
Zarząd klubu KS Wiązownica zdecydował się na złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstw. Chodzi o pomówienia w komentarzach na jednym z portali poświęconych piłce nożnej.
Kilka godzin po przegranym wysoko meczu z Siarką Tarnobrzeg na profilu KS Wiązownica na Facebooku pojawiło się oświadczenie, w którym czytamy: „W związku z pomówieniami i rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji wśród komentarzy na portalu podkarpacielive na temat naszej drużyny oraz naszego klubu informujemy, że zarząd KS-u Wiązownica składa zawiadomienie do prokuratury. Nasz klub osiągnął niebagatelny sukces, jakim jest awans Wiązownicy na szczebel III ligi. Reprezentujemy naszą miejscowość oraz gminę na poziomie międzywojewódzkim i nie godzimy się na pomówienia, które godzą w dobre imię naszego klubu oraz osób z nim związanych”.
jk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dalej na elektronicznej stronie Ekspresu nie ma informacji o skazaniu wójta Wiązownicy Mariana Jerzego R. czy redakcja boi się ? czy coś innego jest przeszkodą ? Rzetelność dziennikarska zobowiązuje do podawania takich informacji a nie atakowanie tylko wybranych a tego "jedynego" traktowanie pobłażliwie. Czekamy na informacje, a swoją drogą Ekspres nie pisze nic o sprawie z sądu okręgowego w Przemyślu dotyczącej licznych zarzutów wobec Ryznara, chyba już blisko do wyroku, proszę się trochę potrudzić i dowiedzieć się kiedy wyrok ?
Proponuję komentującemu zadać sobie trud i kupić sobie wydanie papierowe Ekspresu, już od wczoraj jest w sprzedaży. A tam cała strona poświęcona jest poniedziałkowej sprawie. Jeżeli ktoś liczy tylko na darmowy dostęp do informacji, to niech przynajmniej nie obraża i poucza redakcji.
To dziwna polityka, by w wydaniu papierowym poświęcać sprawie całą stronę, a na stronie internetowej nie napisać choćby krótkiej notki z dopiskiem "więcej w wydaniu papierowym". Gdyby strona podawała chociaż zajawki informacji to nie można by oskarżyć twórców o nieobiektywność, natomiast w takim przypadku może to faktycznie wyglądać jak celowe omijanie tematu. Przy takim podejściu nie bardzo rozumiem jaką funkcję pełni strona, skoro zatajane są tutaj istotne informacje, czytelnik nie jest nawet zachęcony do kupna gazety, bo w ogóle nie wie o sprawie, która mogłaby go zainteresować.
Znowu Dyktafon się włączył? Oby się nie zgubił! Pilnować!