
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu, wielu kierowców, jeździ „na pamięć” i nie dostrzega oznakowania na skrzyżowaniu ulic Kraszewskiego, Grunwaldzkiej i Słowackiego.
Tymczasowa organizacja ruchu na tym skrzyżowaniu związana jest z przebudową ulicy Kraszewskiego. Sygnalizacja pracuje tu w trybie awaryjnym, a ruch wyznacza oznakowanie pionowe. Niestety, niektórzy kierowcy jeżdżą „na pamięć” i są potencjalnymi sprawcami kolizji i wypadków drogowych. Do takich dwóch zdarzeń doszło 23 kwietnia i 10 maja. W obu przypadkach przyczyną było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i bezwzględne stosowanie się do znaków drogowych.
jk
FOT. KPP JAROSŁAW
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niektórzy powinni mieć natychmiastowo odebrane prawo jazdy, ponieważ kompletnie nie wiedzą kto ma pierwszeństwo,oni nie mają bladego pojęcia o tym i jak czytać znaki drogowe. To są ludzie niebezpieczni dla siebie i innych. To jest dramat jak czasami to obserwuję. Jeden i drugi stoi bo żaden z nich nie wie kto ma pierwszeństwo.
Za wiedzą jaką wielkość mają mieć litery i cyfry na tablicy rejestaryjnej
Z dwojga złego, lepiej że stoją niż obydwaj mają jechać w tym samym czasie, i każdy z nich będzie przeświadczony, że ma pierwszeństwo. Bo takich baranów też nie brakuje, co nie patrzą na znaki, tylko byle by przed siebie.
Może lepiej byłoby, gdyby ulica Słowackiego była podporządkowana w tym przypadku. Jak widać wielu jest przeświadczonych, że jadąc prosto ma pierwszeństwo. W tym przypadku kierujący toyotą miał pierwszeństwo, a jadący prosto był przekonany, że on je ma i efekty widać na zdjęciach.
Czy bardzo dużym problemem jest czasowe przeprogramowanie świateł i kierowanie ruchem automatycznie.
JA JUŻ SIĘ UODPORNIŁEM I PRZYZWYCZAIŁEM DO KORKÓW W JAROSŁAWIU I PEWNIE POTRWA TO JESZCZE Z 2 LATA WIĘC CHODŹMY NA NOGACH A NIE WOŹNY KUPRA W AUCIE RUCH TO ZDROWIE