Marcin Podolec i jego filmy. Podkarpacki Szlak Filmowy w Jarosławiu otwarty!

Spotkanie z pochodzącym z Jarosławia rysownikiem, autorem komiksów oraz twórcą filmów animowanych Marcinem Podolcem rozpoczęło w piątek, 4 sierpnia Podkarpacki Szlak Filmowy.

Filmowa podróż po Podkarpaciu zawitała do Jarosławia. Po Jaśliskach, Przemyślu i Bieszczadach to właśnie Jarosław i Stary Dzików znalazły się na Podkarpackim Szlaku Filmowym, którego inicjatorem jest Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie. Trzydniowe spotkanie z filmem i jego twórcami rozpoczęło spotkanie z Marcinem Podolcem. Reżyser filmów animowanych swoje pierwsze kroki stawiał w Jarosławiu. 

Spotkanie w sali kinowej Jarosławskiego  Ośrodka Kultury i Sztuki poprzedziła projekcja filmów: „Insekt” (na podstawie komiksu Sashy Hommera)  i „Colaholic” oraz kilku animowanych teledysków autorstwa Marcina Podolca.  Te filmy stały się kanwą rozmowy, którą prowadziła Grażyna Bochenek. 

Reżyser opowiadał o początkach swojej pracy twórczej, To szkolne lata spędzone w Jarosławiu gdzie pierwsze próby podejmował pod okiem nauczycielki Elżbiety Śliwińskiej, obecnej dyrektor Jarosławskiego Ośrodka Kultury i Sztuki. Marcin Podolec wspominał, jak tata woził go też do Rzeszowa, gdzie z tajnikami komiksów zapoznawał go Wojciech Birek. Jak mówił, rysowanie w pewnym momencie rywalizowało z jego drugą pasją z szkolnych lat – koszykówką. 
Ale to właśnie twórczość ostatecznie stała się sposobem na życie artysty wywodzącego się z Jarosławia. Po szkole kształcił się w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi, gdzie obecnie pracuje i uczy młodych adeptów animacji. 

Rozmowa w JOKiS dotyczyła skomplikowanego i żmudnego procesu twórczego, którego efektem jest film animowany. Na sukces filmu pracuje czasem spore grono rysowników, jak było w przypadku filmu „Insekt”. Mogliśmy to zobaczyć, oglądając „making of” (materiał pokazujący proces powstawania) filmu „Insekt”. 

Marcin mówił też o swoich teledyskach. Jak wspomniał, tworzenia teledysków podejmuje się tylko wtedy, gdy muzycy dają mu wolną rękę i pozwalają decydować o treści i formie teledysku, choć czasami wiąże się to z odrzucaniem intratnych zleceń.
Twórca wspominał ponadto o animowanych filmach dokumentalnych.  Takim jest np. film „Dokument” z 2015 roku, który opowiada o jego ojcu. 

Po spotkaniu, na jarosławskim Rynku można było wysłuchać koncertu zespołu Nachum. W programie znalazły się utwory inspirowane twórczością żydowskiego kompozytora i pieśniarza Nachuma Sternheima. 

Podkarpacki Szlak Filmowy trwa. Program dzisiejszych i jutrzejszych wydarzeń znajdziesz TUTAJ. 

FOT. 

FOT. Hubert LEWKOWICZ