
Funkcjonariusze straży granicznej z Korczowej zatrzymali samochód, który był poszukiwany przez zagraniczne służby. Wartość szacunkowa pojazdu to 245 tys. zł.
Jak informuje por. SG Piotr Zakielarz, 13 stycznia do kontroli na przejściu granicznym w Korczowej zgłosił się 37-letni obywatel Ukrainy. - Cudzoziemiec wyjeżdżał z Polski toyotą RAV4 (rok prod. 2021). W trakcie kontroli mundurowi nabrali podejrzeń, co do legalności pochodzenia tego pojazdu. Podczas szczegółowego sprawdzenia wykryli nieuprawnioną ingerencję w pole numerowe nadwozia. Na podstawie numeru silnika ustalono VIN pojazdu. Jak się okazało, jest on przypisany do auta skradzionego we Włoszech - relacjonuje rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Włoskie władze poszukiwały toyoty od ponad 2 lat. W poszukiwania zaangażowany był m.in. Interpol. Ukraińca przesłuchano w charakterze świadka, a w sprawie prowadzone są dalsze czynności.
FOIT. BiOSG
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przesłuchano w sprawie świadka ????