Grupa około 20 jarosławskich morsów świąteczny czas rozpoczęła od kąpieli w ZEK-u w Radymnie. Morsowanie odbyło się zarówno w Boże Narodzenie, jak i w święto Szczepana.
Morsowanie rozpoczęło się od rozgrzewki. W pierwszy dzień rozgrzewka przebiegała zwyczajnie, jednak w drugim dniu do akcji wkroczył Anioł, który nadał przygotowaniom do kąpieli wyjątkowe tempo. Tak rozgrzane morsy wraz z Turem i gwiazdą weszły do wody. Nie zabrakło kolędowania i kibicujących członków rodziny na brzegu. Dla jednego z uczestników – Adama, była to pierwsza kąpiel w zimie. Chociaż zimowa aura nadeszła dopiero za kilka dni. Jacek Hołub, organizator zimowych kąpieli, zachęca wszystkich do morsowania. Dziś jest nas osiemnaście osób, ale rekordem była kąpiel 56 morsów. Warto spróbować – mówił po bożonarodzeniowym morsowaniu.
Morsy zaplanowały już następne kąpiele.
31 grudnia (wtorek) - w Sylwestra morsy spotykają się nad ZEK-iem o godz. 21.
1 stycznia (środa) - w Nowy Rok o godz. 12,
12 stycznia (Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy) – godz. 10 – morsowanie na ZEK-u;
12 stycznia - godz. 13 – na jarosławskim Rynku podczas WOŚP;
W pozostałe niedziele o godz. 9 na ZEK-u.
Dziś w niedzielę 29 grudnia jarosławskie morsy na zaproszenie „Gorących Morsów” z Przemyśla kąpały się podczas „Dnia Hawajskiego” w Przemyślu w stawikach przy ul. Sanowej.
Ekz
Fot. Julia ZARZECKA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wpadaj Ziuta do mnie to ci zrobię dobrze, bo mój pal jest sztywny jak dyszel od wozu.