
23 marca obchodzony był Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. W obchodach zorganizowanych przez Jarosławskie Stowarzyszenie Przyjaźni Polsko-Węgierskiej udział wzięli m.in. przedstawiciele samorządów miejskiego i powiatowego.
W Jarosławiu o tym dniu pamięta się od lat. Tak było i w tym roku, choć z zachowaniem zasad reżimu sanitarnego z powodu pandemii. We wtorek 23 marca przy Pomniku Przyjaźni Polsko-Węgierskiej spotkali się m.in. starosta jarosławski Stanisław Kłopot, burmistrz Jarosławia Waldemar Paluch, zastępca burmistrza Wiesław Pirożek, sekretarz Krzysztof Strent,, prezes węgierskiego stowarzyszenia Derenk Katalin Tircs, dyrektor Ośrodka Kultury i Formacji Chrześcijańskiej im. Sł. Bożej Anny Jenke przedstawiciele służb mundurowych, a także prezes Jarosławskiego Stowarzyszenia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej Bogusław Buliński wraz z członkami zarządu Agnieszką Szczepańską i Zbigniewem Dziedzicem. Pod pomnikiem symbolizującym dwa dęby - Polskę i Węgry złożono kwiaty.
Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej uchwalono w Polsce w 2007 roku, cztery dni po tym, jak podobną decyzję podjął węgierski parlament. Polski Sejm przyjął przez aklamację uchwałę, w której czytamy m.in. : „Od ponad 1000 lat Polacy i Węgrzy żyją w tej samej części Europy tworząc trwałe więzy łączące oba narody na wielu płaszczyznach: politycznej, społecznej, kulturalnej i ekonomicznej. Wielokrotnie wspólnie odpieraliśmy zagrożenia płynące i ze wschodu i z zachodu”.
jk
FOT. UM Jarosław, Starostwo Powiatowe w Jarosławiu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie