Reklama
Miedziowe za mocne
Dwunastoma bramkami przegrały szczypiornistki Eurobud Grupy JKS Jarosław spotkanie u siebie z MKS Zagłębiem Lubin.
Już od początku tego meczu widać było, kto rządzi tego dnia w hali jarosławskiego MOSiR-u. Do 13. minuty jarosławiankom udało się strzelić tylko jedną bramkę, a rywalki w tym czasie zanotowały siedem trafień. Tę „klątwę” odczarowała dopiero Sylwia Matuszczyk. Piłkarki ręczne z Lubina w pierwszej połowie grały świetnie w defensywie i nie pozwalały naszym na odrobienie strat. W drugiej połowie czarno-niebieskim wiodło się lepiej i doprowadziły do wyniku 12:16. wtedy jednak Miedziowe włączyły piąty bieg i odjechały gospodyniom. Mecz zakończył się wynikiem 17:29.
MVP meczu została Patricia Matieli. W zespole JKS-u najlepszą zawodniczką została Małgorzata Ciąćka.
Eurobud Grupa JKS Jarosław : MKS Zagłębie Lubin 17:29 (7:14)
Jarosław: Szczurek, Ciąćka – Matuszczyk 3, Mikosz 2, Pietras 2, Zimny 1, Żukowska 4, Strózik 1, Kozimur 1, Parandii 3, Guziewicz, Donets, Nestsiaruk.
Lubin: Maliczkiewicz, Wąż – Stanisławczyk 2, Grzyb 6, Górna 1, Drabik 4, Zawistowska 3, Kochaniak 3, Matieli 1, Noga 1, Belmas 3, Świerżewska 4, Milojević 1, Hartman, Kurdzielewicz, Galińska.
jk
FOT. PGNiG Superliga Kobiet
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo EkspresJaroslawski.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
No cóż, raz się przegrywa a raz ... przegrywa. Zastanawiam się po co nam ta drużyna ? Po co ładować w nią ciężkie pieniądze, skoro wygrywa mecz może max 4 razy w roku ? Skoro nie grają w niej zawodniczki z Jarosławia ? Miasto powinno dofinansowywać tylko te kluby, które mają w swoich szeregach wychowanków. Jeżeli ktoś chce sprowadzać zawodniczki ( piłka ręczna ) lub zawodników ( tenis, piłka nożna ), spoza miasta, to niech znajdzie sobie sponsora a od miejskich pieniędzy wara. Wychodzi na to, że topimy setki tysięcy złotych na zawodników spoza miasta, a nasza młodzież nie ma warunków do odpowiedniego rozwoju. Tylko niektórzy będą się cieszyć, że jakiś chińczyk pograł sobie w pingponga, lub zawodniczka nie związana z Jarosławiem wygrała 3 mecze w lidze.