Reklama
Karol Kamiński - złoto, Anna Szular oraz Bartek Pajda – brąz. To zdobycze Klubu Sportowego Gladiator Jarosław, którzy wraz z trenerem Maciejem Krzyżanowskim w dniach 16-23 listopada wzięli udział w Mistrzostwach Świata Kick-boxingu w hiszpańskim Alicante.
– Jesteśmy ogromnie dumni, że nasz mały klub zaistniał na arenie międzynarodowej i wśród zawodników z 27 państw biorących udział w mistrzostwach zdobyliśmy nie tylko cenne doświadczenie ale i medale – mówi Maciej Krzyżanowski. – Wydarzenia na tym poziomie to nie tylko sportowa rywalizacja, ale również braterstwo, szacunek i niezapomniane wspólne chwile. Nasi zawodnicy reprezentowali Polskę na największej scenie i wrócili z sukcesami, które na zawsze zapiszą się w historii reprezentacji i naszego klubu – dodaje.
Maciej Krzyżanowski ma swój udział także w zdobyciu medali przez innych zawodników kadry Polski. To Maciej Smokowski – złoto, Mikołaj Banasiewicz – złoto, Mateusz Indra – brąz, Michał Kubiak – brąz (Muay thai).
– Wielkie podziękowania kierujemy także do tych, którzy nam kibicowali, wsparli nas nie tylko finansowo ale w różny sposób pomogli spełnić marzenia naszych zawodników i zawalczyć na Mistrzostwach Świata m.in.: pana burmistrza Marcina Nazarewicza, firmy Tech-Project, Banku Spółdzielczego w Jarosławiu oraz firmy epaka. Ten wyjazd jest dla nas wszystkich inspiracją do dalszego działania i trenowania – zapewnia Maciej Krzyżanowski.
Klub Sportowy Gladiator zaprasza na treningi: poniedziałek, środa godz. 18:00 i 19:30 oraz piątek godz. 19:30.
FOT. KS Gladiator Jarosław
Aktualizacja: 26/11/2024 00:47
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo EkspresJaroslawski.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 6
- Usługi i firmy 37
- Dom i ogród 19
- Społeczności 15
- Praca 10
- Elektronika / AGD 6
- Motoryzacja 6
- Nieruchomości 5
Reklama
Reklama
Wszystko pięknie, gratulacje. Pytanie tylko co to za federacja i czy jest ona bardziej prestiżowa niż WKU której pas miał Marcin Najman. Ciągle mam takie wrażenie że jeden znajomy stworzył federację, drugi pojechał na organizowane przez niego mistrzostwa a miasto dopłaciło do wycieczki. To były klubowe mistrzostwa świata? Dlatego Polskę reprezentował Gladiator? Jest najlepszym klubem w Polsce?