
Dziadkowie wyszli w czwartek 4 maja popołudniu z egzaminu do I Komunii św. w Skołoszowie. Tutaj Nikola miała przystąpić do niej 14 maja. Na podwórku plebani zajechały samochody. Z jednego wyskoczył ojciec 9-latki. Z nim było sporo osób. Siłą odebrali dziewczynkę.
Rodzina dziewczynki opowiada, że ojciec dziecka zajechał z innymi osobami kilkoma samochodami. Mieli gaz łzawiący. – Wyskoczyli z aut, porwali dziecko, rzucali nim jak piłką. Psykali tym gazem po oczach. Doszło do szarpaniny. Dziadkowie próbowali odebrać im prawie nieprzytomną Nikolkę. Na ratunek pośpieszył kościelny, Ale on też dostał gazem po oczach. Oni nie mieli szans z tą bandą – mówi ciocia dziecka.
Nikola od urodzenia mieszka z dziadkami. Jej matka Adrianna zginęła w 2010 roku w wypadku samochodowym. Od tej pory zaczęła się walka o dziecko: – Ojciec nie ma ograniczonej władzy rodzicielskiej. Dziadkowie dziewczynki po śmierci jej matki starali się o ustanowienie rodziny zastępczej, ale nigdy nie uzyskali zgody. Chcieli ograniczyć również władzę rodzicielską ojcu dziecka. Ojciec posiada pełną władzę rodzicielską ustanowiona postanowieniem sądu z 2013 roku. Dziadkowie składali apelację, ale postanowienie w 2014 roku zostało podtrzymane – mówi rzecznik Sądu Okręgowego Małgorzata Reizer.
Rodzina jest zrozpaczona: – Ojciec nie ma pozbawionych praw rodzicielskich, ale nigdy z małą nie przebywał. Ona go nie zna. Do moich rodziców mówi mamo i tato. Z nimi jest od dziecka – mówi Andżelika, siostra zmarłej tragicznie Adrianny. – Ona się wychowała z nami. Co ona teraz przeżywa? Nie wiemy, gdzie jest. Jak się czuje! To jest straszne dla Nikoli, co oni zrobili – płacze.
Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu podkom. Marta Gałuszka potwierdza, że doszło do odebrania dziadkom dziecka przez ojca. – My ustalamy okoliczności, w jakich doszło do przejęcia władzy rodzicielskiej nad 9-latką. Ustalamy, czy doszło do uprowadzenia według art. 211 Kodeksu Karnego– informuje.
Art. 211 Kodeksu karnego mówi o tym, że cyt.: „Kto, wbrew woli osoby powołanej do opieki lub nadzoru, uprowadza lub zatrzymuje małoletniego poniżej lat 15 albo osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
Dziadkowie dziecka proszą o pomoc w poinformowaniu ich, gdzie przebywa ich wnuczka.
Ewa KŁAK-ZARZECKA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To są pomówienia zgodnie z postanowieniem sądu jedynym prawnym opiekunem dziecka jest jej ojciec a porwali ją dziadkowie i przetrzymywali dziecko niezgodnie z prawem
w taki sposób się nie odbiera dziecka . szkoda że ojciec myśli o sobie nie o małej. trauma na całe życie przez ojca. jak tak można postąpić. co z tego że ma prawa. jak dziecko ma żyć z człowiekiem którego nie zna . . .
A dlaczego go nie zna ? Znam cala sytuacje bo mieszkam w okolicy tych "dziadkow". Kiedy tato tej dziewczynki chcial sie niejednokrotnie zobaczyc z corka to "babcia" ukrywala dziecko. dlaczego ? Nawet Policja nic nie zrobila. Ojciec ma prawo zobaczyc swoje dziecko zwlaszcza ze sad nie zabronil ojcu spotkan. Pani B prosze sie grubo zastanowic co Pani podaje do opini publicznej, bo wydaje mi sie ze dzialanie tego typu (nielegalne ukrywanie dziecka) podlega karze wiezienia, a mam nadzieje ze dziennikarz ktory to napisal ma potwierdzone informacje od policji bo w innym wypadku. Takie artykuly podlegaja wymiarowi sprawiedliwosci. Nie rozumiem tych zdjec ? Co to ma byc ? Dowody ? Ktore sa trzymane w domu ?
Witam. Artykuł jest na poziomie tych zdjęć czyli żenada. Kogo interesują zniszczone rzeczy osobiste . Również dobrze sami w domu znaleźli rozdarte gacie. A co do opisu w artykule "dziadkami" to z racją piszecie chwalicie sie tym a dziecko mowi mówi do was mamo? Tato? Kolejna sprawa to rzekomy ksiądz z artykułu który jest osoba duchowna to jak się zaopatruje w takiej sprawie bądź w czym to dziecko żyje, tzw kłamstwie od dziadków dopuszcza do spowiedZi i komuni mówiąc do niej opuszczam Ci grzechy.
Witam nie znacie całej sytuacji to się nie udzielajcie jaki ojciec porywa napada i brudalnie pobija własne dziecko ten człowiek nie powinien nazywać się tato i to właśnie nazywa sie miłość rodzicielska
Witam dziecko powinno być u dziadków wychowali ją 9 lat a tato odezwał sie dopiero .
Tatuś jesteś żałosny już dawno policja powinna ci Nikole zabrać !!! I dać dziadkom bo tam miała chociaż życie zawsze wesoła i uśmiechnięta a nie jest u ojca sadysty!!!
Dlaczego ktos pisze ze ojciec jest sadysta ? Jezeli on nie mial mozliwosci zobaczenia sie z corka ? To na jakiej podstawie ktos pisze, ze jest sadysta ? Ludzie Wy wiecie kto to jes Sadysta. Wikipedia pomoze. Polecam
Rozumiem ojciec porywa napada pobija corke. Wszystko jasne. Tylko Nie rozumiem czytajac wasze komentarze i artykuł dlaczego ojciec nie mogl odwiedzac corki ? Dlaczego babcia nie pozwolila mu na odwiedziny tej dziewczynki ? Jezeli mial pelnie praw ? O co tu chodzi ? Z komentarzy rozumiem, ze ojciec sie nie widzial z corka poniewaz dziadkowie to uniemozliwiali. Jezeli mial prawa do dziecka to dlaczego nie mogl sie przez 9 lat z nia zobaczyc ? Prawa do dziecka nie dostaje sie od tak za ladne oczy. Wiec cos tu nie gra. Tu musi byc drugie dno - pewnie dziadkowie maja uboga emeryture i chodzi o pieniadze. To moje zdanie. Ale raczej popieram stanowisko taty. Nie sadze zeby ojciec zabierajac corke ja pobił. Bo jaki w tym cel ? Pozdrawiam
Powiem tak: Zaje...ł bym dziadków lub teściów jakby mi nie pozwolili zobaczyć mojego dziecka nawet po 15 latach.
POwiem tak: Za....ł bym dziadków lub teściów jak by mi nie pozwolili się obaczyć z dzieckiem nawet po 15 latach.
Powiem tak: Zniszczył(chciałem napisać inaczej ale mnie wywala :) ) bym dziadków lub teściów jakby zabronili mi spotkań z moim dzieckiem nawet po 15 latach.
ooooo są moje komentarze nawet 3. POzdro mam PRLOWSKI net wiec późno dochodzą ;) Pozdrawia dżery
Od kiedy wyrok jest prawomocny czyli od kiedy murator mial przymusowo odebrac Nikole od wtedy drzwi sa zamkniete i jest brama na 2 metry z łańcuchami czy to normalne ? Młodsze córki rodzą dzieci w wieku 16 lat . Sprzedaja sie na lotosie .. I wy ludzie twierdzicie że jest to normalna rodzina . Dziecko nie zostalo pobite jedynie co to babcia tej dziewczynki zawsze gdy widziala jej ojca rzucala sie z nia na ziemię i ciągnęła za włosy .
Jesteście ludzie horzy !!!! Wygadujecie takie kłamstwa na temat dziadków to oni wychowywali dziecko i dawali jej miłość wszystko co miała a ojciec odebrał jej to z jej życia stworzył pieklo
Powinniście zostać ukarani za tego typu rzeczy które dajcie do gazety szanowni dziadkowie a ja osobiście zadbam żeby to się skończyło bo nie jesteście ponad prawem które jest jedno dla wszystkich takie same a nie ludzie którzy są karani za bezkarne przetrzymywanie dziecka dają artykuł do gazety o jego niby porwaniu. To się skończy!!!!!
Nie ma co komentować . oby dziecko miało już spokojne życie . oby była wesoła i niczego jej nie brakowało. do nowej rodziny się przyzwyczai . szkoda tylko że do komunii nie pójdzie Nikola. jak ojciec to czyta to niech przynajmniej da znać jak tam mała się miewa . pozdrawiam
Ernest wychowa córkę na dobra i mądra osobę z wykształceniem . u dziadków by źle skończyła . córki bez szkoły bez wykształcenia . widać że pisać nie potrafia i I dobrze mówić . dzieci mają bardzo młodo. pija pala . jedna z nich to już całkowite dno sypie się jak szlak . . . . ta co ma dzieci niech się lepiej nimi zajmie bo wkrótce też może ich nie mieć.
Ludzie, ta sprawa zaczęła się już dawno. Poszukajcie w google. Ojciec, zgodnie z opinią psychologów, powinien mieć ograniczone prawa rodzicielskie, a dziewczynka powinna mieszkać z rodziną, u której do tej pory była. Początkowo to dziadkowie byli jej prawnymi opiekunami. To później jakiś niekompetentny sędzia przywrócił prawa ojcu. Biegli ocenili, że ojciec nie powinien sprawować opieki nad Nikolą. Poszukajcie w internecie.
Opinia biegłych? Tych co pozwalają na ten burdel domowy w domu tych dziadków a może opinia policji z radymna która jest tam jako ich prywatna taxi? Wkoncu skończy się to razem z panią kurator która po otrzymaniu wyroku o natychmiastowe odebranie dziecka powiedziała ze nie zrobi tego i się zaśmiała. Prawo jest jedno dla wszystkich. Brawo Ernest!!
A skąd informacje, że w tym domu jest źle? I o tym, że policja to ich taxi? Nie przegina pan/pani czasem?
Wszyscy wiedza ze to znajomi pan J. po wypiciu zawsze sie chwalił ze ma znajomych w Radymnie na policji .
Jak może być dobrze w tym domu dwie 18 letnie córki pani B. Nie skończyły szkoły jedna z nich siedzi z ojcem w Szwajcarii. Druga lata po polach i spotyka sie z chłopakami. Wszyscy mieli dość tej patologi i w końcu to sie skończyło dziecko jest z ojcem ,który ja kocha i zapewni jej przyszłość
Pytanie: co na to Nikola? Ktoś wie, czego ona chciała? I czy ten ojciec nadaje się do opieki? Jaki on jest? Bo może nie lepszy wcale od tej rodziny, skoro się zadał z jedną dziewczyną, która do niej należała. Może dziewczynce byłoby lepiej w ogole w rodzinie zastepczej?
Kazdy kiedyś byl młody ... Dlaczego Nikola ma być i innej rodzinie skoro sąd przyznał wszystkie prawa ojcu ? Nie można patrzeć na to co bylo ale na to co jest .
Tak obserwując te komentarze dostrzegam że pisze to wszystko jedna osoba a na dodatek tak oczernacie rodzina państwa D. A czas najwyszy zapoznas się z przyszłością swojej rodziny.
Skąd ta pewność że jedna osoba to pisze? Wszyscy maja dość tej rodziny i tej patologi co sie dzieje tam . Dlaczego ktos ma sie zajmować tu opisywaniem swojej rodziny skoro artykuł jest o D. I Nikoli ? O ludziach którzy nie prawnie przetrzymywali Nikole . I nawet nie pozwalali dziecku samemu wychodzić caly czas byla brama na łańcuchy zamknięta jak jakaś kładka dla psa . Czy to jest normalne postępowanie dziadków? Żeby tylko ojciec nie zobaczy córki? Ludzie dajcie już sobie spokój.
To żaden argument, że każdy kiedyś był młody. Już w wieku nastoletnim człowiek zadaje się z podobnymi sobie. A sąd mógł się pomylić, albo nie mieć kompetencji, skoro biegli stwierdzili wcześniej, że ojciec się nie nadaje. A może biegli porównali i stwierdzili, że u babci byłoby lepiej. A tak w ogóle to zna ktoś opinię Nikoli? Czy ojciec szczerze się nią interesuje, czy chodzi mu tylko o pieniądze? Niech wypowiedzą się wszyscy zorientowani, którzy się tu źle o rodzinie dziewczynki wypowiadali. Powinniście znać odpowiedzi na te pytania, skoro tak dobrze znacie sytuację, jaka jest w tym domu.
Pan lub pani z 2 kom od końca nie da sie aż tak bardzo zapoznać z przyszłością bardziej chyba z przeszłością . Ale widać ze wiesniaki pisać nie umieją
Dużo komentarzy pisze tu jedna osoba, właśnie tych oczerniających. Widać to po stylu pisania i powtarzajacych się błędach w pisowni.
To zobaczcie sobie artykuł w którym to dziennikarz mówi że odkad wyrok padł drzwi za zawsze zamknięte na klucz to jest normalne ? Że ojciec nawet nie mógł sie normalnie spotkać z dzieckiem bo sie chowali przed nim ? Tylko że to babcia Nikoli kazała jej mówić do siebie mamo. A powinna tłumaczyć takiemu dziecku że jest tylko jej babcia a jej mama nie żyje i że ma jeszcze ojca który ja kocha . To oni zrobia wszystko dla pieniędzy widać jakie maja warukni mieszkalne .
Ale to ojciec pobiera już od dawna za nią pieniądze, nie oni. A Nikola może się go bała. Może był agresywny w stosunku do niej?
Z tego co widać na zdjeciach to są tam dobre warunki. Nowe meble, brudu nie widać.
Tak czytam ten artykuł i jest w nim napisane, ze wracala z dziadkami czyli babcia i dziadkiem. A z komentarzy rozumiem, ze dziadek jest w Szwajcarii. To ta dziewczynka ma dwoch dziadkow ? Jednego w Szwajcarii a drugiego w domu ? Ktory to prawdziwy dziadek ? Czy moze z obcego czlowieka zrobiono dziadka ? Jak mozna miec dwoch dziadkow ? To szok !!!!
Z babcia wracała i facetem który ich wszędzie wozi . Bo Nikola nie może przecież z babcia iść na nogach gdzie kolwiek .
Napiszcie ktory to prawdziwy dziadek ? (Maz tej babci) szwajcarski czy domowy ?
To skoro wiesz takie rzeczy, to wiesz co na ten temat myśli Nikola? Chciała tam zostać, czy wolała być z ojcem? Trzeci raz pytam.
Państwo D. ich córki tylko o jednym o pieniądzach ponieważ sami pobierali na dziewczynkę wszystkie świadczenia 500 plus rodzinne i wiele innych a wszystko nie zgodnie z prawem i teraz piszą ze ojciec pobiera zasiłek no niestety nie musi bo po skończeniu szkoły pracuje i nie potrzebuje pomocy państwa a jak dziadkowie maja swoje dzieci niech wychowują a jeśli dziecko ma tatę to niech ją wychowuje i skończmy tą sprawa żyć bo jest więcej problemów na świecie niż państwo D. którzy sie sobą nie potrafią zająć a my mieszkańcy zadąbrowia i skołoszowa mamy już dość tej rodziny i tych oszczerstw pod adresem ojca. Koniec patologii.
Go....o warty artykul. Go....o warta gazeta
Szwajcarski
Nie znam sytuacji dokładnie ale wynika że wina jest po obu Stronach... przecież można się dogadać. Dziecko powinno mieć kontakt z ojcem jeśli ojciec jest dobry. Dziewczynka mogła mieszkać tam gdzie mieszkała od dzieciństwa wiadomo że tam czuła się bezpiecznie. To dorośli doprowadzają do tego że dziecko cierpi. Ludzie dogadajcie się znam małżeństwa rozwiedzione które potrafią się dogadać i zadno z rodziców i dzieci nie są pokrzywdzone. Szkoda mi tylko tej dziewczynki co ona musi przeżywać. Jeśli ojciec tej dziewczynki to czyta niech odda dziewczynkę i jeśli ja kocha i chce widywac niech załatwi to w taki sposób żeby w oczach dziecka nie uchodzić za potwora
Jak ma oddać dziecko do patologii ? Nikola juz straciła mame został jej tylko Tato i dziecko ma prawo do ojca a nie do dziadków którzy maja swoje dzieci i nie potrafią sie nimi zająć. Sąd bez powodu nie dał ojcu praw do dziecka miał ku temu podstawy.
Powiem wam wszystkim tak Nikola jest teraz uśmiechnięta wygadana i szczęśliwa po dwóch dniach ze swoim prawdziwym Tatą (a nie dziadkiem który kazał tak do siebie mówić) ani słowa nie wspomina o rodzinie państwa d. Mogą robić cuda gazety Facebook ale nic to nie zmieni bo dziecko jest szczęśliwe wkoncu po tylu latach ukrywania i uciekania z domu do domu. A państwu D.radze pilnować swoje prawdziwe córki bo nic mądrego z nich nie wyrosło.
Nie wiem kto zawinił bo nie znam sytuacji z komentarzy wynika że jeden na drugiego coś ma.... prawda jest jednak taka dziecko powinno znać obie rodziny. Może gdybyście Państwo się poprostu dogadali gdzie ma mieszkać dziecko.Myślę że dla tej małej było by dobrze gdybyście się nie klocili a stali rodziną pokazali że jest kochana przez ojca i dziadków. Ze jest dla was ważna. Nie mnie sądzić z kim dziecko powinno być. Ale jeśli zostanie przy ojcu nie powinien on dziadkom utrudniać kontaktów z dziewczynką i na odwrót. Niech mała ma szczęśliwe dzieciństwo
Jestem w szoku to co wypisują co nie którzy skąd tyle nie nawisci do rodziny D oni przeżywają koszmar to oni dali niloli miłość i wszystko co pptrzebowala ojciec nie interedowal się dzieckiem nawet gdy żyła Adrianna. I po śmierci adrianny chciał zabrać dzoeclo za granice dziecko które nie zna go i nie chciał z babcia nilokoli iść na ugodę tylko odrazu zabrać córkę po za tym tak ojcec się nie zachowuje ze agresywny wobec dziecka i jej rodziny bije ich i napada moim zdaniem tak się stało ponieważ ta sprawa dość długo się ciągła przez sad i nigdy sprawa nie ujzała końca po za tym znam ta rodzinę i jak nie znacie faktów to nie wracajcie się
Do całej tej sytuacji by nie doszło gdyby "dziadkowie" pozwolili spotykać się Ojcu z Córką. Miał prawo do niej a oni ją przetrzymywali. Lecz faktycznie ojciec postąpił bardzo źle. Taką traumę przeżyła ta dziewczynka....
To ze dziadkowie mieli opiekę nad dzieckiem to chyba dlatego że matka dziecka była nie letnia jak je urodziła. W jakiś sposób sąd przyznał wyłączne prawa ojcu. Jeżeli chodzi o wyniki badań to nie jest znana ich treść. Tak jak porwanie dziecka które nie miało miejsca.
Tak ojciec po prostu przyjechal i zabrał swoje dziecko . Gdyby dziecko przeżywało traume to nie było by teraz szczęśliwe nie bawiło by sie nie cieszyło . I nawet nie wspomina o dziadkach .
Proszę o informację jak dzisiaj miewa się Nikola, czy u niej wszystko dobrze.
Przecież to jest wprowadzanie ludzi w błąd. Najpierw na fb teraz jakaś gazeta.
Nie wiadomo czy jest szczęśliwa i uśmiechnięta . to są tylko słowa . nie wiadomo jak jest naprawdę .
Dziadkowie nie brali pieniądze na Nikole od dawna P Ernest brał pieniądze a od pani B od córek odwalić się bo najpierw trzeba popatrzyć na P Ernesta rodzinę co chwilę alkohol tam leci pijaństwo na okrągło w końcu patologia a P Ernesta wujek P M jest do zgrabicia alkoholikiem hhmm na to lekarstwa nie ma a P Ernesta kuzynka ladacznica co sprzedaje się za piwa mieszkam w Drochonowie dużo rzeczy się słyszało i widziało na temat tej rodziny brak słów się wypowiadać szkoda mi Nikoli mam nadzieję że wróci do dziadków modlę się o to bo byłas wspaniałej rodzinie bo Ernest nie nadaje się na Ojca i nigdy nim nie będzie
Moim zdaniem nie powinny być opublikowane zdjęcia małej.
Kochana Nikolka się znajdzie. Jak wiedzą kto ją porwał to szybko go zlapia tego bydlaka. A.B
Po pierwsze gdzie był tatuś przepraszam obcy pan zwany tatusiem przez 9 lat po drugie chciał odebrać dziecko po 9 latach jest instytucja zwana sądem po wyroku sądu ma prawo odebrać dziecko w asyście policji a nie napaści z opłaconymi bandytami normalny człowiek nie napada dziadków z bandą ludzi atakując brutalnie gazem i pobijając swoje dziecko Więc czym kieruje się owy tatuś po 9 latach jakoś wcześniejszy stan braku dziecka mu nie przeszkadzał teraz tatuś nagle jak Filip z konopi wyskakuje bo co bezrobotny będzie 500+ i inne świadczenia na dziecko nikt nie wieży w krzywdę dziecka które rzekomo było przetrzymywane 9 lat dobra rada niech dziecko się wypowie na ten temat a sąd niech zasądzi
To nie ojciec tylko jakiś zwyrodnialec
Byłem dziś na policji poznałem dziadków i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że wobec nich to co jest tu pisane to same pomówienia