Reklama

Łoś wbiegł pod nadjeżdżający samochód dostawczy na drodze wojewódzkiej w Mołodyczu

Na szczęście tylko samochód ucierpiał w zderzeniu z łosiem, który wtargnął na jezdnię w Mołodyczu na drodze wojewódzkiej nr 867 Oleszyce-Sieniawa. Do zderzenia doszło wczoraj, 12 stycznia.

W czwartek, 12 stycznia ok. godz. 8 w Mołodyczu łoś wbiegł na drogę wprost pod ciężarowego renaulta, którym kierował 51-letni mieszkaniec gminy Lubaczów. Na szczęście mężczyzna nie odniósł obrażeń. Zwierzę prawdopodobnie także nie zostało poszkodowane, ponieważ uciekło do pobliskiego lasu. Oficer dyżurny jarosławskiej Komendy Powiatowej Policji, który otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu skierował na miejsce policjantów z posterunku w Wiązownicy. - Ustalili oni wstępnie, że przed nadjeżdżający samochód ciężarowy renault, nagle wtargnął łoś. W wyniku zderzenia ze zwierzęciem, uszkodzeniu uległ samochód. Kierujący tym pojazdem, 51-letni mieszkaniec gminy Lubaczów, na szczęście nie odniósł obrażeń – mówi oficer prasowy asp. szt. Anna Długosz z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu. - Apelujemy do kierowców o wzmożoną czujność na drodze. Trasy wędrówek zwierząt bardzo często przecinają ciągi komunikacyjne. Kolizja z dzikiem, sarną czy łosiem może być bardzo niebezpieczna. Nie lekceważmy znaków ostrzegawczych, które uczulają na możliwość pojawienia się zwierząt leśnych – wyjaśnia.

Ekz

Fot. KPP Jarosław

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Mariusz - niezalogowany 2023-01-13 15:43:56

    Odszkodowanie powinni zapłacić lasy państwowe za zwierzynę drogi powinny być odgrodzone siatka

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do