
O północy z 8 na 9 marca zacznie funkcjonować płatny system parkingowy przy dworcu PKP.
Już teraz, by wjechać na parking, trzeba się zatrzymać i pobrać bilet. Na razie jednak system jest w fazie testowania i nie są naliczane opłaty. Te zaczną obowiązywać 9 marca. Pierwsze pół godziny parkowania jest bezpłatne dla wszystkich użytkowników. Każda następna rozpoczęta godzina to 3 zł. – Kierowca wjeżdżający na parking musi pobrać przy słupku bilet, który uprawnia do wjazdu na teren parkingu i do parkowania w wyznaczonych miejscach – mówi Andrzej Wysocki, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp z o.o. w Jarosławiu. To waśnie PWiK zarządza parkingiem przed dworcem kolejowym. – Do wyjazdu upewniania ten sam bilet. Jeżeli minie 30 minut należy udać się do kasy biletowej, która jest umieszczona między słupkiem wjazdowym i wyjazdowym. Od momentu uiszczenia zapłaty do wyjazdu mamy dziesięć minut – dodaje Andrzej Wysocki. Należy pamiętać, by parkować tylko w wyznaczonych miejscach. Zaparkowanie na miejscach wykreślonych sprawi, że auto będzie odholowane na koszt właściciela. Taksówkarze, którzy prowadzą działalność w tym miejscu będą uiszczać jedną opłatę stałą i otrzymają kartę. Jednak korzystanie z karty przez kierowcę innego samochodu spowoduje odebranie takiej karty jej posiadaczowi.
Chodziło o uporządkowanie
Prezes PWiK Sp z o.o. podkreśla, że wprowadzenie systemu parkingowego to nie jest żaden nowy podatek od luksusu, jak niektórzy to określają. – Chodzi o uporządkowanie parkowania w tym miejscu. Należy zwrócić uwagę, że są to miejsca parkingowe, a nie postojowe – podkreśla Andrzej Wysocki. Do tej pory parking był wykorzystywany m.in. przez osoby, które zostawiały tu auta na kilka godzin. – To nie jest żaden nowy pomysł. Takie systemy są w wielu miejscach. Mieszkańcy skarżyli się, że przeważnie wszystkie miejsca były tam zajęte. A przed remontem opłaty pobierała przecież prywatna firma – przypomina. Zamontowanie systemu to spory wydatek dla spółki, więc przez jakiś czas wydatek będzie się powoli zwracał.
Zgodnie z umową notarialną z PKP PWiK był zobowiązany do udostępnienia tylko 16 miejsc parkingowych dla osób korzystających z dworca PKP, które byłyby zwolnione z opłat przez pierwsze pół godziny. PWiK poszedł jednak kilka kroków dalej i wszystkie miejsca zwolnił z opłaty przez pierwsze pół godziny. Jeśli za kolejną godzinę uiścimy należność, to w cenie 3 złotych mamy parkowanie przez półtorej godziny, a to czas, który wystarcza na załatwienie w zasadzie każdej sprawy. Czy to na dworcu, czy w MOPS-ie, czy też w innych placówkach w okolicy.
Parking będzie monitorowany
Na parkingu wkrótce pojawią się niebawem znaki pionowe, które ułatwią kierowcom poruszanie się po nim. PWiK prosi o to, by kierowcy dostosowali się do nich i do regulaminu. Parking choć nie będzie strzeżony, to będzie monitorowany. Dodatkowo na tablicy zostanie umieszczony numer telefonu alarmowego, który będzie czynny 24 godzinę na dobę.
Parking będzie wyposażony w system SOS, który umożliwi wjazd pojazdom uprzywilejowanym bez pobierania biletów. Pozwoli to na szybką reakcję służb medycznych, policji i straży pożarnej.
hl
Fot. PWIK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co z osobami którzy zostawiają samochody i jadą pociągiem do pracy? Gdzie w takim razie osoby korzystające z usług pkp maja pozostawiać swoje pojazdy skoro niedługo każdy dotychczasowy parking bedzie płatny...
Zdecydowanie zgadzam się z Gościem powyżej. Czy nie można przewidzieć kart dla osób, które dojeżdżają samochodem do dworca, by się potem przesiąść do pociągu???? Jestem w grupie osób dojeżdżających z Pruchnika do Jarosławia i do Rzeszowa- to bezsens, żądać ode mnie opłaty w wysokości 30 zł za dzień parkowania. Przecież ideą takich parkingów jest Park and Drive - zostaw auto i podróżuj środkiem komunikacji masowej - zaoszczędzisz pieniądze i jesteś eko. Może władze miasta zainteresowały by się bardziej projektami obniżenia emisji szkodliwych substancji, miasto zalicza się do grona najbardziej zanieczyszczonych i nic w tym zakresie się nie dzieje. Wstyd, że nikt z urzędników w Ratuszu o to nie zadba...
Za to wyciągać kasę od mieszkańców są gotowi...
Gość - niezalogowany
2020-03-04 19:52:53 a kto powiedział ze owe osoby mają korzystac z samochodów prywatnych. nie po to jezdzi pks , mpk, prywatni przewoznicy zeby korzystać z prywatnego transportu. Pozatym mieszkajc przykładowo na AK wskazany jest spacer a nie "samochód" bo pkp daleko
A sprobowales kiedys dojechac publiczna komunikacja do Jarosławia ?? Jak mieszkasz w Szowsku, Pruchniku lub Wietzbnej??? Bo fakt z AK, to nie problem przyjsc pieszo, szczególnie jak masz ze soba materialy do pracy, komputer itp.
do kogo masz pretensje ze PKS, MZK jezdzi jak jezdzi czyż nie rzadzi nimi pisowska władza o d 20 lat. WYMAGAJ OD WŁODARZY ZMIAN ROZKŁADU JAZDY ZMIAN TABORU ITP
A co mieszkańców miasta Jarosławia, którzy ze swoich podatków opłacają utrzymanie tego i innych parkingów interesuje, że nie masz jak się dostać z Szówska, Pruchnika lub Wierzbnej do Jarosławia. Idz do swojej sołtysa, wójta, posła czy senatora na którego głosowałeś i tam mów swoje żale. Do nich miej pretensje, że nic nie robią.
Kolejne wyciąganie pieniędzy od ludzi. Parking przy PKP powinien być parkingiem typu Park and Drive. Takich w Jarosławiu nie ma, a komunikacja publiczna nie spełnia wymagań mieszkańców. Autobusy MZK nie są skomunikowane z PKP. Późno w nocy nie ma się czym poruszać po mieście.
gość
2020-03-07 16:31:50 do kogo masz pretensje ze MZK nie jest skoordynowane z PKP/PKS . Kto zarządza PKS/ MZK czyż nie ludzie z nadania rady miejskiej/ powiatowej gdzie większość przez 12 lat miało PIS . Skoro wybieracie miernych samorządowców bo są z jednej słusznej partii to macie burd. Na przyszłość wybierajcie ludzi którzy będą dbać o dobro mieszkańców a nie załatwiać prywatne/ partyjne interesy. jak to jest obecnie i było przez 12 lat.
Gminy same zrezygnowały z dofinansowania komunikacji publicznej twierdząc, że jest im ona zbędna. Trudno żeby mieszkańcy Jarosławia płacili za wygody dla mieszkańców sąsiednich gmin. Macie swoich wójtów tam zgłaszajcie problemy komunikacyjne.