Reklama

Pół roku temu otwarto nowy cmentarz przy ul. Szcztyniańskiej.

Od ubiegłorocznej jesieni czynny jest w Jarosławiu najnowszy cmentarz komunalny przy ul. Szczytniańskiej. Kaplica na tej nekropolii ma taką powierzchnię, że nawet przy obecnych ograniczeniach z powodu epidemii, może się w niej zmieścić około 30 osób. Jest też pomieszczenie na przyjęcie po pogrzebie. PGKiM Sp. z o.o. w Jarosławiu, które administruje cmentarzami, może zapewnić kompleksową usługę, nawet z transporterem i cateringiem.

Cmentarz przy ul. Szcztniańskiej został oddany do użytku 31 października 2019 roku, dzień przed uroczystością Wszystkich Świętych. Odprawionej z tej okazji Mszy św. w kaplicy przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal. On też poświęcił cmentarz i stojący w centralnym miejscu krzyż. 
Cmentarz wraz z całą infrastrukturą był jedną z najważniejszych inwestycji ostatnich lat w mieście. Jej koszt to 8 mln zł. W uroczystości otwarcia i poświęcenia uczestniczyli m.in. archiprezbiter jarosławski ks. prałat Andrzej Surowiec, burmistrz Waldemar Paluch, przewodniczący Rady Miasta Jarosławia Szczepan Łąka oraz prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Jarosławiu Franciszek Gołąb. To PGKiM jest administratorem cmentarza, podobnie jak i trzech pozostałych nekropolii w Jarosławiu. 

Kaplica o dużej powierzchni

Od czasu otwarcia zorganizowano na najnowszej jarosławskiej nekropolii  30 pochówków. Cmentarz jest przystosowany do kompleksowego świadczenia usług pogrzebowych. Kaplica plus antresola. mają powierzchnię 450 m kw. Oznacza to, że nawet teraz, gdy obowiązują ograniczenia związane epidemią, w czasie nabożeństwa żałobnego w kaplicy może wziąć udział 30 osób. Gdy nie ma ograniczeń, w kaplicy mieści się ich o wiele więcej, więc wszyscy uczestnicy pogrzebu mogą uczestniczyć w nabożeństwie wewnątrz kaplicy, co jest niemożliwe na pozostałych cmentarzach. To szczególnie istotne, gdy warunki pogodowe nie są sprzyjające, Za zgodą abp. Adama Szala w kaplicy przechowywany jest Najświętszy Sakrament. Opiekunem duchowym jest ks. prałat Andrzej Surowiec - archiprezbiter jarosławski. Oprócz kaplicy, jest tu także budynek przedpogrzebowy z komorą chłodniczą na 6 trumien, budynek administracyjny, nowoczesne pawilony handlowe. 

Kompleksowa usługa 


W pomieszczeniach na cmentarzu można zorganizować spotkanie po pogrzebie, w którym uczestniczyć może około 50-60 osób. – Na życzenie jesteśmy w stanie zorganizować takie spotkanie łącznie z cateringiem – mówi Franciszek Gołąb, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Jarosławiu, administratora cmentarzy w mieście. Obszerny parking pozwala na zaparkowanie 130 samochodów. 7 miejsc przeznaczono dla niepełnosprawnych. Parking będzie jeszcze poszerzany. Jak mówi prezes Franciszek Gołąb, usługa PGKiM może być realizowana na terenie obiektów przy ul. Szczytniańskiej, nawet jeśli sam pochówek odbywa się w rodzinnym grobowcu na terenie nekropolii przy ul. Cmentarnej, Krakowskiej, czy na Garbarzach, czyli na trzech starszych cmentarzach. Tak może być w przypadku, gdy urna jest składna w istniejącym kolumbarium na cmentarzu przy ul. Krakowskiej. – Jeśli jest taka wola, możemy podstawić autobus dla uczestników ceremonii – zapewnia prezes PGKiM.  

Jak dojechać? 


Na teren cmentarza przy ul. Szczytniańskiej można dojechać skręcając z ul. Krakowskiej. Jadąc od strony Rzeszowa, wjechać trzeba w ulicę Lotników (pierwszy zjazd z obwodnicy). Z kolei od strony Malenisk trzeba jechać w kierunku ronda „Krzyżowe drogi”. Na kwatery grzebalne obecnie przeznaczona jest na razie tylko część cmentarza. W przyszłości będzie ona poszerzana. Teren przeznaczony na cmentarz oddzielony jest torami od cmentarza „Nowego” przy ul. Krakowskiej. 
HL

FOT. PGKiM Jarosław 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Dominik - niezalogowany 2020-05-04 22:06:58

    Możemy zbudować podobna komorę chłodniczą. Ralcotechnic.com

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gandhi - niezalogowany 2024-04-27 14:05:04

    Cmentarz komunalny, nowy a już został bezpardonowo zaanektowany przez kościół katolicki. I nikogo to nie bulwersuje! ? Nikt nie pomyślał, że mógłby być tam pochowany z szacunkiem ktoś innego wyznania albo bez wyznania? Czy ten dom pogrzebowy nie mógłby by być uniwersalny? Bez atrybutów konkretnego wyznania? Biskup zgodził się... Dobre sobie. Dlatego oddszedłem od tego nachalnego kościoła. Ale wina jest urzędników. Którzy zgadzają się na to a powinni zachować neutralność i powinni za to odpowiedzieć.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do