Reklama

Okiem Czytelnika

11/09/2018 15:15

Dla przejeżdżających przez most na rzece San korki to nie nowość. Jednak w sobotnie popołudnie przyszło im stać w korku z powodu dużej kałuży, która powstała po ulewie za mostem w sąsiedztwie siedziby jarosławskiego hospicjum. Nie pierwszy raz miała miejsce taka sytuacja. Tym razem korek snuł się od ronda w Szówsku. Kierowcy objeżdżali kałużę, a jadący od strony miasta w kierunku mostu musieli cierpliwie czekać.Dlaczego kałuża powstaje w tym miejscu i dlaczego zarządca drogi nie podjął działań, by temu zapobiec? ekz

FOT Jakub ZARZECKI

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do