Pierwsza porażka

To musiało kiedyś nastąpić. Szczypiornistki Erobud JKS przegrały zaległy mecz z 1. serii w Lubinie z wicemistrzem Polski. Zagłębie od pierwszych minut zdominowało ten pojedynek. Jarosławianki będą miały wkrótce okazję zrewanżować się za tę porażkę przed własną publicznością.

Zagrałyśmy źle w obronie. To przede wszystkim. Z takim zespołem jak Zagłębie nie można sobie na to pozwolić. Gospodynie szybko wykorzystały nasze błędy i osiągnęły przewagę. Potem było już bardzo ciężko – powiedziała Natalya Turkalo, rozgrywająca Eurobud JKS.  Przed rozpoczęciem spotkania prezes PGNiG Superligi Marek Janicki i prezes MKS Zagłębie Lubin Witold Kulesza w imieniu jednego ze sponsorów rozgrywek, firmy Babyliss wręczyli zawodniczkom obu drużyn upominki. Sam mecz od początku rozgrywany był w bardzo szybkim tempie. W ciągu niespełna minuty zobaczyliśmy trzy bramki, a przed upływem sześciu minut na tablicy widniał wynik 4:4. Kibice oglądali ciekawe widowisko, w którym brylowały się Emilia Galińska i Adrianna Górna. W okolicach 15. minuty miedziowe zaczęły budować swoją przewagę i po kolejnych skutecznych akcjach odskoczyły jarosławiankom – 11:7. Nasz zespół stracił panowanie nad tym meczem. Pogubił się zupełnie pod koniec pierwszej i na początku drugiej połowy i już do końca mógł tylko minimalizować straty.

M. WISZ

Metraco Zagłębie Lubin – Eurobud JKS Jarosław 33:26 (20:13)

Metraco Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Hurychova, Stanisławczyk, Grzyb 1, Trawczyńska, Buklarewicz 3, Górna 11, Miłek, Ważna 3, Galińska 7, Zawistowska 4, Matieli 3, Belmas, Pielesz 1, Milojević.

Eurobud JKS: Backiel, Kulpa, Szczurek - Strzębała, Bancilion 2, Balsam 4, Donets, Luberecka 1, Turkalo 7, Pietras 1, Strózik 1, Żukowska 7, Szymborska, Kozimur 3.

Sędziowali: Bartosz Kowalik, Wojciech Marciniak, Delegat ZPRP: Jakub Tarczykowski
Widzów: 1011