz Mieczysław Piziurny stwierdził, że jest zaskoczony decyzją dyrektora szkoły o tym, że nie ma osoby przeprowadzającej dzieci, gdyż taki model dbania o bezpieczeństwo dzieci był realizowany przez ponad 30 lat. Jak dodał,  dowiedział się o tym 31 sierpnia. – Wcześniej dyrektor nie raczył poinformować burmistrza. Ja rozumiem, że to jest zadanie własne miasta, ale zabrakło mi tutaj, przynajmniej, delikatnie mówiąc, informacji ze strony pana dyrektora – powiedział burmistrz. Zapewnił, że porozmawia z dyrektorem i wspólnie wypracują rozwiązanie, bo dzieci powinny być przeprowadzane.

 

Będzie aktywne przejście

Radni podjęli m.in. uchwałę dotyczącą zmian w budżecie, która w pewien sposób korespondowała z dyskusją o bezpieczeństwie na drodze. Radymno przystępuje do realizacji projektu „Bezpieczny pieszy w mieście Radymno”, w ramach którego powstanie aktywne przejście dla pieszych przy budynku MOK. Wybór padł na to miejsce, gdyż jest ono najbardziej uczęszczane. Projekt zakłada także szkolenia dla dzieci i dorosłych dotyczących zasad ruchu drogowego i bezpieczeństwa na drodze. Na projekt Radymno otrzymało 93 tys. zł w ramach programu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji „Program ograniczania przestępczości i aspołecznych zachowań Razem bezpieczniej im. Władysława Stasiaka na lata 2018-2020”. Wkład własny miasta wyniesie 12 tys. zł.

hl

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-11 14:43:13

    A ten burmistrz Radymna to widać bardzo rozgarnięty... co, nie wiedział, że do szkoły będą chodzić dzieci ? Wstyd ! Siedzi pozamykany w urzędzie, który.... jest tuż obok szkoły, jak mi się zdaje ? Żenada... po prostu żenada...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-09-12 17:24:35

    skoro od tylu lat stal "stopka" na przejsciu i nie było skarg, to skąd burmistrz mial wiedziec, że teraz będzie inaczej.tylu tam pracownikow na hali i nie ma nikogo, ze "stopka " musi robic cos inego? Tylko stopce zmienili zakres czynności-no fajnie. a tamci dalej na hali? pilnują swieżego powietrza? cos to nie halo

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-15 21:11:09

    A to nie jest tak że dzieci specjalnej troski powinny być prowadzone do i ze szkoły przez opiekunów prawnych? Bo i po co normalnie rozwiniętym dzieciakom miałaby być potrzebna pomoc podczas przejścia przez oznakowane przejście dla pieszych

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-15 21:19:00

    Co to za klasa ujęta na fotografii? Uczniowie wyglądają na strasznie wyrośniętych

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do